Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
No spora różnica ale nie martwiłbym się.
Brann dobrze gada górki bolą, gorąco też boli, optymalna pogoda do biegów długich to 8-12 stopni.
Nie wiem czy cię to pocieszy ale bywało że schodziłem po 5ce a przecież po półmetku powinno być z "górki".
Organizm to nie zegarek i może dobrze, bo nieraz zupełnie bez powodu wpadały dobre wyniki.
A poza tym jestem zwolennikiem planowanie od końca, czyli od startu wstecz ale to już ...
Szacuny
1803
Napisanych postów
2913
Wiek
36 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
73508
Brann tak rozsciegno , nie załamuj dwa lata ?!!!
Paawo no właśnie na piątym to schodziłam w myślach, szósty przeczołgalam a od 7 to już nie ma bata, trzeba dobiec.
A rozwiniesz ostatnią myśl bo nie czaję.
Zmieniony przez - nadine 21 w dniu 2019-06-03 21:30:06
"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Przerabialiśmy tejpy, terapie manualną, fale uderzeniową. Krio to podobno strata pieniędzy. Najbadziej skuteczne były ostrzykiwania sterydami- ale to tylko zaleczenie i rozwiązanie tymczasowe. U nas pewnie skończy się operacją. Nie do końca orientuje się na jakim etapie leczenia jesteś, ale jeżeli tejpy nie pomagają, rozgonienie stanu zapalnego sterydem i zaprzestanie intensywnej aktywności na jakiś czas może przynieść bardzo dobre efekty.
Szacuny
1803
Napisanych postów
2913
Wiek
36 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
73508
Brann i mnie aktualnie fala uderzeniowa, chodząc trochę czuję czasami ale pod piłeczką nie czuć już bólu.
No ale przecież było by za dobrze ...
Poniedziałek
Luźne 8km
Wtorek
3owb1 + 3*2 km przerwa 3' + schłodzenie
Czwartek
5km owb1 + podbiegi 12*100m + RT 4*400m z przerwą 100m
No i zaczęły mnie boleć piszczele, podczas podbiegów przeszło.
Rytmy fajnie wyszły
3:44. 3:46 3:46. 3:51
Piątek
Miała być siła biegowa specjalna a wyszło coś koło 7km wolnego biegu z marszem no tak mnie mocno bolały piszczele.
Niedziela
Miało być wybieganie, mówię pójdę, spróbuję. Na 3 km zaczyna boleć , koło 5 już biec nie idzie. Chodzenie zresztą też bolesne. I się poryczlam i powoli doczlapalam do domu.
No i taka dupa.
Albo się nie nadaję do takiego biegania.
"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12193
Napisanych postów
22035
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
627596
Nadinka, pewnie przerwa była za krótka... Trzymam kciuki, zeby przestało boleć. Co to jest jak bolą piszczele? Jakies więzadła? Bo przecież kosć, jako kość nie boli... Przeciążeniowe, trzeba dłuzej spasować...
Szacuny
12974
Napisanych postów
20733
Wiek
41 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
607823
Brann
ile bediesz miała Fal, ile już miałaś?Odpuść bieganie na 6-8 tygodni. Fala ma szanse Ci pomóc ale biegając sama sabotujesz leczenie.
Brann ma rację.
Jak miałam problem z lewym barkiem i bickiem to też miałam fale uderzeniową i krio a do tego całkowity zakaz ćwiczeń na czas leczenia. Pomogło, ból w lewej ręce nigdy nie wrócił.
Za to przy problemach z prawa przerwa była za krótka, szkoda mi było tracić czas więc mecze się z bólem do tej pory, raz jest lepiej, raz gorzej. I też muszę pomyśleć o dluzszej przerwie. Wiem że ciężko jak się na plany.