Szacuny
409
Napisanych postów
629
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
27206
Jak to w życiu coś idzie dobrze coś trzeba naprawiać. I tak bawię się w fizjioterapeute. Lydki mam z kamienia wiec w przysiadzie zakres ruchu nie był ATG. Wczoraj na siłowni brakowało mi stabilności. Wyszło przy rolowaniu prawa strona pleców około łopatki strasznie obolała. Ciężko zmienić złe wzorce ruchowe które funkcjonowały przez wiele lat wiec to żmudna praca ale warto bo w dłuższej perspektywie poprawny tor i zakres ruchu uchroni przed bólem i kontuzjami. Poza tym nie ukrywam ze nadmiar wolnego czasu tez się do tego przyczynił. Także codziennie będę mobilizował to z czym mam problem bo widzę ze po każdym takim zabiegu ruchomość się poprawia.
Od ostatniego raportu minęło 2 miesiące wiec pora zrobić podsumowanie w liczbach.
klata 126 -2cm
lydka 49,5 +1cm
biodra 103.5 -3.5cm
pas/pepek 120 -3
udo 70 -1cm
biceps 45.5 -1.5cm
Waga 126,5 - 5.5kg
Zmieniony przez - espe123 w dniu 2020-04-02 09:14:21
Szacuny
409
Napisanych postów
629
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
27206
Dokładnie tym bardziej ze możliwość pracy mam obecnie zablokowana. Wiec uwagę i energie trzeba skupić na czymś innym. Bo jak usiade i bede ciagle narzekal to jeszcze depresji dostane. A tak to widac namacalne zmiany.
Szacuny
409
Napisanych postów
629
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
27206
Dzisiaj wpadl trening plecow i bicepsow.
martwy ciag sumo 90 x 12
100 x 10
110 x 8
120 x 6
130 x 4
podciaganie na darazku + guma
5 x 4 serie
wioslowanie sztanga nachwyt
90 x 8 x 4 serie
sciaganie wyciagu gornego szeroko
75 x 8 x 4 serie
sciaganie drazka do ud
10sztabek x 12 x 4 serie
facepull
5sztabek x 15 x 4 serie
uginanie sztanga prosta
50 x 12 x 4 serie
uginanie jednoracz modlitewnik
13 x 12 x 4 serie kazda reka
uginanie mlotkowe hantle
23 x 15 x 4 serie
3 x 2 min na worku przerwa pomiedzy 1min
Ogolnie trening po 2 dniach przerwy bardzo fajnie wszedł. Problem jest z prawym kolanem. Od kilku dni codziennie rano rozciągam i mobilizuje je i dzisiaj odczuwałem ból przy chodzeniu. Mocno naciskalem na polepszenie zakresu ruchu w kostce i to moze byc przyczyna. No nic zobaczymy.
Zmieniony przez - espe123 w dniu 2020-04-04 15:02:33
Szacuny
409
Napisanych postów
629
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
27206
Yo. Wczoraj zaplanowałem bieganie w lesie. Ale siostrzeńcy mnie wkręcili w gierkę i grałem 1.5h w piłkę nożna i dość mocno mnie to zmęczyło wiec już nie miałem siły i ochoty. Dostałem zaproszenie na dzisiaj i tez popykałem tylko już krócej bo w międzyczasie zadzownil kolega ze na siłce czeka na mnie. Wpadly nogi i brzuch.
Przysiad tylny
90 x 12
100 x 10
110 x 8
120 x 6
125 x 4
wykroki
4 x 30
wstepowanie na lawke
4 x 20 po 10 na noge
wyprosty jednonoz
25 x 12 x 4 serie
wspiecia na palce na stepie
+15 x 40 x 4 serie
wspięcia na palce suwnica
100 x 12 x 4 serie
przyciaganie kolan w zwisie
4 x 12
sklony na lawce
4 x 12
monster walk z guma na kolanach
4 x 12 kazda noga
swing ketlem
25 x 12 x 4 serie
Spoko trening na koniec miałem jeszcze energie to pobawiłem się w rożne wygibasy. Ogólnie jedyny problem na ten moment to prawe kolano nie funkcjonuje jak trzeba. Ale gdy dość dobrze się porozciągam pomasuje rzepkę i rozbije łydkę to da się ćwiczyć bez bólu. Przy kopaniu pilku czuje dyskomfort i strach chociaz uderzalem dosc mocno nic sie nie dzialo. Bede pracowal nad tym bo widze ze zwykly masaz skory dokola kolana sporo daje i zobaczymy co bedzie dalej.
Zmieniony przez - espe123 w dniu 2020-04-06 17:23:15
Szacuny
409
Napisanych postów
629
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
27206
Bedziemy walczyc innej drogi nie widze na razie. Od niedzieli codziennie spedzam sporo czasu na powietrzu i codziennie gram w pilke z mlodymi opalam sie i spaceruje po lesie. Dosc mocno odczuwam poniedzialkowy trening nog i te kopanie galy przez 3 dni. Zakwasy niemilosierne. Dzisiaj zrobilem trening klatki i tricepsow.
lawka plaska
90 x 12
100 x 10
110 x 8
120 x 5
125 x 4
120 x 5
OHP
50 x 12
60 x 8
70 x 6
75 x 4
60 x 6
wyciskanie hantli skos dodatni 29 x 12 x 4 serie
podciaganie sztangi do brody
50 x 12 x 4 serie
rozpietki brama z gory
6sztabek x 12 x 2 serie
5sztabek x 12 x 2 serie
wznosy do przodu talerzem
20 x 15 x 4 serie
wznosy w bok hantle
6 x 21 x 4 serie
landmine chest press siedzac
50 x 8 x 4 serie
prostowanie rak lina wyciag gorny
8sztabek x 8 x 4 serie
wyciskanie hantla zza glowy
13 x 8 x 4 serie kazda reka
Dosc mocno dojechany się czułem i obolały ale trening nawet wszedł dobrze. Jeszcze 2 dni i na swieta odpoczynek 3 dni od wszelakiego sportu i troche zjem wiecej to naladuje baterie.
Zmieniony przez - espe123 w dniu 2020-04-08 19:39:50
Szacuny
409
Napisanych postów
629
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
27206
Ja mam swój las i dookoła tez prywatne wiec tam nikt nie gania. Dzisiaj mam jechać na rowery z ekipa i tutaj trochę się dygam ale tego ze oni maja lepsze rowery trenuje kilka razy w tygodniu i kilkadziesiąt kilometrów to może być ciężkie dla mnie ale zobaczymy.