Tsubame skok w 35 rok ;-)

wycwiel

Tsu na szkoleniu nie omieszkaj spytać też o WW
Może coś oryginalnego ci podsuną.

Od WW to nie ma lepszego specjalisty od Wycwiela, co do tego nie mam wątpliwości
(trochę wazeliny od czasu do czasu nie zaszkodzi )

Ha ha przecież powiedziałem że się Tobą zaopiekuję na MP w WW
Co do wiedzy o WW może mają swoje przemyślenia na ten temat ja bym spytał

Trening C
Tydzien 5/3/1:
WL 5/3/1:
30/35/40/50x5/55x3/65x2/67,5x1/70F/65x1
WD
65 niski 3x3
WLW
45x4x5
https://m.


https://m.


Ewidentne nie był to mój dzień na ławkę spadek mocy, może dlatego, że najpierw robiłam przysiady, albo dlatego, ze zapomniałam AD z rana wypić, albo po prostu spadek formy, bo mam ostatnio trochę stresów i ciężko głowę wyłączyć.. albo jednak wytrzymałość i siłą noe idą w parze... albo wszystko na raz..
35/40/42,5/45x5/52,5x5/57,5x7/62,5x4/45x20(AMRAP)
WLW 4x5x50kg
WD70kg/2niski/2x5wysoki
30/35/45/50x5/55x3/62,5+(3)/65x1/67,5x1/70x1/
WD70kg:
nisko(3),wysoko(5)
WLW3x5x50kg
35/40/45/50x5/57,5x5/62,5x4/65x2/
WLW3x6x55kg
WD70 kg: nisko x3, wysoko x5
WLamrap: 50kgx12
35/40/42,5/45x5/52,5x5/57,5x8/WLW3x5x45kg/WD70x4/WD70x8/45x20
3x5x40kg
30/35/40/47,5/52,5/60+(6)/62,5j/65j/67,5j(1*)/47,5xamrap(19)
30/35/40/42,5/50/57,5+(9)/60/62,5/65x4/42,5amrap(20)
30/35/40/50/55/60+(6)/50amrap(18) 30/32,5/35/42,5p/47,5/55+/42,5amrap
40/45/50/55/60/65x3x5s/50x12
40/45/50/55/60/65x3x2/60x3x3
40/45/50/55/60/65x3x3
40/45/50/55/60/65x3x3
40/45/50/55/60/65x3x3
40/45/50/55/60/65x3x3
40/45/50/55/60/65x1/70x1/60x3x3
40/45/5/55/60/65x3/70x1
70 poszło!
40/45/50/55/60x4/65x3 + 30kg x 55
40/45/50/55/60x4/65x2/50x10
40/45/50/55/60x3/2/2/65x3(z kostką)70x3x3(z kostką) + 40kgx20

+
Podciąganie nachwytem szeroko
5/5/5/5/4/4
4/4/4/4/4/4
4/4/4/4/4/4
4/4/4/4/4/4
4/4/4/4/4/4
3/3/3/3/3/3/3/3/3
4/3/3/3/3/3/3


Przysiad 401x:
5x5x65
Nakręciłam od tylu, bo od przodu nie da rady, a chciałam zobaczyć, co sie z kolanami dzieje.. od początku mam taki przyruch, gdzie muszę pilnować, żeby sie nie schodziły i rozpychać na boki, ale bardziej chodziło mi o to, czy jakaś różnica będzie w butach i bez.. i chyba jest podobnie, tzn lekko się chcą schodzić przy wstawaniu, ale nic z tym nie zrobię, tak juz mam.
https://m.


https://m.


5x5(75%)
5x3x67,5 kg (85%MT)
SK60kgx300
3x5x50kg

DD:
4x10
40kg
https://m.


35kg
30kg

+
Rzymska na tyłek:
4x15

Wytrzymałość z siłą faktycznie nie idzie w parze to raz. Dwa, to ciągle pracujesz blisko prawdziwych maksów, a to nie jest dobra strategia. I siłą zamiast iść do góry spada. Na tym etapie treningu słowo "fail" w ogóle nie powinno występować. Przemyśl jeszcze raz strategię, bo trening to nie zawody.

