Zostałam wywołana przez rutkow - obecna! stawiam się więc w szeregu :)
W biegu między jednym, a drugim zadaniem. Bardzo żałuję, że ostatnio rzadko zaglądam - jednak na tą chwilę nie można mieć wszystkiego i cały ładunek sił oraz czasu idzie w działanie nad moim drugim konikiem zaraz na równi z siłownią ( nie będę ich wstawiać w ringu ).
Jeśli macie chęci zapraszam do odwiedzin na moim FB i Insta :) @luckybayhandmade . Będzie mi bardzo miło :) Strona www nadal w budowie.
TRENINGI
Treningi w zeszłym tygodniu trzy.
W niedzielę 21.10, poniedziałek 22.10. i środę.
Potem złapało mnie zapalenie krtani i przez trzy dni mówiłam ledwo słyszalnym szeptem, inhalacje pomogły na szczęście i obeszło się z antybiotykiem. Treningi odpuściłam i dopiero wczoraj z radochą wróciłam do sztangi :)
Niedziela
Poniedziałek
Środa
DIETA
Staram się trzymać miskę, choć trochę wpadek się zdąża ostatnio poczynając od urodzin mojej małej Mi w piątek. Pysznego tortu made by Babcia nie żałowałam sobie ani trochę. Bułki nadal na topie co wiecej znalazłam jeszcze lepsze, w sklepiku za rogiem. Takie prawdziwe mączne buły poznańskie, grubiutkie i tłuściutkie jak za dzieciństwa.
Waga obecnie: 56 kg
Przez prace bardzo zwiększył mi się NEAT i teraz na utrzymanie wagi mam kalorykę w granicach 2400kcal. I to nie wiem czy nie jest trochę mało. Chętnie przejadam, nie powiem ;)
Masa jeszcze z 4 tygodnie ( teraz jakoś z 8 tygodni będzie) potem coś lekko podetnę i dalej zobaczymy.
Założenia:
DNT B 110 T 100 W 260
DT B 110 T 100 W 310
Zmieniony przez - northwestpassage w dniu 2018-10-31 00:38:25
Take your dreams seriously.