Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12931
Napisanych postów
20699
Wiek
41 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
607486
Krycha a jakie rozciąganie dynamiczne do szpagatu? Ja się na rozciąganiu nie znam. Zawsze robiłam pasywne i innego nie znam Na dodatek progresu nie widziałam i zawsze po rozciąganiu bolały mnie na drugi dzień nogi, dlatego po jakimś czasie traciłam do tego zapał.
Julietta problem w tym, że spróbowałam I jak już napisałam wcześniej, po pierwsze brakło mi poduszek Po drugie umiem tylko próbować z lewą nogą z przodu, na odwrót nie wiem co mam ze sobą zrobić Po trzecie mogę mieć tylko jedna nogę prosta i to jest half split a nie próby szpagatu.
Na dowód wrzucam Wam, jak wygląda drewno Zdjęcie skłonu w bonusie - tak, nie dotknę palcami podłogi pomimo, że nie mam nóg złączonych
Szacuny
11145
Napisanych postów
51525
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Viki
Krycha a jakie rozciąganie dynamiczne do szpagatu?
W gruncie rzeczy takie samo tylko cały czas się ruszasz, wchodzisz w pozycję i wycofujesz się, wchodzisz i wycofujesz. Albo w czymś pośrednim nie siedzisz w pozycji po kilka(naście) minut, a kilka oddechów i zmiana. Po prostu powtarzasz pozycje wielokrotnie, za każdym razem dociskając trochę mocniej albo do uczucia dyskomfortu. To, co pokazują dziewczyny na filmiku wrzuconym przeze mnie, ja chcę robić właśnie w sekwencjach: przytrzymać chwilę pierwszą pozycję, przejście, druga pozycja, przejście, znowu pierwsza tylko głębiej itd.
Jak bolą mięśnie po rozciąganiu to znak, że było za mocno.
Tutaj masz dynamiczne rozciąganie na kanale tej samej babki:
I jeszcze taka odmiana rozciągania, która zakłada rozciąganie przy maksymalnym napięciu mięśnia. Na pewno ciekawe, mi pomogło rozciągnąć tyły nóg, ale akurat te ćwiczenia do splitu jakoś mi nie wchodziły za bardzo. No i one są bardzo intensywne, nie nadają się do codziennych ćwiczeń. Raczej dla tych, co o rozciąganiu pamiętają raz w tygodniu (albo rzadko mają na nie czas; Julietta?).
Szacuny
1990
Napisanych postów
5138
Wiek
43 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
72455
Krycha, ja powoli poprzerabiam te filmiki, które wklejasz napewno (już wczoraj robiłam po jednym z proponowanych od Ciebie i Paatik)... Sama nie wiem, co na mnie tak naprawdę działa, a z tego, co piszesz wyżej to rozciągam się dynamicznie. Nie będę ściemniać, że lubię, bo nie lubię ale fajnie mieć cel i skupić się na czymś zwłaszcza w takich kiepskich czasach... Myślę, że z czasem znajdę ulubione zestawy i będę wałkować
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12128
Napisanych postów
21946
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
627073
Viki - ale jak ja rano wstanę z łóżka i po prostu spróbuje zrobić skłon - to wyglądam jak Ty. Ja nauczyłam się pogłębiać ten skłon wyciągając się z talii. Dopiero pi kilku wyciagnieciach schodzę niżej..
co do opcji raz na tydzień - nie widzę tego- myśle ze można ewentualnie utrzymać zakresy ale nie zdobyć nowe.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12128
Napisanych postów
21946
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
627073
Viki - Może ma długie ręce i krótkie nóżki?:)
Julietta - nie przejmuj się różnicą zdań - nie ma jednej drogi do celu. Popróbuj - na razie wystarczy, ze jedno-dwa ćwiczenia poczujesz, ze wiesz o co chodzi.
Paatik 3/31
Obejrzałam Angele w tym pierwszym filmiku - i sorki, ale nie wyglądają te bioderka.... co innego tej Pani, która była na poprzednim filmiku z nią. Wolałam ją z KB. Do oglądania w roli instruktażu ja wolę osoby z bardziej gimnastyczno-baletowych kręgów.
A z Krychą teraz się zgodzę co do dynamiki, tylko jak ja długo siedzę w pozycji to też robię dużo mikroruchów - nie wychodzę/wchodzę, ale popuszczam/pogłębiam. To też jest dynamika:)
Zmieniony przez - Paatik w dniu 2020-11-12 21:15:34
Szacuny
2451
Napisanych postów
12124
Wiek
37 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
591095
Patik Ty tym wyzwaniem to nas chyba tylko chciałaś rozdrażnić :p
Jak widać po mojej minie ta pozycja nie jest dla mnie zbyt komfortowa więc nie ma opcji żebym długo w niej wytrzymała. A nawet sobie czytnik przygotowałam ale nie nie było opcji ma czytanie.
Ale już np. W pozycjach ala gołąb już lubię być dłużej mimo że do ładnego gołębia dużo mi brakuje. Wiec może jakbym tu popracowała nad zakresem i doszła dalej to się będzie dało dłużej w pozycji wytrzymać. Myślę że dodam tutaj rolowanie jako przygotowanie. Powinno się wpisac.
Jeszcze do tego co Krycha napisala dodałabym że lubię bardzo łączyć najpierw pozycje z napiętymi mięśniami i potem na koniec dawać tą samą pozycje na rozluźnieniu.
Ale istotne tutaj jest to że to wszystko to jest moja opinia i upodobanie a jak widać specem w tym temacie nie jestem :D