[BLOG] Trening i zdrowe podejście do diety by ryba266 fotki str. 63

No nie szaleje z ciężarem w ćwiczeniach w których wiem że mój kręgosłup nie domaga. Metodą prób i błędów dobrałem ten plan pod siebie i jest ok. Dobre jest to że mój kręgosłup momentalnie wytyka mi wszystkie błędy związane ze złą techniką, czy doborem ćwiczeń. Momentalnie objawia się to bólem. Także nie robię sobie krzywdy przez dłuższy czas

DZISIEJSZY TRENING:



KOMENTARZ DO ĆWICZEŃ:

1. Progresja powtórzeń i ciężaru.
2. Progresja powtórzeń i ciężaru.
5. +2 powtórzenia w każdej serii i to całkiem lekko. W barkach jest moc ostatnio

DIETA:
http://www.myfitnesspal.com/food/diary/ryba266 

Siemka
Wczoraj na kolację wpadł taki omlecik:

BTW 56 33 112 Kcal 956

Skład omleta:
Mąka ryżowa 25g
Płatki owsiane 88g
Jajka 3szt
Jabłko 0,5
Wiórki kokosowe 9g
Olej kokosowy 3g
Dodatki:
Dżem light truskawkowy 50g
WPC kokosowe 28g

Trafiłem na fajną promocję na Walden Farms, także zrobiłem zapas na redukcję:

Masło czekoladowe i sosy naleśnikowe kupiłem po nie całe 2€

Zaplanowałem kiedy skończyć ten mezocykl. W sumie jeszcze dwa tygodnie treningów. Tydzień tu u mnie na siłowni w Rotterdamie. Później tydzień, po powrocie do Polski. I wtedy tydzień przerwy. Po nowym roku zrobimy tydzień roztrenowania na około 80% roboczych ciężarów i jedziemy dalej.
Akurat zostało mi dwa tygodnie, żeby dojechać do końca z harmonogramu żołnierskich. Wtedy nowy pomiar maxów i deload.
Pozdrawiam

Wiesz z drugiej strony takie wskazówki bólowe od kręgosłupa dają świadomość jak zła technika działa destrukcyjnie na kręgosłup. Ja mam podobnie z barkami nie robię nigdy podciągania sztangi wzdłuż tułowia i nie robię wyciskania zza karku bo na drugi dzień nie uniosę ramienia do góry.
Omlet fajny ale dla mnie omlet z owsianymi nie wchodzi w grę

No ja takich kontuzjogennych ćwiczeń unikam. Chociaż i tak chyba moja technika wyciskania na ławce poziomej jest do bani. Skoro te rotatory tak cierpią. Ale na prawdę nie wiem jak mogę ją poprawić i co robię źle. Wydaje mi się że rozstaw rąk mam dobry. Gdy opuszczę do klatki to przedramiona są pionowo. Staram się ściągać łopatki, nie blokować łokci, robić delikatny mostek. sztangę opuszczam powoli kontrolowanym ruchem nie co powyżej linii sutków. Co jeszcze mogę zrobić?
Co do owsianki. To co Ty też na gluten fri? Czy jakieś rewolucje masz heh.

Miał być pełny tydzień treningowy, ale już wiem, że nie dam rady ogarnąć wszystkich treningów w tym tygodniu. Jeden trening muszę odpuścić. Na 99% odpuszczę pull. Dzisiaj było FBW, które bardzo lubię. Jutro zrobię nogi, bo jak je odpuszczę to później zakwas jest za mocny. W środę push. który muszę zrobić. W czwartek muszę iść na jakieś przedstawienie szkolne do córki. A w piątek zaraz po robocie wsiadamy w auto i lecimy do PL.

DZISIEJSZY TRENING:



KOMENTARZ DO ĆWICZEŃ:

1. +2,5kg
2. progresja zgodnie z harmonogramem
3. +2,5kg
4. +1 powtórzenie

DIETA:
http://www.myfitnesspal.com/food/diary/ryba266
W niedzielę mierzyłem brzuch, bez zmian. Waga delikatnie w górę, także jest dobrze

Wiesz jakiś dyskomfort w rotatorach nie konicznie jest wynikiem złej techniki a może być wynikiem przeciążenia okresowego treningiem. Nagraj kiedyś film i wrzuć.
Co do owsianych to dobrze je toleruje ale nie znoszę ich konsystencji jak są wilgotne, dlatego jak jem owsiane a jem dość często to w formie szejka.

Szejka jeszcze nie robiłem z owsianych Co jeszcze dajesz do tego szejka? Do omleta zazwyczaj je blenduje. Czasem co prawda robię takie placki owsiane, wtedy daję w całości. Ale ja to lubię je zagotować w mleku, a później wymieszać z twarogiem, dżemem lub miodem. Musze się wtedy chować z talerzem bo córka mi wyjada

DZISIEJSZY TRENING:



KOMENTARZ DO ĆWICZEŃ:
Bez większej progresji. Jedynie w uginaniu na dwójki dałem radę dwa powtórzenia więcej w ostatniej serii. Ale w tym tygodniu było już trochę lżej w siadach i na suwnicy. Ale nie na tyle lekko żeby dokładać.

DIETA:
http://www.myfitnesspal.com/food/diary/ryba266 


Zmieniony przez - ryba266 w dniu 2015-12-15 20:09:17

Ja zalewam dzień wcześniej ciepłym mlekiem i jak zmiękną to następnego dnia dodaję oliwy i białka w prochu i miksuję na szejka. Wchodzi łatwo i nie męczę się z owsianymi

ryba266

Ale ja to lubię je zagotować w mleku, a później wymieszać z twarogiem, dżemem lub miodem. Musze się wtedy chować z talerzem bo córka mi wyjada

też robię podobnie i moja córa robi to samo

Oj taki miks u mnie nie przejdzie

Diennik w pyte wrzucaj tylko wiecej zdjec szamy ,bo zdolnosci kulinarne to ty masz ;d