DT Ronin78

...

Ekspert

Szacuny 195 Napisanych postów 9906 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 174402

Spróbuj może rolować stopę piłką do tenisa albo golfa. Swego czasu miałem też ból stopy (ale nie pięty) i balem się, ze to złamanie. Kość była cała. Pomogło rolowanie łydki (bocznej zewnętrznej strony) i odpoczynek.

Dziennik:
http://www.sfd.pl/DT_kalik-t1087033.html

...

Ronin78

Ekspert

Szacuny 555 Napisanych postów 6412 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 57352

Obawiam się, że to ostroga piętowa, będę w dużej kropce z bieganiem na jakiś czas. Siady ze sztangą również wykluczone, nie można normalnie stać na tej pięcie, a co dopiero brać obciążenie, dobrze, że mogę korzystać z drążka, spróbuję też zacząć lekko WL, może ból barku nie pojawi się zbyt prędko. Ortopeda za 20 dni

PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s

...

Marcel_197

Ekspert

Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 48 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176

Spróbuj rolować. Ja miałem podobnie i piłka tenisowa zdziałała cuda. Teraz roluje zarówno piłką tenisową jak i golfową (później). Bieganie zasadniczo powinno się robić w pakiecie z 5-10' rozciągania. Nauczyłem się tego lecząc się z kontuzji i powoli czując achillesa

Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017

...

Ronin78

Ekspert

Szacuny 555 Napisanych postów 6412 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 57352

Tak zrobię Marcel, dzięki, dzwoniłem do rehabilitanta - wraca do pracy w czwartek i w zasadzie mówił, że dwa zabiegi powinny załatwić sprawę bo to niekoniecznie rzeczona ostroga, temat do ogarnięcia, ale chwilowo nie pobiegam. Cóż zostaje siłownia i drążek, podciąganie mnie lekko drażni, ciężko idzie progres, ale idzie, z pięciu serii po 5 dwa tygodnie do pięciu serii po 8 (druga 11) tak to mniej więcej wchodzi (jakkolwiek nie podciągam się byle jak tylko do pełnego zwisu, głowa ponad drążek, szeroki nachwyt, tempo spokojne bez szarpania).

Zmieniony przez - Ronin78 w dniu 2017-10-30 08:55:00

...

_Szajba_

Ekspert

Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700

Takie sprawy zwyrodnieniowe to raczej nie tworzą się z dnia na dzień. Bądź dobrej myśli

Zmieniony przez - _Szajba_ w dniu 2017-10-30 21:19:58

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...

Ronin78

Ekspert

Szacuny 555 Napisanych postów 6412 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 57352

Jakoś trzeba z wszystkim się układać, pesel nie jest najświeższy, przeszłość bujna, mimo wszystko wieje na tyle optymizmem, że dzisiaj mam w planie lekko potruchtać, zobaczę jakie odczucia. Wczoraj siłownia, trochę kombinowania i testowania nowych ćwiczeń. Lewy bark jednak zupełnie wyklucza OHP, da się to przeżyć na minimalnym obciążeniu, nic ponadto, coś tam można próbować WL, podciąganie na pierwszy strzał, siady też poszły, jednak stopa przy nich okazała się nad wyraz wyrozumiała i nie bolało.

...

_Szajba_

Ekspert

Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700

No to skoro nie chce Ci się iść do fizjo, to chociaż opisz ten ból barku. W którym miejscu, przy wykonywaniu jakich ruchów, itp itd. Spróbujemy Cię wyleczyć

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...

Ronin78

Ekspert

Szacuny 555 Napisanych postów 6412 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 57352

Ideałem do powstania bólu w barku jest OHP - uczucie takie jakbym miał jakieś gwoździe mniej więcej w czołowo środkowej części ramienia. Październik zamknięty jak widać, czwarty dzień na tłuszczówce. Jedynie po treningu wjeżdża BULK PRO z Allnutrition, ale tam WW 27,4g w porcji więc jeszcze przejdzie.
Wczoraj kusiło ciasto, takie pyszne domowe, ale nie spróbowałem, jako zamiennik weszło jajo sadzone 4szt z żółtym serem i majonezem - też pyszne, przed snem jedno jabłko.

Bieganie wchodzi, ale truchtem, za to biorę w dłonie dwa 2kg ciężarki (były w pakiecie z bieżnią) przy 10-12km/h podbijają tętno o 10 bpm w górę. Może za wcześnie na takie spostrzeżenia, ale do utrzymania zdrowia, sylwetki, a nawet poprawy te 30-40 minut codziennie w zupełności wystarczy. Powtarzalność i jakość potrafi zrobić robotę. Mam wrażenie, że sylwetka się poprawiła odkąd przestałem tłuc naście godzin tygodniowo.

Zmieniony przez - Ronin78 w dniu 2017-11-02 11:26:31

...