Szacuny
164
Napisanych postów
675
Wiek
28 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
12186
Wiecie co Wam powiem, chyba teraz szykuje sie dla mnie mnie ciezki okres proby. Na poczatku myslalam ze dam rade ograniczyc treningi na rzecz ,,gimnastyki dywanowej'' ale to bedzie trudniejsze wyzwanie niz mi sie wydawalo. Zdalam sobie sprawe, ze za bardzo kocham ciezary. Wiem ze jak teraz odpusze na pare tyg to potem moge spokojnie zaczac cwiczyc ale to nie takie proste... Z drugiej strony zastanawiam sie czy jak teraz tak drastycznie ogranicze trening i przy pomocy lekow wywolam miesiaczke to potem po powrocie do normalnego trybu zycia, problem nie wroci.. Moj organizm niezle dostal po du** pare lat temu, teraz musze placic za to tak duza cene.
To dopiero pare dni a ja juz ,,lapie dola''... Ale widocznie to taka proba charakteru, musze znalezc cos innego do roboty na ten czas.
Wprowadzilam bardzo duzo zmian odnosnie mojej diety i chyba jestem coraz blizej odkrycia tego co tak bardzo szkodzi moim jelitom. Nie mam mozliwosci (finansowych niestety) na zrobienie szczegolowych badan tutaj gdzie mieszkam. Ale postaram sie zaplanowac wyjazd do Polski i raz na zawsze wyleczyc te kichy.
Nie bedziesz szczesliwy z bycia najlepszym, ale bedziesz najlepszy z bycia szczesliwym. @pozytywnezycie
Szacuny
164
Napisanych postów
675
Wiek
28 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
12186
Wiesz co nightingal, tez tak sie zastanawialam czy lepiej byc zestresowanym i przygnebionym czy szczesliwym podczas treningow.. Nie chce ,,zmarnowac,, formy, w czerwcu mam egzaminy na uczelnie sportowa i troche mi zalezy na dobrych wynikach
Nie bedziesz szczesliwy z bycia najlepszym, ale bedziesz najlepszy z bycia szczesliwym. @pozytywnezycie
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6520
Napisanych postów
36028
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679732
Tylko wiesz - ten trening to ma być przyjemność a nie katowanie się. sposób na dobry humor i samopoczucie a nie realizacja celów sylwetkowych, siłowych, czy jakichkolwiek sportowych.
Szacuny
745
Napisanych postów
3413
Wiek
48 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
37245
Bez dobrych kich nie da rady i zeby bylo ciekawiej najnowsze badania wskazuja na silne powiazanie pomiedzy mozgiem a kichami, wiec jak na dole zle to i na gorze zle. Dobry trening to taki, ktory ustawia Cie psychicznie........i co idzie czesto w parze fizycznie, Wspierajac to dobrym zywieniem i byc moze suplementacja (jako, z ze jedzenia ciezko wszytko wyciagnac, a czlowiekowi bardziej usportowionemu bedzie trzeba wiecej niz korpo szczurowi przed tv) i REGENERACJA - mozna wiele osiagnac.
Szacuny
164
Napisanych postów
675
Wiek
28 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
12186
Pracuje nad kichami juz od paru tyg. I doswiadczylam na sobie wlasnie ta zaleznosc miedzy glowka a brzuszkiem... Od dluzszgo czasu zauwazam jaki organizm ludzki jest niesamowity, i to nie wcale takie latwe zadanie zeby odpowiednio nim sterowac... Psychika ma chyba najwiekszy wplyw na to co sie z nami dzieje.
Nie bedziesz szczesliwy z bycia najlepszym, ale bedziesz najlepszy z bycia szczesliwym. @pozytywnezycie
Szacuny
164
Napisanych postów
675
Wiek
28 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
12186
Tak przy okazji zapytam, polecacie jakas konkretna suplementacje? Wiem ze jest inny dzial ale tutaj znacie moja historie. Nie mam w tej dziedzinie zadnego doswiadczenia
Nie bedziesz szczesliwy z bycia najlepszym, ale bedziesz najlepszy z bycia szczesliwym. @pozytywnezycie
Szacuny
661
Napisanych postów
8604
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
143874
dla układu trawiennego na pewno warto brać probiotyki i jeść kiszonki.
1
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..