Dziennik Viren

Dokładnie, ja wolę być zmęczony fizycznie czy to treningiem czy pracą niż psychicznie np. nauką na studia.

04/08/16


1.Wiosłowanie sztangą w opadzie rampa 10
20/30/40/50/55/60/65/70

2.High pull 4x12
20/30/30/35

3.Podciaganie na drążku nachwyt rampa 3
cc/cc/cc/cc

4.Face pull rampa 15
4 sztabki

5.Młotki ze sztangielkami 3x12p
8kg

6.Uginanie sztangi nachwytem 3x15p
10kg

Komentarz

Wiosłowanie już ciężko, chwyt trochę puszcza, na następny raz wezmę paski.

HP chyba trochę lepiej, ciężar większy to i wydaje mi się, że praca lepsza bo nie dało się już statycznie podciągnąć tej sztangi.

Drążek w porządku, czuję się 'trochę lżejszy' już robiąc to ćwiczenie.

Face pull ok ale dalej niepotrzebny ruch biodrami.

Młotki i uginanie bardzo fajnie.

05/08/16

Wstałem bardzo wcześnie, cały dzień na nogach, gorąc aż trudno wytrzymać.

Push 2

1.Przysiady rampa 15
20/30/40/50/60

2.Chest dips rampa 6
6/6/6/6

3.Wyciskanie sztangielek siedząc rampa 12
10/11/13

4.Front squat nogi wąsko rampa 15
20/30/40

5.Pompki z elewacją nóg 4x15p
zaliczone

6.Kombinowane prostowanie jednorącz na wyciągu 4x15
1 sztabka + 3kg sztangielka

Komentarz

Było strasznie gorąco, źle się ćwiczyło, musiałem się lekko spieszyć.

Przysiady w porządku, mam nagrane, jutro wrzucę.

Dipsy ok, mozna powalczyć o głębokość.

Wyciskanie siedząc dołożyłem ale powtórzę na następnym bo nie do końca technika mnie zadowala.

Fronty mnie zabiły, niby 40x15 wstałem ale ostatnie 3-4 powtórzenia schodziłem bardzo nisko i pewnie mnie zawijało w dole bardzo, wstawałem chyba siłą woli. Powtórzę bo musi być wszystko ładnie.

Pompki i prostowanie bardzo dobrze.


Dieta: ryby/ziemniaki/pieczywo ziarniste/pasztet drobiony/białko/owoce

no przysiad kozacko 15x60 to już bardzo fajny wynik a jak robisz chest dips (w sensie czym sie róznia od tricepsowych)

A co do temperatury to pozdrawiam z deszczowej i zimnej (15 stopni) Gdyni - magia Bałtyku

Tutaj jest dobrze pokazana i wyjaśniona różnica między wersjami dipsów:

https://www.t-nation.com/blogs/quick-guide-to-perfect-dips

15x60 wydaje się mało, mam jeszcze zapas, szczególnie, że to pierwsze ćwiczenie.

Film z dzisiejszych siadów, ostatnia seria. Tragedii z techniką raczej nie ma ale kilka błędów technicznych jednak jest widocznych co rzutuje na całość ćwiczenia. Można to po prostu lepiej zrobić ale myślę, że jak powoli będę dokładał z taką techniką to nie będzie to błąd i krzywdy sobie nie zrobię, przynajmniej taką mam nadzieję .

Widać, że się spieszyłeś.

dzięki super filmik i nawet robiac na krzesłach czuc róznice.
A co do siadów to nie lepiej jednak jakies tempo wolniejsze w fazie negatywnej zastosowac?

Ronie ale chyba technika nie jest aż tak zła przez to, miałem tylko godzinę na trening z rozgrzewką więc zarówno tempo szybkie jak i przerwy między seriami krótkie.

Qitr miałem mało czasu na trening a chciałem zrobić wszystko. Faza negatywna na pewno powinna być wolniejsza, spokojniejsza i bardziej kontrolowana. Ogólnie przyjęło się, że tempo normalne dla większości ćwiczeń to 4/0/1/0 ale mi do takiego daleko jak widać.

Poprawię się bo jakby nie patrzeć to dość spory błąd .

Technika dobra, podoba mi się szczególnie jak wstajesz, widać, że nogi pracują najciężej
Ale ostrożnie z tymi treningami pod presją, tym bardziej przy takich ćw jak siady!

Czasem presja czasowa niestety jest chociaż zawsze staram się wygospodarować tyle czasu ile trzeba na trening, rozciąganie, rolowanie i resztę .

08/08/16

Pull 1

1.Martwy ciag
20/30/40/45/50/55/60/65

2.Podciąganie na drążku neutralnie
cc/1,25/2,5/3,75/5/6,25

3.Podciąganie sztangi do klatki
20/30/35/40/45/50

4.Glute ham raise
cc/cc/cc/cc/cc

5.Modlitewnik ze sztangą prostą
15/15/15

6.Szrugsy ze sztangielkami rampa
11/13/15/17/19/21

Komentarz

Oczywiście moja pamięć szwankuje i jak nie zapisałem aby wziąć paski to ich nie wziąłem, chwyt już puszczał przy końcówce w MC na 65kg, na następny raz już wezmę te paski bo zapas jest jeszcze w tym ćwiczeniu.

Drążek idzie bardzo fajnie, z ciężarem ciała już czuję lekkość mimo, że z ciężarem nie jest to pełne podciąganie to udało się wyrobić już jakąś siłę w te 4 tygodnie. 6,25 x2 więc powtórka.

Podciąganie do klatki zaliczone 50kg ale dość ciężko, trochę mnie chyba łamało w końcówce bo czułem lekki dyskomfort przy ostatnich 3 powtórzeniach na 50kg w dole grzbietu, możliwe, że to po mc bo pozycja w tym ćwiczeniu ze sztangą jest dość ciężka do utrzymania.

Żuraw bardzo dobrze, wolne opuszczanie, kontrolowane, dało popalić.

Modlitewnik i szrugsy ok.

Poszło w miarę przyzwoicie, bolał mnie lekko VMO znowu od wczoraj ale rollowanie po treningu pomogło, jutro może wykroki zrobię trochę lżej.

Technika jest dobra