SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Viki DT/pods. s.33,38/ciąża s.45/powrót s.71

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 212124

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12977 Napisanych postów 20737 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607890
17.01 wtorek

Trening


1a. RDL 4x12
47,5kgx12 /x12 /x12 /55kgx3+3+3+3
45kgx12 /x12 /x12 /50kgx3+3+3+3
45kgx12 /x12 /x10 /50kgx3+3+3+3

1b. pompki na poręczach 4xmax
5+3+2+1 /4+2+1+1 /4+2+1+1 /3+2+1+1
4+2+2 /4+2+1+1 /3+2+1
4+2+1 /3+2+1 /3+2+1


2a. ściąganie drążka do klatki 4x12
30x15 /x12 /x12 /30x12 +20x8 +15x12
30x12 /x12 /x12 /30x12 +20x8 + 15x8
30x12 /x12 /x12 /30x10 +20x15

2b. wyciskanie siedząc 4x12
9kgx12 /x12 /x12 /12kgx8+1+1
8kgx12 /x12 /x12 /10kgx8 +1+1+1+1
8kgx15 /x12 /x12 /10kgx10 +1+1+1+1+1


3a. wejścia na skrzynię 3x15
4kgx15 /x15 /x15 /x15
4kgx15 /x15 /x15
4kgx15 /x15 /x15

3b. wznosy ramion bok + przód 3x12-15
1kgx16 /x15 /x15 /x15
2kgx12 /1kgx15 /x15
2kgx12 /x10 /1kgx12


4a. allachy 3x15
-
35x15 /x15 /x15
35x15 /10+5 /10

4b. skośne 3x15
-
15 /5+5+5 /5+5+2
10+5 /5+5+5 /3+3+3

4c. plank
-
10 /10 /10

+wioślarz 2x500m

Spróbowałam skrócić trening i połączyłam pierwsze ćwiczenie z trzecim. To był bardzo dobry pomysł Ćwiczenia poszły szybko i sprawnie, jak spojrzałam na zegarek w trakcie to się zdziwiłam, że już tyle czasu minęło bo miałam wrażenie, że dopiero zaczęłam a już zaraz koniec Poza tym pompki poszły znacznie lepiej, bo robiąc na zmianę z rdl wydłużyła się przerwa między seriami i było więcej siły żeby powalczyć. Zrobiłam dodatkową serię wejść na skrzynie i wznosów, bo był czas i siły. Później od razu wioślarz i nie wiem jak to się stało, ale zapomniałam o brzuchu, a miałam rozpiske na kartce
Poza tym ostatnio na siłowni tłumy ludzi, gorzej się ćwiczy. Pewnie to efekt postanowień noworocznych i atrakcyjnej oferty klubu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Viki, mam pytanko trochę z innej beczki, znaczy też treningowe. mianowicie w temacie dyskusji konkursowej (https://www.sfd.pl/Konkurs_Trening_awaryjny_temat_do_dyskusji-t1134847.html)
wspominałaś o planie Christiana Thibaudeau. Mogłabyś mnie nakierować mniej więcej, jak ten plan wygląda?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12977 Napisanych postów 20737 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607890
Padme miałam na myśli trening z książki "Dr.jekyll & Mr.hyde" (Mezocykl IV, faza 14). Można go znaleźć w e-booku albo np. tutaj: https://www.sfd.pl/Roczny_plan_treningowy_Christiana_Thibaudeau-t1047782.html 
Ten trening łatwo przerobić na warunki domowe i łatwo dopasować pod siebie wprowadzając drobne zmiany :) Ja robiłam podobny plan tu:
https://www.sfd.pl/TEST_50/50__Viki__robimy_forme_:_-t967867-s6.html
i tu: https://www.sfd.pl/Viki_DT/pods._s.33,38/ciąża_s.45/powrót_s.71_-t1020109-s5.html, 
wersja uproszczona bez ćwiczeń na ramiona np. tu: https://www.sfd.pl/[Dywizjon_M]_Viki/DT_vol.2_:_/str._56__po_Debiutach_2013/podsumowanie_str._61_-t893720-s13.html 
Często do tego planu wracałam, więc możliwe, że gdzies jeszcze jakaś wersja jest U wielu dziewczyn w dziennikach widziałam też ten lub bardzo podobny plan. Trening fbw, jednak jest sporo ćwiczeń na nogi, przez co mnie mocno męczył
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Viki, dzięki wielkie za wyczerpująca odpowiedź i za pomocne odnośniki. Plan wygląda bardzo zacnie, wczytam się tez głębiej w linki, które podesłałaś, bo na razie przejrzałam, a zapowiada się naprawdę ciekawa lektura ;). Plan na pewno wypróbuje, bo wygląda bardzo zacnie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12977 Napisanych postów 20737 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607890
Polecam też zajrzeć do książki, szczególnie do rozdziału o metodach intensyfikacji treningu, fajnie opisane. Te metody pojawiają się w jego planach, dlatego je lubię, bo sa przez to ciekawsze


