Rusałka na siłowni - DT Skelque (foto str.105)

Co to za cisza w dzienniku? Jak to tak moze byc?

Marudy

Dzisiaj DNT, jutro zajęcia mam dopiero popołudniu, więc rano pójdę plecy, barki i bica przetrenować. Domsy z wczoraj trzymają (najbardziej tyłek boli) ale trochę je porozchodziłam, bo uparcie na piechote podróżuję na „studiowanie”.

Zimno, cała dzisiaj przemokłam, w nocy ma spać aż do 1 stopnia, brrrr… Mam nadzieje, że nie będę znowu chora.

Póki co - na uczelni powoli się rozkręca wszystko.

Jem na poziomie 1600kcal. Nie mam niestety na razie wagi… Więc nie wiem jak to wygląda, ale według mnie w lustrze spora poprawa. W sobote, albo w niedzielę zjem 2300kcal i zobaczymy co będzie dalej. ^^

Omlecior z grantem na czekoladowo:


Sałatka makaronowa z tuńczykiem, pomidorem i migdałami:


Ziemniory z indykiem i brokułami:


Sadzone:

Z granatem? Na bogato

wybuchowy omlet

Promo 2.99zł za sztukę

Za 2,99 to bym sobie inaczej zycie ulozyl

Siemano!

Wczorajszy dzień upłynął b. szybko… Przedpołudnie całe wolne, wykorzystałam na poogarnianie kilku rzeczy + byłam na siłowni. Trening A, czyli plecy, barki i biceps, przed każdą serią, seria rozgrzewkowa, albo i więcej.

1. MC 3s. (najwięcej z 60kgx6)
2. Wiosło podchwytem 2s.
3. Ściąganie drążka 3s.
4. Wycisk barki 3s.
5. Unoszenie hantli do boku 2s.
6. Uginanie+supinacja z hantelkami 2s.

Nie będę pisała ciężarów, bo wstyd.

Łapcie zdjęcia szamki:

Omlecior


Jaglanka


Indyk, kasza, kalafior


Makrela z kaszą i michą sałaty xd


I tyle, zaczynam się czuć powoli jak prawdziwa studentka. ^^

Miałam też pierwszą anatomie, a teraz na weekand mnóstwo nauki - kości+mięśnie kończyny górnej. Dam radę, czuję podekscytowanie sprawą. :D I lekkie przerażenie.

Będą studenckie melanże to dopiero wtedy poczujesz się jak prawdziwa studentka

Studia - i imprezy do rana w środku tygodnia nikogo nie dziwią


Zmieniony przez - infernol w dniu 2016-10-07 12:05:53

Infernol, ja to się chyba za wiele nie zmienię pod tym względem, bo mnie nigdy nie kręciły tego typu posiadówy

Prośba
Napiszesz swój przepis na omlet? Wiem że pewnie gdzieś się w dzienniku pojawił ale 90 stron mnie trochę przerasta
A poszukuje trochę innego niż swój żeby na zmiane robić


Zmieniony przez - Remik7 w dniu 2016-10-07 18:56:56