kaka21 pozbywamy się słabych punktów-plecy. pods. s. 94

Byłam dziś na treningu bardzo niechętnie, nie mam nastroju ani siły ale pal licho trening, fotki są!
Po podrywie z lewarkiem myślałam, że już nic mnie nie zaskoczy ale dziś w połowie treningu usłyszałam, że ślicznie pachnę i jakich perfum używam

Tydzień VIII

1.Ściąganie drążka prostymi rękoma 4*10 1x12
10x23kg 10x24kg 10x23kg 10x23kg 12x18kg
10x23kg 10x23kg10x23kg10x23kg
10x18kg 10x18kg 10x18kg 10x23g
Chciałam sobie dobitkę zrobić
2.WL 3*5
5x40kg 5x40kg 5x40kg
5x42,5kg 5x42,5kg 5x45kg
5x40kg 5x40kg 5x42,5kg
5x40kg 5x40kg 5x40kg
5x32,5kg 5x35kg 5x37,5kg
5x30kg 5x32,5kg 5x32,5kg
5x25kg 5x27,5kg 5x30kg
5x22,5kg 5x25kg 5x25kg
5x20kg 5x20kg 5x20kg
Regres bo po pierwsze nie miałam ochoty a po drugie nie miałam kogo sensownego poprosić o pomoc
3.Rozpięki 3*10
10x(2x2kg) 10x(2x2kg) 10x(2x2kg)
4.Podciąganie 2*5
z cienką gumą
5.Wiosłowanie sztangą 4*10
10x40kg 10x42,5kg 10x42,5kg 10x42,5kg
10x40kg 10x40kg 10x42,5kg
10x37,5kg 10x37,5kg 10x40kg
10x35kg 10x35kg 10x37,5kg
10x30kg 10x30kg 10x32,5kg
10x27,5kg 10x27,5kg 10x27,5kg
10x25kg 10x25kg 10x25kg
10x22,5kg 10x22,5kg 10x22,5kg
10x20kg 10x20kg 10x20kg
Przez pomyłkę dołożyłam jedną serie (to wtedy o tym ślicznym zapachu usłyszałam, więc mnie to zbiło z tropu )
6.RDL 5*5
5x70kg 5x72,5kg 5x72,5kg 5x72,5kg 5x72,5kg
50x70kg 50x70kg 5x70kg 5x72,5kg 5x72,5kg
5x70kg 5x70kg 5x70kg 5x70kg 5x70kg
8x60kg 8x60kg 8x60kg 8x60kg
8x55kg 8x55kg 8x55kg 8x55kg
8x50kg 8x50kg 8x50kg 8x52,5kg
8x45kg 8x45kg 8x45kg 8x47,5kg
8x42,5kg 8x42,5kg 8x42,5kg 8x42,5kg
8x40kg 8x40kg 8x40kg 8x40kg
No ok.. mam paski już ale zapomniałam ich zabrać, muszę to ogarnąć następnym razem
7.Podciąganie piłki pod siebie 3*10
Nie wiem czy biodra nie bolą mnie z powodu brzuch.. bo podczas napinania brzuch zaczęły mnie boleć

Pryszcze mam na plecach :( Od zeszłego roku moja waga jest cały czas taka sama 62-64kg

















Zmieniony przez - kaka21 w dniu 2018-03-29 22:36:47

Ładnie. Bardzo ładne plecy, barki. Nogi też się zmieniły pozytywnie. Kawał dobrej roboty zrobione.

Plecy super, pupa i uda też się fajnie zmieniły... widać solidne treningi

proporcje zmieniają się na Twoją korzyść

Wow, plecy, pupa, nogi, barki - petardyczna zmiana.

Dziękuję Wam bardzo :) stwierdziłam, że nie mogę się ważyć i mierzyć bo nic się nie zmienia a na zdjęciach jednak można zauważyć różnicę. Wasze słowa również motywują do dalszej pracy, dziękuję

plecki <3
pięknie

Święta, święta i po świętach :)

Mam nadzieję, że wszyscy zdrowi i wypoczęci, przez 2 dni byłam bez internetu i żadnych aplikacji, tylko czas z bliskimi.

W sobotę 31.03 zaliczyłam trening, dietę mam kompletnie niezachowaną, jadłam pod korek ale nie będę mówić co jadłam i rozliczać się za to, bo to tylko spowoduje wyrzuty sumienia i się nakręcę a tego nie potrzebuję. Od jutra wracam do zdrowego odżywiania i będzie trening.
Powiem Wam, że już nie mogę się doczekać tego zdrowego fit jedzenia :) tylko co ja zrobię z tym pysznym pasztetem ze śliwką... na śniadanie wcisnę troszkę, w końcu to białko i tłuszcz.


Tydzień VIII

1a. Plank 4*15 sek.
1b.Przysiad 4*8 3*12
8x50kg 8x50kg 8x50kg 8x50kg 12x40kg 12x40kg 12x40kg
8x60kg 8x60kg 8x60kg 8x60kg 12x40kg 12x40kg
5x67,5kg 5x67,5kg 5x67,5kg
8x65kg 8x65kg 8x65kg 8x67,5kg
8x62,5kg 8x62,5kg 8x62,5kg 8x62,5kg
8x55kg 8x55kg 8x55kg 8x57,5kg
8x50kg 8x50kg 8x50kg 8x52,5kg
8x47,5kg 8x47,5kg 8x47,5kg 8x50kg
8x45kg 8x45kg 8x45kg 8x45kg
Bardzo duży regres z powodu bólu bioder, nie do przejścia to jest. Dokładając ciężaru boli, przy małym ciężarze nie czuję dyskomfortu, dołożyłam side monster walk
3. Side monster walk 3*20 na stronę
4.Dipsy 3*5
4a.Wznosy ramion bok 3*10
10x(2x4kg) 10x(2x4kg)10x(2x4kg)
10x(2x3kg) 10x(2x3kg) 10x(2x3kg)
10x(2x2kg) 10x(2x2kg) 10x(2x2kg)
4b.Wznosy ramion bok 3*10
10x(2x4kg) 10x(2x4kg)10x(2x4kg)
10x(2x4kg)10x(2x4kg)10x(2x5kg)
10x(2x3kg) 10x(2x3kg) 10x(2x4kg)
10x(2x3kg) 10x(2x3kg) 10x(2x3kg)
10x(2x2kg) 10x(2x2kg) 10x(2x3kg)
10x(2x2kg) 10x(2x2kg) 10x(2x2kg)
Ale pięknie żyły na rękach się pokazały w trakcie
5.Inverted rows 5*6

+ 15 minut na wioślarzu

Od jutra zaczynam małą redukcję :) Nie nastawiam się na wielkie spadki ale fajnie jak uda się troszkę tłuszczyku spalić i pokazać więcej mięska.
Po konsultacjach z Bziu plan jest taki:
Zejdę z węglowodanami na 200g a potem na 170-180g białko 130g tłuszcze 55-60g, kalorie 1700-1800kcal
trening pozostaje bez zmian bo go uwielbiam ale dokładam min. 3 razy w tygodniu po godzinie przejażdżki tradycyjnym rowerem i raz w tygdniu interwały na airbike.

Trzymam za siebie kciuki i życzę sobie powodzenia.