18.01 środa

DNT

Samopoczucie kiepskie, bo mnie choróbsko dopadło Poza tym póki co wprowadzone zmiany co do wyboru produków nie wiele pomogły w kwestii głodu Wrzuce kilka fotek jedzenia, jak tylko uda mi się je zgrac, bo coś się popsuło




19.01 czwartek

Trening

1a. HT 4x12
50kgx12 /x12 /x12 /60kgx3+3+3+3
50kgx12 /x12 /x12 /57,5kgx3+3+3+3
50kgx12 /x11 /x11 /55kgx3+3+3+3

1b. WL 12/12/12/20
32,5kgx12 /12 /12 /25x20
35kgx12 /12 /10 /25kg x18
30kgx12 /12 /12 /25kgx18


2a. podciąganie/opuszczanie 4xmax
maszyna do podciągania: 30x12 /20x8 /20x7 /20x7
opuszczanie: 3x nachwyt + 3x neut /2x nach +4x neut /1xnach + 4,5x neut /5 neut
op x6/x6/x5/x5

2b. swing 4x15
16kgx12 /12 /12 /12
16kgx15 /15 /15
16kgx15 /15 /12


3a. ściąganie drążka prostymi rękami do ud 4x12
25x15 /27,5x15 /30x12 +1+1+1
25x6 + 20x6 (sznurek) /20x12 (drążek) /25x12 /30x10 +1+1+1+1
25x12 /12 /12 /30x8+1+1+1+1
3b. face pull 3x15-20, przyt. 2 sek
17,5x20 /18 /18
20x15 /15 /15
20x15 /12 /17,5x10


4a. wznosy nóg 3x15
12 /6+6 /6+6
12+3 /10+2 /9+1
4b. plank 3xmax
25 /20 /15
20 /20 /15

Nadal kiepskie samopoczucie, ale nie chciałam odpuszczać treningu, wole wykorzystać okazje, że mogę iść na siłownię. Na siłce nadal tłumy, przez co ciężko mi było zorganizować pierwszą pare ćwiczeń, nawet miałam zamiar zrobić wyciskanie z hantlami i wykorzystać ławkę na której robiłam ht. Tym razem również połączyłam wszystkie ćwiczenia w pary, ale trening krótki nie był, może przez ogólne osłabienie. Podciaganie zrobiłam na maszynie, bo nie było siły na zwykłe opuszczanie.



20.01 piątek


DNT

Choróbsko nadal trzyma Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej bo w planach siłownia.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12977 Napisanych postów 20737 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607890
Choróbsko nadal trzyma, ale trochę lepiej się już czuje i mam w planach dziś siłownie
Na razie będzie trochę przemyśleń miskowych a na koniec pomiary

