DT - VVIZARD

Wtorek 29.11.2016

A - WOD
AMRAP 10min
10 Burpee
3 x 5m Handstand Walk

Wynik: 7 rund + 10

B - GYMNASTIC
Death by :
1 Strict Pull Ups + 2 Kipping C2B + 3 Butterfly C2B
2 + 3 + 4
3 + 4 + 5
4 + 5 + 6

I znowu burpee... chodzenie na rękach bez problemu. po 3 - 4min dopiero się dogrzewałem i było tylko coraz lepiej.

rion10

Spoko

Nie było lekko, ale:
1. Mój partner robiło około 30sec do 1min dłużej niż ja. Dzięki temu miałem dłuższe przerwy i mogłem odpocząć
2. Po treningu nie potrzebowałem kłaść się na ziemię czy wychodzić z boxa żeby się przewietrzyć
Dlatego uważam, że nie było aż tak ciężko

Ciężko to pojęcie względne więc jeśli dla Ciebie jest w miare ok to najważniejsze

Hmm ciężko dla mnie jest wtedy kiedy z trudem wstaję z podłogi po WOD, kiedy ciężko wejść po schodach do szatni. W tym wypadku wystarczyło chwilę posiedzieć i było okey


Zmieniony przez - VVizard89 w dniu 2016-11-29 13:21:14

Środa 30.11.2016

A - WOD
A:
Time Cap 6min
4 x 7 Ring Muscle Ups
Rest 5min

B:
For time:
120 Double Unders
50 Wall Ball 9kg
90 Double Unders
35 Wall Ball 9kg
60 Double Unders
20 Wall Ball 9kg
Time Cap 10min

Wynik: -15

C - Accessory
Biceps Curl 10 x 30kg, 8 x 35kg, 8 x 35kg
Skullcrusher 10 x 30kg, 8 x 35kg, 8 x 35kg

Po wczorajszym treningu cała góra ciała obolała. Muscle udało się zrobić, ale problemy były.
Nie lubie Wall Ball.... Najgorsze w tym wszystkim było samo trzymanie piłki... a później wyrzut piłki. Przedramiona pospinane i DU za lekko też nie szły. Dzisiaj nie udało się zrobić dobrego wyniku

Wall ball to wymyślił sadysta

zabójcze ćwiczenie. Same WB mogę robić, ale w połączenie z czymś. Nie

Część B - solidny zajazd kondycyjny

Scullcrusher to wyciskanie francuskie do czoła ?

Dzisiaj było ciężko ;-P Tak.

Porządny, męski trening.