SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Raimunda poszukuje Zen

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 136795

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 187 Napisanych postów 2999 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37941
No to wracam do żywych

Remoncik skończony, zaległości w pracy i domu takie, że masakra.
Pożywienie remontowe fatalne - fastfoody z kawą. Potem nieco lepiej, ale wciąż nie moje gotowanie. Wpadały ciacha i piwo (bezalkoholowe, nie wiem czy to lepiej, czy gorzej...) i było mało warzyw.

Ale dziś już mam swoje żarcie. Zaczynam wracać do swojego życia - wczoraj pobiegane, ale trening raczej dopiero w poniedziałek. Generalnie jestem zmęczona i niechcemisię.

Wnioski:
- nie przytyłam, a momentami nawet schudłam. Generalnie wymiarowo jestem raczej na 0. Nie wiem co o tym myśleć. Chyba moim problemem w redukcji jest poprostu dramatycznie mała ilość ruchu (pomimo treningów). A może to za ktrótko, aby wyciągać taki wniosek.
Tak, czy owak ruchu będę próbować dokładać. Może będę latem na pieszo chodzić na pociąg?
- jednak bardziej pasują mi 3 większe posiłki niż 4 mniejsze. I bardziej się najadam i mniej roboty i w ogóle.
- ja to jednak nie umiem gotować - generalnie bylejaki schabowy w tradycyjnej panierce jest lepszy niż to co gotuję wyjątkiem jest kaczka pieczona z batatami ale ile można tej kaczki jeść (do tego jest droga).
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Znakomicie reklamujesz się jako kucharka . A kierunek ze zwiększeniem ilości ruchu w ogóle - moim zdaniem bardzo słuszny.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
spadki w trakcie przerwy czesto wynikaja z tego, ze jednak mimo wszytsko je sie mniej (ja pryzmnajmniej mam tendencje do niedojadania jak nie cwicze i nei licze), poza tym nei mam pompy :P wiec w obwodach luzniej czesto.

Spacery, marsze, jazda na rowerze jak najbardziej. Trzeba kozystac w pogody
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 187 Napisanych postów 2999 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37941
Hej hej!
No więc jakoś jestem. Mam mało czasu na śledzenie forum, więc nie mam pojęcia co się dzieje.
Nie trenuję, micha w miarę czysta. Generalnie mam kryzys - nie chce mi się trenować, nei chce mi się gotować, w ogóle nie chce mi się robić rzeczy, które powinnam robić. Dotyczy to w zasadzie każdej sfery. W dodatku frustruje mnie przestój w robocie - trzeba siedzieć w biurze a za oknem lato mija.
Sylwetka mi się otłuściła (o niespodzianka) i podpuchła. Drażni mnie, że wszyscy na około pochudli (na forum i w realu) tylko ja zostaję z tyłu i zbieram ich tłuszcz.
Spróbuję dziś pojechać na trening, ale nie obiecuję
Generalnie jakiś dół od dłuższego czasu. Muszę sobie kupić ten różaniec, co Kaszka łykała (albo łyka).
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Teraz taki ciężki okres dość jest moim zdaniem. Ale chcieć to móc i takie tam :P
Ja tam ciągle wierzę, że będzie dobrze tylko pytanie kiedy :P
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
rozaniec czy rozeniec?

Rai, kop w tylek!
narzekanie nic tu nie pomoze.
Musisz zaczac to sie wkrecisz na nowo.
Wiec nie moze dotrzesz dzis na trening tylko na pewno to zrobisz! a my czekamy na wypiske
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 187 Napisanych postów 2999 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37941
o to to! Kaszka pisała że jej mega pomogło na takie jazdy.
Ja nie narzekam, tylko marudzę a to zasadznicza różnica
Dzisiejszy prio jest na ugotowanie żarcia, bo potem mi się rojedzie. Jak zdążę to pojadę na trening. W sumie powinnam bo mam nowe gacie treningowe
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Przyszedł czas spłaty , mój lifehack dla Ciebie: pewnych sfer życia nie wolno odpuszczać, bo one niby są pozornie małe i nieistotne ale potrafią się zamienić w prawdziwą lawinę. I ostatecznie jest silna lipa.
1

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 187 Napisanych postów 2999 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37941
Night, to prawda. Niestety często jest tak, że mądrość swoje a my (ja) swoje.

04.07.2016, poniedziałek
DT
Picie: woda, kawa, kawa z mlekiem, herbata
Warzywa:mało, bo jadłam na mieście
Suple: brak
Aktywność: siłka
Mobilizacje: rolowanie pasma, mobilizacje bioder
Miska: w miarę ok, zależy co było w sosie w którym był schab
Samopoczucie: @ i wszystko jasne
Grzeszki: brak
Lifehack na dziś: jeżeli zaśmiardną ubrania z powodu zbyt długiego schnięcia (np jak się wpakuje do plecaka i zapomni) to pranie może nie dać rady. Należy wtedy namoczyć na noc takich denatów w wodzie z octem. Robiłam na oko, ale woda musi dawać mocno octem (wydaje mi się, że było 1/2butelki na ok 3l wody). Potem przepłukać i wyprać w pralce jak zawsze. Można nie płukać, ale miałam wrażenie, że całe pranie śmierdziało octem. Jak nie pomoże to znaczy, że za mało octu i należy przestać oszczędzać i powtórzyć procedurę

No więc byłam na siłce. Jesooo jak mi się nie chciało. Robiłam takie pitu pitu, coby mnie nie zabiły zakwasy na drugi dzień, wszak to dobry miesiąc przerwy był.
1. Miały być przysiady i wykroki, ale kolano odmówiło mi posłuszeństwa już przy rozgrzewce, więc robiłam przysiady bez obciążenia do pierwszego bólu (przy pierwszej serii to było już 3-cie powtórzenie). Potem rozciąganie dynamiczne, wałek i tak aż dojechałam do 10 powtórzeń bez bólu, czyli 5 serii przysiadów i 4 serie mobilizacji. Nogi się nie zmęczyły, ale ja tak, najbardziej psychicznie. Ale za to udało mi się bardziej opanować pochylanie do przodu i nawet czasami łapię równowagę.
2a. Ściąganie drążka do klatki 4szt x 12, 4sz x12 4sztx12 - chyba załapałam jak poprowadzić drążek, aby pociągnąć to plecami! Po 1,5 roku
2b. Wyciskanie s/g 6kg x 12, 6kgx12, 6kg x12. Nie zrobiło to na mnie większego wrażenia, ale też nie latało jak szmata. Za to jakoś latały mi te hantle.
3a. Wyciskanie siedząc 5kg x 12 6kg x 12 6kg x 12.
3b. Wznosy bokiem w opadzie 2kg x 12, 2kg x 12, 2kg x 12

Trening mnie nie zmęczyl fizycznie, ale walczyłam z psychiką, aby w ogóle te serie porobić. No ale jakoś poszło, jutro będzie lepiej
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
nie no spokojnie, po przerwie trzeba sie rozboijac NAJWAZNIEJSZE, ZE NA SILKE DOTARLAS
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Zerwane więzadła kolanowe a FBW

Następny temat

Prośba o sprawdzenie diety i planu treningów, problem z redukcją

WHEY premium