[DT]F3DOR ~~ FALL DOWN SEVEN TIMES,STAND UP EIGHT ~~

zestaw przedtreningowy brzmi mega si!0

Pawelek mi tu wjechal a edytowalem bo szamy nie wpisalem
gosc ma wyczucie czasu

dlatego teraz w skrocie bo nie chce Mi sie od nowa pisac xd

WW
ryz
owoce
owsiane
zelki - wiadomo potreningowo#

B
kura
jaja
wpc
pstrag

T
kokosowy
oliwa
zoltka
maselo orzech

B160~
T80~
WW450~

wyczucie ma się zawsze, to pewne!


Zmieniony przez - PawelSzEvc w dniu 2016-11-09 06:21:28

elo

dzis treningowy z rana
kolo 9
potem zakupy w polskim itp duperele jakies
jakies sprzatanie, ksiazka, blindspot i szama



bareczki

ohp 4-5s
arnoldki 3s
unoszenie przed siebie 4x
boczne 4x

tricepsik

poręcze 4x10
wyciskanie wasko 4x10-8
francuz jednoracz 3x12-10
sznurki 3x15-12

nie zrobiłem cardio, tylko takie interwały sobie zaczne robić cardio Mnie zanudza
zrobiłem sobie takie 8 seri 25/35s na razie, ciezko bylo w ogole nogi Mi sie pospinaly, a jak z tego gówna schodziłem to jakbym siady robił


na koniec bieznia 5min szybkim krokiem

ogólnie trening dobry ze skupieniem troche gorzej, bo Mnie taki mudzyn wk***ial zabierał mi przestrzeń na siłowni
wczoraj plecy dlatego dzis szału nie było, ale trening ok
unoszenie na kolanach zrobiłem, boczne siedzac zeby prostownika nie jechac jeszcze po wczoraj

triceps zawsze zaj**iscie wchodzi, zawsze czuje na nastepny dzien jak tylko reke wyprostuje co juz nie moge powiedziec o bicepsie ktorego nawet jakbym skatowal nie wiadomo jak na nast nic nie czuje swiezy jak gdyby nic...


szama

ryz 240WW
ziemniaki 90WW
owsiane 90WW
owoce 15-30WW

kura 100B
wpc 35B
jaja 45B 35T

kokosowy 35T
oliwa 10T
maseo 5T

B160~
T80~
WW450~

Nigdy nie jes za pozno czaisz ? XD





#ELO350

10/11

DNT

srednio pamietam co sie dzialo
tyle ze w pracy bylem rano, a po zakupy i relax xd

szama byla przytrzymana

B160~
T100~
WW300~


11/11

tutaj praca do 15
trening, po treningu meczyk i szame na nastepny caly dzien szykowalem

nogi

fronty 5s
suwnica 4s
wypychanie 4s
wykroki 3s
mcpn 5s
lydy 4s
brzuch


szama

B160~
T80~
WW400~

12/11

DNT

wczoraj strasznie krotki dzien, pogoda masakryczna
w pracy 8-22
ot tyle przynajmniej ze nie bylo wielkiego ruchu, kimnąłem sie i jakos nawet zleciało bez wielkiego wysliku xd






#pozdro

13/11


obudzilem sie rok starszy
bylem w pracy
potem po pracy drinki dziewczynki takie tam ZARTUJE
diete nawet przytrzymalem

B~160
T~110
WW~300


14/11

wolne od pracy,
dzis tak zerwalem sie skoro świt koło 11
pomknąłem na siłewnie
zrobiłem klatke i bicepsika a po interwał
jutro plecy moze nagram cos, fona wyczyscilem i chodzi w miare
jedno zamówienie witaminek sobie dzis zrobiłem
drugie sklece jutro i będę zdrów
kupiłem indyka zobacze czy jakos smakuje

klatka

wl 4s
hanle + 5s
pompki 4s
brama 5s

bicepsik

sztanga 4s
hantle 4s
wyciag dolny 3s

+

interwał


szama ok

B~180
T~80
WW~450

#jołjoł

Starzej się więc zdrowy i porządny

15/11

elo
dzis odpoczywam od pracy
trening sobie zrobilem rano, praktycznie pusta silownia, dobrze sie w miare cwiczylo,
ale nadal leszcz jestem
bylem na ryniaczu, jakies zarcie pokupowałem
indyka dzis zre, w sumie to samo co kura, tylko jakis taki suchy mi wyszedl i chyba tyle wody nie ma co kurak
raz na jakis czas ok

plecy#

podciaganie 3s + 2s odwrotne

mc 60 70 80 90 100 x 8





wioslo hantel 18 20 22 22 24 x 12-10





półsztanga 4s 12-8





ściaganie wyciagu górnego 4s 15-10

brzuch + szrugsy



szału nie ma, ale mam nadzieje caly czas do przodu

nie polecam wlewac wrzątku do szejkera zamknac i potrząsać
efekt?
wrzatek na dloni i przedramienu
szchooy myslalem ze zejde odetne reke i wloze do zamrazalnika
piecze do teraz

A powiedz nam geniuszu po co wlawales ten wrzatek do shakra?

Indyk jest swietny w potrawkach etc bo jako fillet to rzeczywiscie potrafi byc suchy