cwiczam, jem, pracuje nie baluje
ostatnio troche czasu brakuje niestety, ale damy rade
teraz weekend wolny to trochu odpoczne ;s
w pracy lajcik
pogoda sie poprawia, czas bajcepsy odsłonić i okular włozyc w pracy xD
dzis push sobie zrobiłem, ostatnio z kumplem pull,
mysle nad zmianą silowni wlasnie zeby z Nim cwiczyc, ale musialbym dalej dojeżdzac autobusem ;f
cos za cos, tam lepsza atmosfera wiecej sprzetu i taniej...
dzisiejszy przedtreningowy
baton Activlab + kawa
za to po siłce
2 banany
zassałem jakies 150g ryzu z 300g kury i 3 tortille
jutro powinenem robic pull, ale zapomnialem ze sie na overtimy zapisalem w pracy
''pracuje'' 8-23, takze raczej treningu nie zrobie
3majta sie