SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

kaka21 pozbywamy się słabych punktów-plecy. pods. s. 94

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 216237

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 711 Napisanych postów 2487 Wiek 33 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 327948
Jeju pierogi i jagodzianki to bym zjadla....
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 732 Napisanych postów 1984 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 192631
Jestem od kilku dni na urlopie wiec wpada dużo spacerów, dużo witaminy D, mam cały czas rower. No i dużo spania

Wczoraj pierwszy raz po całości poszłam po bandzie, dostałam takiej chcicy na leibniz minis (żadne inne tylko te) i na suchą bułkę, że myślałam że zwariuję. Oczywiście zjadłam i jeszcze zagryzłam kromką chleba, byłam najszczęśliwsza na świecie. Resztę misek uzupełnię po powrocie i mam nadzieję, że wpadnie komplety trening siłowy. Waga bez zmian 63-63,5kg
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
No w końcu Kaka bo to by niesprawiedliwe było, żebyś tak całkiem nie miała ochoty na słodycze...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 732 Napisanych postów 1984 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 192631
Jestem

1. Mdłości brak
2. Senność tak sobie, ale ogólnie dużo mniejsza, lepiej się czuję jeśli na siłę się zmuszę do jakiekolwiek aktywności niż jak leżę plackiem.
3. Codziennie jeździłam na rowerze
4. Zajęcia in doorcycling, interwały - wydolność bez zmian, jest dobrze
5. Zajęcia stretchingu - masakra, jestem jak kłoda drewna
6. Zaczęłam spacerować, maszerować (tak, ja ) nawet to nie jest takie straszne
7. Wprowadziłam trening mięśni dna miednicy i mięśnia poprzecznego (w końcu skumałam jak napinać mięśnie przy wydechu)
8. Zaburzenia odżywiana rozhulane na maxa, codziennie płaczę bo boję się przytyć, codziennie się ważę. Nie zapisywałam misek i panikuję wtedy, moja psychika to znosi dramatycznie. Muszę wrócić do planowania miski. Napadów kompulsywnych nie było ale pod wpływem złych emocji sięgam niestety po jedzenie, malutkie ilości ale emocjonalnie jest katastrofa. Wiem, że nie mogę się głodzić, że nie mogę się obżerać, wiem że muszę o siebie dbać ale... to nie takie proste :( ciążą i świadomość medyczna tego co się dzieję wcale nie pomaga i na chwilę obecną nie potrafię pogodzić się z tym, że wcześniej czy później przytyję.
9. Waga bez zmian, nic nie wzrosło, ubrania leżą tak samo. Dobrze wyglądam, nawet jak przez pół dnia beczałam to wieczorem inni mi mówią, że wyglądam promieniście
10. Najbardziej przeszkadza mi wstawanie w nocy żeby zrobić siusiu że nie smakuje mi kawa i że mam ochotę na zimne białe wino
11. Jestem w ciąży bo ciąża mi ciąży a nie w stanie błogosławionym

Dziś planuję trening siłowy, zobaczymy co tych planów wyjdzie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
kaka21

8. Zaburzenia odżywiana rozhulane na maxa, codziennie płaczę bo boję się przytyć, codziennie się ważę. Nie zapisywałam misek i panikuję wtedy, moja psychika to znosi dramatycznie. Muszę wrócić do planowania miski. Napadów kompulsywnych nie było ale pod wpływem złych emocji sięgam niestety po jedzenie, malutkie ilości ale emocjonalnie jest katastrofa. Wiem, że nie mogę się głodzić, że nie mogę się obżerać, wiem że muszę o siebie dbać ale... to nie takie proste :( ciążą i świadomość medyczna tego co się dzieję wcale nie pomaga i na chwilę obecną nie potrafię pogodzić się z tym, że wcześniej czy później przytyję.

11. Jestem w ciąży bo ciąża mi ciąży a nie w stanie błogosławionym


To może planowanie miski i liczenie ckal nie jest złym pomysłem, jeśli to da Ci większe poczucie kontroli. Hormony rulez... trzymaj się.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
kaka nie waż się, jedz rozsądnie
też pewnie bym panikowała, wiec rozumiem
ale bedzie dobrze :*
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Ja mam taką jazdę na wino... Będę szukać bezalkoholowych :p Może na roczek młodego sobie kupię.

Kurde to aż się przykro czyta, bo możemy sobie pewnie gadać a w głowie i tak co innego.

Powiem Ci tylko, że ja oczywiście też bardzo boję się tego ile znowu przytyje. Chciałabym mniej ale jestem przygotowana na powtórkę. Więc myślami skupiam się na tym, że znowu będę mogła się wykazać i pokazać sobie jak się wraca do formy (tym razem na dobre :p)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12218 Napisanych postów 22075 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627846
Dam głupią radę, ale skuteczną - zajmij się czymś co spowoduje ze przestaniesz myśleć "Jestem w ciązy, jestem w ciązy, jestem w ciazy...."... Różne jazdy i rozkminy się ma jak sie ma dużo czasu... W 2 trymestrze znormalniejesz, w pierwszym wszystkie wariujemy.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Start w mase

Następny temat

SIBO - dylematy pokarmowe

WHEY premium