DT Julietta

Oczywiście, że mogą u mnie nerwobóle zaczęły się od niezidentyfikowanego bólu ostatniego żebra. Potem bolała cała lewa strona, z tyłu plecy, rozchodziło się też na mostek i mocne kłucie aż do ramienia po stronie serca. Był taki moment, że zastanawiałam się czy to nie zawał....
Miałam też nerowbóle w policzku, oczodole i lewej stronie twarzy.
Tak więc wszystko jest możliwe
Umysł ma ogromną władzę na ciałem. Nigdy nie zdawałam sobie sprawy, że aż tak.

No bo jedną z teorii lekarza jest to, że któryś z nerwów w karku jest uciskany i powoduje właśnie ten ból i dyskomford- lekarka pokazałA mi na zdjęciu jak nerwy z karku schodzą właśnie w okolicę pachy... Jak sobi z tym poradzić?

Ja obstawiam że przy szrugsach robisz rotację w barkach - takie trochę krążenie barków. Popraw mnie jeśli się mylę.

nightingal

Ja obstawiam że przy szrugsach robisz rotację w barkach - takie trochę krążenie barków. Popraw mnie jeśli się mylę.

Nie wiem


Robię tak




Minuta 10:30

Ja bym tak nie polecał robić. Bo do tego ruchu włączać się będą także mniejsze mięśnie w bardzo dużym stopniu, np. nadgrzebieniowy, który przez to dostaje nadmierne jak dla takiego malucha przeciążenia. Jeśli już to sam ruch góra-dół. Ale jak dla kobiety to uważam że to ćwiczenie jest zbędne. Wystarczy robić mc i/lub wiosła. Takimi szrugsami jak na filmie można sobie więcej zaszkodzić jak przysporzyć korzyści.


Zmieniony przez - nightingal w dniu 2020-09-20 22:39:41

A czy jak coś jest nie tak z nadgrzebieniowym to ból może występować pod pachą i zmieniać lokalizaję, w sensie wędrować do klatki piersiowej, lub ok 10/15cm wdół wzdłuż żeber? I być również odczuwalny w ramieniu?

Jak niedomaga nadgrzebieniowy to się potrafi zdestabilizować kość ramienna w stawie ramiennym. A wtedy różne cuda mogą boleć - od bicepsa, po obojczyk.

Mam świetną masażystkę, która robi boskie masaże sportowe z rozbijaniem punktów spustowych (zajmuje się m.in. naszą drużyną rugby, lokalnymi bikiniarami)- myślisz, że jest w stanie coś mi pomóc?

Myślę że tak. Warto pójść. Ale też unikaj przy szrugsach wypuszczania lub cofania barków/łopatek. Jest to bardzo ryzykowne. Mięśnie czworoboczne to maszyneria niemal nie do zniszczenia, a te dodatkowe ruchy przenoszą pracę na drobnicę obsługującą łopatki i staw ramienny, które na taki ciężary jak kaptury nie są gotowe w takiej sekwencji ruchów.


Zmieniony przez - nightingal w dniu 2020-09-20 23:05:17

nightingal

Myślę że tak. Warto pójść. Ale też unikaj przy szrugsach wypuszczania lub cofania barków/łopatek. Jest to bardzo ryzykowne. Mięśnie czworoboczne to maszyneria niemal nie do zniszczenia, a te dodatkowe ruchy przenoszą pracę na drobnicę obsługującą łopatki i staw ramienny, które na taki ciężary jak kaptury nie są gotowe w takiej sekwencji ruchów.

Dziękuję