DT - Ghorta ghrrromi fat

Paatik najgorzej u mnie działa twaróg i mleko. Jogurt w małej ilości jako np. dodatek do sałatki ok, ser żółty w rozsądnych ilościach też ok (czyli 1-2 plasterki a ja tak lubię, że mogłabym bez problemu z 200g za jednym razem zjeść). No i fakt, ser zółty ma sporo wapnia. Ja wybieram głównie te lepszej jakości, długodojrzewające.

Dobrze że ten konkurs trwa tylko miesiąc, mi już brakuje mleka, płatków owsianych, kasz i chleba razowego ach...

Luko, ja też czuję pewne ograniczenia przy komponowaniu posiłków, trudno mi wyjść poza zestaw mięcho z warzywami i omlet z dodatkami. Ale odkopałam w szafce mleko kokosowe i coś kombinuję.

Przeklejka z dziś:



24.04.2018

Okno: 11:00-22:30 (założenie ca 10h)

Założenia: 1900 kcal (B: 140g, T: 100g, W: 110g)
Dostarczono: 1 864,2 kcal b: 128,5 g (27,5%) t: 100,7 g (48,6%) w: 111,5 g (23,9%)

W wodopoju: woda mineralna, mięta, woda z cytryną, yerba mate

Przekąski:

1. jabłko + mix orzechów (migdały, laskowe, pestki dyni + 1 brazylijski jako źródło selenu)
2. mleko kokosowe z chia oraz jagodami goi i winogrona



Posiłki:

1. mielone wieprzowo-wołowe z warzywami meksykańskimi z mrożonki i koncentratem pomidorowym + omlet z 2 jaj
2. bitki wołowe + kiszone ogórki, papryka i pomidor
3. omlet z 3 jaj z miodem gryczanym



Komentarz: Micha podobna jak wczoraj, bo zwykle część jedzenia przygotowuję na 2-3 dni. Nadal ogarniam system posiłków 3+2, może coś się z tego da wydziergać. Najpierw przez pół dnia mam wrażenie, że ciągle jem, a potem robię się głodna. Gdzie tu sens, gdzie logika.

Bonusowa fota - nowa yerba i uzupełnienie zapasów na najbliższe dni. Mam nadzieję, że mąka kokosowa będzie si, bo ani kasztanowej ani migdałowej w sklepie nie było.

Z tego co pamietam to z samej mąki kokosowej dało sie zrobić ciasto z pomarańczą ala biszkopt i zagęszczać różne placki - ale to już nie opcja paleo.
Coś takiego robiłam, pewnie ze słodzikiem też by wyszło (a słodzik dozwolony?) https://www.hellozdrowie.pl/artykul-pomaranczowe-fit-ciasto-z-maki-kokosowej


Zmieniony przez - Paatik w dniu 2018-04-25 08:51:35

Dzięki za przepis, co prawda nie wiem czy będzie mi się chciało robić ciasto, ale nóż widelec się przyda.
Na razie mam po prostu wizję dosypania mąki do omletów, żeby się chociaż trochę puchate zrobiły.
Znalazłam np. taki fajny wynalazek: http://www.facetikuchnia.com.pl/index.php/kokosowy-omlet-z-maki-bezglutenowej-ze-smazonymi-sliwkami/


Zmieniony przez - Ghorta w dniu 2018-04-25 19:58:04

Przeklejka za dziś:



25.04.2018

Okno: 12:00-22:45 (założenie ca 10h)

Założenia: 1900 kcal (B: 140g, T: 100g, W: 110g)
Dostarczono: coś koło 1900, jest rozpiska na potreningu.pl, ale stronie się właśnie padło.

W wodopoju: woda mineralna, woda z cytryną i miętą, yerba mate

Przekąski:

1. grejpfrut + mix orzechów (włoskie, laskowe, pestki dyni + 1 brazylijski jako źródło selenu)
2. mleko kokosowe z chia



Posiłki:

1. sałatka z łososia wędzonego z warzywami (pomidor, papryka, seler naciowy, szpinak, kiełki)
2. odsmażany schab pieczony, ziemniaki ze szczypiorkiem, ogórki kiszone
3. omlet z 3 jaj z masłem orzechowym z dodatkiem kakao i miodem



Komentarz: nawarstwiło mi się kilka rzeczy w pracy i posiłki się poprzesuwały, tak, że ledwo się zmieściłam w rozsądnych godzinach. 3+2 powoli zaczyna być do ogarnięcia. I jutro też pewnie będzie schab. ;)


Paatik, złapałam Ci kawałek wiosny, ja mam takie łany mleczy przez całą drogę do pracy od kilku dni.

Wow - to jak lato już wygląda...
Chciałabym coś takiego w weekend majowy zobaczyć - ale się nie zapowiada...

Copypasta z dziś:



26.04.2018

Okno: 12:30-22:30 (założenie ca 10h)

Założenia: 1900 kcal (B: 140g, T: 100g, W: 110g)
Dostarczono: 1 908,8 kcal b: 128,8 g (26,9%) t: 112,9 g (53,1%) w: 95,2 g (19,9%)

W wodopoju: woda mineralna, woda z cytryną i miętą, yerba mate, mięta

Przekąski:

1. jabłko + mix orzechów (włoskie, laskowe, pestki dyni + 1 brazylijski jako źródło selenu)
2. jabłko



Posiłki:

1. łosoś wędzony, jaja, warzywa (papryka, pomidor, ogórki kiszone)
2. odsmażany schab pieczony, sałatka warzywna (papryka, pomidor, szpinak, seler naciowy, czarne oliwki, kiełki, oliwa)
3. omlet z 3 jaj z mąką kokosową i mlekiem migdałowym polany miodem gryczanym



Komentarz: Nie mam pomysłów na przekąski (co widać), chyba trzeba będzie zajrzeć do książki kucharskiej. Omlet z mąką kokosową smakowo ok, ale bez proszku do pieczenia/sody to za bardzo nie urośnie. Chyba dałam za dużo mąki, ale będę dalej eksperymentować. Kto wiedział, że proszek do pieczenia ma pszenicę? Bo ja się zdziwiłam.

=====

W bonusie jeden z moich ulubionych kawałków Arkony:







Zmieniony przez - Ghorta w dniu 2018-04-26 23:27:50

Ja się nie zdziwiłam - przez kilka tygodni miałam Młodego na diecie bezglutenowej. Soda oczyszczona daje rade - ale przy mąkach typu kokosowa to nie licz na puszystość. Przynajmniej mi nic co nie ma glutenu dobrze nie rosło nawet z sodą.

Myślałam o sodzie, ale ona też chyba nie jest paleo.