No Pain No Gain czyli dziennik by Lionoff

SIEMA!
Postanowiłem założyć dziennik treningowy juz jakiś czas temu, ale jakoś nigdy nie mogłem się zmobilizować do tego. Na początek pasuje się przedstawić, mam na imię Wojtek, 17 lat. Staż jak narazie to 3 miesiące, ale to raczej machanie hantelkami bez diety i porządnego planu.

Wymiary:
Wiek:17
Waga:77
Wzrost:181

Pas: 85
Udo: 58
Klatka: 103
Ramię: 33
Przedramie: 28
Łydka: 37,5

Trening:
Ćwiczę splitem 3x w tygodniu z 2 kumplami na mojej domowej siłce, podstawowy sprzęt, ale można wszystkie partie przemęczyć.

Wtorek:
Klatka + Biceps

Środa,Czwartek:
Free

Piątek:
Plecy+Triceps

Sobota:
Free

Niedziela:
Nogi + Bary

Poniedziałek:
Free

Każdy trening będę rozpisywał w postach pod spodem więc teraz nie będę rozpisywał całego planu.

CEL
Jak narazie zredukowanie tkanki do ok. 12%, żeby to jakoś wyglądało na te wakacje, wiem, że to będzie oświęcim, no ale coż, po wakacjach/na wakacjach zacznę robić dobrą jakościowo masę mięśniową. Wydaje mi się, że jakieś pojecie postawowe chociaż o kulturystyce mam, bo przebrnąłem już chyba przez milion tematów na tym forum.

Dzień 1
Dziś poniedziałek, więc dzień wolny, wieczorkiem zrobie tylko 45min rowerka. Pogoda ładna, ale nie chce sie rozchorować bo za tydzien jade na 3dniową wycieczke, wiec trzeba na siebie uważać :) Dietka ułożona przezemnie idzie zgodnie z planem, poprawcie ją jak gdzieś trzeba.

daj trochę więcej białka, z węglami możesz jeszcze dodać trochę. Grahamki wymień na razowy, rozpisz trening

powodzenia , będe zaglądać

trening rozpisze jutro, ide teraz sie pouczyć bo jutro prze*ebany dzień w szkole (jak zawsze zresztą...)

bez wymówek

Nowy dziennikarz, witam będę zagladał!

Dzień 2
Zaje*ista pogoda, aż chce się coś na dworze robić! Troche się nie wyspałęm i są tego efekty, ale mam nadzieje dzisiaj to nadrobić. Z dietą ok, tylko rano miałem problemy bo skończyły się płatki owsiane i musiałem zjeść jakieś tam musli, bo to było pod ręką.

no i mam jeszcze zdjecie obiadku :)


o 18 trening klata+bic

Klatka: wyciskanie na plaskiej 4x12
wyciskanie głową w dół 4x12 (zauważyłem, że to działa na mnie najlepiej )
rozpiętki skos dodatni 4x12

Bic:
unoszenie sztangi stojąc 4x12
unoszenie sztangielek 2x12 i 2x12 w uchwycie młotkowym, żeby dopompować bicka na maxa

Przedramiona:
unoszenie przedramion w oparciu o ławkę 3x max

musli do wymiany!
tłuszczy troche za dużo, 1.6g na kg masz.

wiem, wiem, ale pisałem, że się owsiane skonczyły :) nom, wiem tluszczy za duzo, jutro bd lepiej :)

Powodzenia :) + będę zaglądać

jedz całe jaja :) wyrzucanie żółtek nie ma sensu