Testowałam w tym tygodniu różne produkty i różne opcje Było śniadanie z jajkami, z owsianymi i bez, była komosa ryżowa, amarantus, kasza gryczana... niestety nie zależnie od tego co jem i tak ciągle jestem głodna. Najgorzej popołudniu, obiad (3 posiłek) pochłaniam w chwile i nawet nie czuję, że coś zjadłam. Wieczorem jestem mega głodna, zmęczona, jest mi zimno i myśle tylko o jedzeniu Po kolacji wcale nie jest lepiej. W tym tygodniu nawet nie chciało mi się iść na siłownię, bo co to za przyjemność ćwiczyć jak siły nie ma i w brzuchu burczy, na dodatek trening oznacza, że kolacja będzie 1-2h później niż w dnt. Jest mi tak zimno, że chodze po domu w bluzce z długim rękawem i w dwóch bluzach, a mąż w podkoszulku z krótkim rękawkiem Najgorsze jest to, że wieczorami jestem zła i chce mi się spać, nie mam siły żeby cokolwiek ogarnąć ani ochoty, żeby jakos miło spędzić wieczór, wszystko mnie denerwuje
Nigdzie mi się z redukcją nie spieszy, dlatego mam zamiar trochę poeksperymentować i na pewno dołożę kcal, tylko jeszcze się zastanawiam czy w dt, czy dnt czy w oba dni, czy z węgli czy z tłuszczu. A dziś w planach jest cheat meal w ramach kolacji, akurat jest okazja

A pomiary wyglądają tak:





I jeszcze jedzonko z ostatnich dni:

Posiłek nr 1 - placek owsiany (owsiane, jajko, banan, olej kokosowy, ubite białka z wheyem)




Posiłek nr 2
- chlebek 70g, masło 5g, parmezan 10g, indyk 70g, jajko, jabłko 50g






- chlebek 70g, masło 5g, parmezan 10g, indyk 50g, losoś wędzony 50g (+jabłko 50g, mandarynka)





Posiłek nr 3
- ryż basmati/kasza gryczana 70g, indyk 150g, oliwa 15g







- a tu nawet dwa dania (od czasu do czasu w ramach urozmaicenia), zupa z lanymi kluskami (jajko, mąka owsiana 30g, mąka jaglana 20g), ryż 20g, oliwa 15g, indyk 150g






Zmieniony przez - Viki w dniu 2017-01-21 15:50:14
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
białek na surowo nie jedz
moim zdaniem na ostatni posiłek zostaje za mało węglodanów

poza tym objawy jakie masz to niekoniecznie wynikają z za niskiej kaloryczności, a z tego, że coś tarczyca niedomaga, może też gospodrka cukrowa szwankuje

ja był dołożyła kcal np owoc do obiadu i wegle w kolacje 50g ryżu, nie 20g
i suplementwałabym b-complex, selen i cynk
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
no kiedys pokazywalas swoje wyniki, i tarczycę miałas rzeczywisci taka sobie.
a sluchaj, nie myslałas żeby dodać jakie kardio/interwał/wytrzymkę?

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12977 Napisanych postów 20737 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607890
Kebula jeśli chodzi o tarczycę to mam niskie ft3, Bziu napisała że to wygląda na problemy z konwersją. Na cardio nie mam czasu, zresztą nie widze sensu dokładać aktywności skoro waga i centymetry lecą w dół. Ruchu mam w ciągu dnia sporo, m.in. codziennie intensywne marsze z wózkiem

Bziu te ubite białka to tak od święta w misce, na co dzień nie jem Cynk i b-complex za Twoja radą suplementuje już od jakiegoś czasu, selen od kilku dni Tak jak napisałam wyżej, nigdzie mi się nie spieszy, mogę dołożyć na próbę kcal, jak za tydzień czy dwa nie będzie spadków to zawsze przecież mogę wrócić do tego co jest. A jak będą to po co mam jeść mało, skoro mogę więcej
Natomiast z tym zmęczeniem i złym samopoczuciem to jest tak, że umiem odróżnić takie "zwykłe", które nie raz mnie dopadało nawet jak nie liczyłam kcal, od takiego połączonego z mega głodem, pustym brzuchem i mega wkurvem W sobotę w ramach 3 posiłku był obiad zrobiony przez męża, w końcu się najadłam i nie byłam głodna, na trening poszłam z przyjemnością i nawet siła była, żeby ciężary podokładać Poza tym jak zaczynałam liczyć i jadłam znacznie więcej to jednak inaczej się czułam.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
a no jak jeste zadowolona z przebiegu redukcji to spoko ja po prostu trochę inacze to odebrała, bo pisała, że jestes ciągle głodna, wiec jakby dodała więcej aktywnosci to też mogłabys przecież dodać więcej kcal

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

wyszczuplenie nóg

Następny temat

Rekompozycja Ani :-)

WHEY premium