[BLOG] KETO ROAD START 157 KG

espe123

Spoko dzięki za rade. Zatem od poniedziałku zejdę trochę z tłuszczu do 75% i 20% białko. Potem stopniowo będę zmieniał te proporcje aby białka było więcej. Kaloryka 2.5 tys. kalorii uważasz że nie za mało? Jak już zacznę więcej ćwiczyć oczywiście dołożę kalorii. Poszperam o tych panach może znajdę coś ciekawego.
Dziękuję bardzo za rady i obecność. Pozdrawiam.

Na razie nie ma się co martwić o kalorykę, póki nie przejdziesz adaptacji. Pamiętaj, że musisz mieć deficyt no i Twój organizm ma z czego korzystać jeżeli chodzi o zapasy tłuszczu. Polecam skorzystać z kalkulatora https://www.ketogains.com/calculator/ tam zobaczysz co i jak poustawiać pod siebię.

2,5 tys nie wygląda za mało jak masz taki zapas. A i nie ma co się oszukiwać, ze treningi dasz jakieś mega ciężkie robić. Zejdź do jakiejś akceptowalnej wagi nawet za cenę braku siły na ciężkie treningi. Na nie przyjdzie czas. Dużo chodzenia/pływania/rowerowania polecam.

witamy w dziale
jedziesz z tym brzuchem w dół
sporo aero zrobi sporo roboty plus dieta i będzie szło

Witam wszystkich jedziemy dalej. Jedzenie szlo tak.





Kroczki.


Dałem więcej białka jak kolega wyżej pisał i chyba mi to służy.
Samopoczucie w tym tygodniu w kratkę trochę głowa bolała senność apatia ogólny brak energii a momentami duży napływ mocy i chęć do działania.
Bardzo duże pragnienie, aż boje się ze mi się żaby zalegną w brzuchu. :)
Sumplementuje tylko elektrolity na chwile obecna. Jutro sprawdzę obwody i wagę. Pozdrawiam


Zmieniony przez - espe123 w dniu 2019-09-15 21:52:23

Wazne że trzymasz się. Jedziesz dalej!!

Dokładnie, działaj!

Działam. Jestem na takim etapie ze każdy tydzień będzie przynosił progres jeśli wykonam swój plan. Kaloryki nie będę zmieniał tylko dokładał stopniowo trochę ruchu. Trochę liczb z rana.
Wymiary:
Klata 133 = 133 było 0
Udo 76 -> 78 było -2cm
biceps 43 -> 47 było -4cm
biodra 115 -> 119 było -4cm
pas 140.5 -> 143 było -2,5cm
łydka 51 -> 54 było - 3cm
Waga 152,5 -> 156,9 było - 4,5 kg
Zdaje sobie sprawę ze to zjechało z wątroby i z mięśni nie popadam w huraoptymizm mimo to wynik cieszy. Walczymy dalej. Pozdrawiam.





Zmieniony przez - espe123 w dniu 2019-09-16 09:23:05

Ważne że schodzi pracowałeś na to długo i niestety jakoś mega szybko się tego nie pozbedziesz
Ale na przyszle wakacje stawiam że jesteś w stanie zrobić jakąś już niezła sylwetkę

Jedziemy dalej. Od poniedziałku czuje się bardzo dobrze wszystkie dolegliwości minęły. Mam sporo energii dobrze się regeneruje i jest okej. Dostałem kolejne L4 na dwa tygodnie ale to raczej jeszcze nie koniec. Lekarz przestrzegał przed dźwiganiem czegokolwiek, ale tego jeszcze nie mam w planach.(na razie :D)Kupiłem nowy pas przepuklinowy numer mniejszy i dobrze się sprawuje. Ilość kroków podbijam co i rusz. Od dzisiaj wprowadzam rower na trenażerze domowym. Na razie wszystko idzie bardzo dobrze. Powoli ale cały czas do przodu.



Kroczki:


AA i kupiłem sobie glukometr.



Pchamy ten wózek dalej. Pozdrawiam! :)


Zmieniony przez - espe123 w dniu 2019-09-18 20:13:40

Elegancko ważne że masz dobre podejście