Cóż. Może skończmy. Można rzec,ze zgubił bilet do krainy z celem
. Ja skupiam się na sobie.
30.11.15 DT
Na późniejszą n godzinę do szkoły, ale musiałem doładować e bilet :// Coraz bardziej ta Zielona Góra robi się zakorkowana, znam już ból większych miast
W szkole średnio. 4+ z matmy (oczywiście najprostsze błędy, a zad. Dodatkowe zrobione
) i niestety jutro trzeba poprawić. Na WFie koszykowka. Wyniku nie pamiętam niestety,
A
-
podciaganie na drążku 4x max 16-10-7-6,5
- wykroki z hantlami 4x 20 27.5 kg (łącznie)
- wyciskanie hantli na plaskiej ławce 12x22.5kg 10x25kg 8x25kg x27.5kg (łącznie )
- wznosy bokiem hantlami 3x20 7.5kg (łącznie)
- uginanie przedramion z hantlami siedząc 12x 6.25kg 10x7.5kg 8x8.75kg
- francuskie leżąc na ławeczce hantlami 12 x 3.75kg 10x5kg 8x6.25kg (waga jednego hantla)
20x scyzory
20x unoszenie nóg płasko
Należy doliczyć wszędzie wagę gryfa (0.6kg)
Miałem dzisiaj powera jak mało kto. Rano wstałem jakiś obolały, ale na treningu było w porządku. Nic dodać nic ująć, także git. Buraka nie jadłem, ale jakbym po treningu miał odebrać telefon to bicki by na to nie pozwoliły
.
Śniadanie proste. Udko z wczorajszego obiadu, ale pyszne było. Posmarowalem kaszę smalcem niczym nutellą haha W szkole klasyk, trzeci posiłek również. W Potreningowym bez nowości. Pierwszy raz w daktylu miałem pestkę. Zęba prawie złamałem
Gdyby nie rodzice to wykrzyknalbym pewne słowo, a tak zacisnalem Żeby i powoli jadłem dalej haha.
Rano do śniadania Olimp Gold Omega 3 oraz 2x K** VitaPak2+ Complex, WPC,Wit. D 2000 j.m. + K 100. Stale bez zmian.
Fajnie minął poniedziałek. Oby każdy taki był (poza pogodą). Mam nadzieje ze Wam też spoko minął.
Udanego wieczoru!