Ja nie mam żadnej strategii Próbuje jedynie sprostać wymaganiom 5/3/1... Jeżeli przyjmę, że do zawodów WW robię siłę w WL tylko na podtrzymanie a na 2 M-ce przed całkiem z niej zrezygnuję, to będzie Ok?
edit:
Po ilości szacunków w wypowiedzi Ajazego odnoszę wrażenie, że więcej osób chciałoby mnie opierdzielić... następnym razem się nie krępujcie widać czasem mi się należy merytoryczna zyebka


Zmieniony przez - Tsubame33 w dniu 2019-02-08 12:02:45

Tsubame33

Po ilości szacunków w wypowiedzi Ajazego odnoszę wrażenie, że więcej osób chciałoby mnie opierdzielić... następnym razem się nie krępujcie widać czasem mi się należy merytoryczna zyebka

g**** prawda, to nie twoja wina. A te szacuny to pochwała hipokryzji, czyli jeszcze większa hipokryzja.

paawo

g**** prawda, to nie twoja wina. A te szacuny to pochwała hipokryzji, czyli jeszcze większa hipokryzja.

No w sumie zyebka za błędne wyciąganie wniosków też mi nie zaszkodzi... a ja bym tylko chciała wiedzieć, jak trenować, żeby były efekty bo to, że każdy jest inny i co innego działa, to ja wiem. Wiem, że robiąc jednocześnie sile i wytrzymałość sama stopuje swój progres. Wiem, że ławka jest specyficzna i na pewnym poziomie zwykle 5/3/1 może nie wystarczyć, i dołożenie nawet 2,5 kg może być problemem... ale pewnie mnie to nie dotyczy, bo jestem żółtodziobem.. albo i dotyczy? Albo problem leży jeszcze gdzie indziej.. może właśnie zajeżdżam UN i pokazuje środkowy palec. Dobrze, że deload w przyszłym tyg

paawo

Tsubame33

Po ilości szacunków w wypowiedzi Ajazego odnoszę wrażenie, że więcej osób chciałoby mnie opierdzielić... następnym razem się nie krępujcie widać czasem mi się należy merytoryczna zyebka

g**** prawda, to nie twoja wina. A te szacuny to pochwała hipokryzji, czyli jeszcze większa hipokryzja.

Nie widziałbym w tym zyebki. Trening to rzeczywiście nie zawody. Trening na ciężarach zbliżonych do maksa z czasem prowadzi do zmniejszenia osiągnięć siłowych (trudno jednak stać się silniejszym bez podnoszenia coraz większych ciężarów) gdy przekroczy się możliwości regeneracyjne.
Myślę, że każdy dający szacun mógł popierać część wypowiedzi i niekoniecznie musiał odnosić się do całości.
ps.
Przeczytałem co napisała Tsubame. Więc wycwiel jest i silny i wytrzymały . Z nią jest podobnie.


Zmieniony przez - ojan w dniu 2019-02-08 13:59:32

paawo

Tsubame33

Po ilości szacunków w wypowiedzi Ajazego odnoszę wrażenie, że więcej osób chciałoby mnie opierdzielić... następnym razem się nie krępujcie widać czasem mi się należy merytoryczna zyebka

g**** prawda, to nie twoja wina. A te szacuny to pochwała hipokryzji, czyli jeszcze większa hipokryzja.

Czy mógłbyś mi wytłumaczyć część Twojej wypowiedzi zarzucającej mi hipokryzję?

Ależ oczywiście. Choć to ja chętnie bym usłyszał wytłumaczenie tej sytuacji.
No ale do rzeczy, przecież to Ty najmocniej dopingowałeś i wspierałeś Tsu w "mocnym dźwiganiu".
Jokery, jakieś rekordy, bo ponoć podstawowy 5/3/1 to za delikatny plan, więc teraz robienie jej wyrzutów, że dźwiga ponad siły uważam za daleko niestosowne. Dwa rozwiązania by były na miejscu, jedno "pomyliłem się" albo drugie " Tsu jesteś za słaba".
No ale nie "przemyśl to co robisz" no litości.
A może ja coś źle rozumuję, może bo przez ostatni tydzień zjadłem łącznie z tysiąc kalorii.