Konkurs krata na lato 2016 - maceek

Chyba jesteś chory i zatrzymujesz wodę!
Wczoraj oglądałem panią, która miała udowodnić, że łatwo jest schudnąć. Najpierw miała przybrać 20kg w 3 miesiące (przybrała 19kg) a potem schudnąć. Otóż jadła 2x więcej niż jej zapotrzebowanie i przez 2 pierwsze tygodnie nie przytyła nic!

Nie no ta waga to mi rośnie cały czas od sierpnia średnio 1,5kg na miesiąc. Według mnie to za dużo ale co tam świniomasa i do przodu. Wodę raczej trzymam na tym samym poziomie bo nie ma skoków drastycznych na wadze. Wazopresynę staram się trzymać nisko, węgli nie jadam, a estrogeny w dolnej granicy normy, podaż sodu i potasu na moje zapotrzebowanie ok także z wodą spoko bo nie ma jej co zatrzymać.

Co do tej pani to często się tak zdarza, że w krótkim czasie trudno zrobić wielki skok na wadze bo mogła po prostu podnieść poziom leptyny, zniżyć greliny i rozkręcić metabolizm dużą ilością jedzenia. Wszystko zależy na jakim poziomie było to wszystko przed próbą przytycia.

Dopadło mnie przeziębienie... ale to za mało żeby nie cisnąć dalej
Biceps, triceps, barki
A1 Łamana modlitewnik 10x6 t5-0-x prz90sek
A2 Francuz leżąc 10x6 t5-0-x prz90sek
B1 OHP 3x12 t3-0-1 prz60sek
B2 Wznosy bok siedząc 3x12 t3-0-1 prz60sek
Przeżyłem

"Dopadło mnie przeziębienie... ale to za mało żeby nie cisnąć dalej "

A nie wydaje Ci się, że to jednak świadczy o zbyt dużej forsowności aktywności fizycznej?

Ja już tak mam, że przy takiej aurze jaką teraz mamy, ni to zimno ni to ciepło, łapię przeziębienia. Dopóki nie mam 39 stopni to jest spoko. Sprawdza się u mnie metoda ciśnięcia dalej, wypocenia, witaminy c w większej dawce i snu. Nie mam spadków sił, energii, motywacji, chęci do żelastwa. Z reguły 2-3 dni i przechodzi...mam nadzieję, że w niedzielę będzie ok

P.S. dobrze, że jutro wypada dzień OFF to plan wykonam w 100%


Zmieniony przez - maceek w dniu 2016-12-09 20:47:36

No i przeziębienie zażegnane
Klatka, plecy
A1 Wyciskanie płaska hantle 10x6 t5-0-x prz90sek
A2 Podciąganie na drążku 10x6 t5-0-x prz90sek
B1 Wiosłowanie w opadzie 3x12 t3-0-1 prz60sek
B2 Rozpiętki płasko 3x12 t3-0-1 prz60sek
Nie powiem ale było ciężko...tak jak lubię

Nogi, brzuch... i starczy
A1 Przysiad 10x6 t5-0-x p90sek
A2 Mcnpn 10x6 t5-0-x p90sek
B1 Dragon 3x12 t3-0-1 p60
B2 Wspięcia siedząc 3x25 t3-0-1 p60sek

5 mikrocykl skończony, jeszcze żyję...w sobotę 6 zalecają minimum 6 mikrocykli, a maksymalnie 10...Założyłem, że pociągnę 10 i mam nadzieję dożyć. Teraz to zaczyna się walka bo takiego wpier...lu po dosłownie każdym nie czułem dawno. Nawet dzień rąk to walka o życie Coś z masochizmu mam w naturze
Dziś biceps triceps barki
A1 Francuz leżąc 10x6 t5-0-x p90s
A2 Łamana modlitewnik 10x6 t5-0-x p90s
B1 Wznosy bokiem siedząc 3x12 t3-0-1 p60s
B2 OHP 3x12 t3-0-1 p60sek
Małe spostrzeżenie wyciskanie na barki po tricepsie to niezbyt dobry pomysł bo dobija i tak skatowanego tricepsa. Jednak z drugiej strony tylko 6 serii na barki spokojnie dają radę.
Dodałem od siebie przedramię dziś tylko 3x wałek, 3x nachwyt, 3x podchwyt.

Byłem, przeczytałem i brak mi słów.
Wróciłem z jednego pogrzebu a tu widzę walkę o życie.

ojan

Byłem, przeczytałem i brak mi słów.
Wróciłem z jednego pogrzebu a tu widzę walkę o życie.

Panie Janku ,najwyższy czas przyzwyczaić się że Maceek będąc na '' świniomasie '' po każdym treningu walczy o życie