Delfinka wypływa na głębię/ p.43, 101

Dzień 77

Wytrzymka:
21-15-9:
- Thrusters 20kg <puszpresbanan>
- renegade rows 4kg
- wallball
czas: 10:28 - spory progres
+ brzuch
+ porządne rozciąganie

Miała być też tabata na suwnicy ale nie mogłam sobie poradzić z telefonem i tyle razy zaczynałam że aż się zmęczyłam

Dzień 77

DNT

w takiej sytuacji należy ukarać .................................................. telefon

Szkoda telefonu, czasami się przydaje

Dzień 78

A
1. WL
12x 20kg 8x 30kg 5x40kg 3x45kg 2x50kg 1x55kg 2x0x60kg 6x1x57,5kg 3x55kg 6x50kg
12x 20kg 8x 30kg 5x40kg 3x45kg 2x50kg 1x55kg 1x57,5kg 1x60kg 2x1x55kg
12x 20kg 9x 30kg 7x40kg 5x45kg 2x3x54kg 4x54kg 9x47,5kg 13x42,5kg 29+1px32,5kg
12x 20kg 9x 30kg 7x40kg 5x45kg 2x3x53,5kg 3+1lpx53,5kg 8x47,5kg 10x42,5kg 27x32,5kg


2. Wyciskanie wąsko klatkowe 4x 10-6
10x 40kg 10x 40kg 8x 42,5kg 8x 42,5kg
10x 40kg 10x 40kg 7x 40kg
10x 40kg 9+1px 40kg 7+1px 40kg 6+7ox 40kg
10x 40kg 8+1px 40kg 7+1px 40kg 6+5ox 40kg
10x 40kg 9x 40kg 7+1px 40kg 5+1px 40kg


3. Uginanie ramion ze sztangą (najlepiej prostą) stojąc 4x8
10x 8kg 8x 8kg 7x 8kg 6x 8kg
2x10x 8kg 8x 8kg 7x 8kg
9x 8kg 9x 8kg 7x 8kg 8x 8kg
8x 8kg 8x 8kg 8x 8kg 9x 8kg
8x 8kg 8x 8kg 8x 8kg 7x 8kg


4. Uginanie ramion chwytem młotkowym 3x8-10
8x 8kg 7x 8kg 6x8kg
8x 8kg 7x 8kg 6x8kg
8x 8kg 7x 8kg 6x 8kg
7x 8kg 6x 8kg 5x 8kg
6x 8kg 12x 6kg 12x 6kg
10x 6kg 8x 6kg 8x 6kg
7x 8kg 7x 8kg 6x 8kg
6x 8kg 6x 8kg 6x 8kg


WL - jestem dziwna...pierwsze 55kg poszło jak pusta sztanga, a 60kg mnie zabiło, za duży procent na zabawy w takie dokładki. Potem pierwsze dwa powtórzenia 57,5kg ciężkawo ale ok i dopiero potem zaczęło spoko włazić. Wychodzi na to, że nie mam wyjścia i trzeba zacząć od 57,5kg żeby iść do przodu, wprowadza to trochę stresika, ale z drugiej strony fajnie bo zaczynam od życiówki i 12,5kg więcej niż rok temu
Wąsko - wchodziło elegancko

Będzie zabawa

Widać, że to głównie blokada psychiczna, bo moc jest konkretna i ciężar powinien latać jak szmata. Potrzeba by było ze 3-4 treningów ciągiem robionych gdzie te 60 weszłoby wzorowo - i będzie po bloku.

Night to akurat do 6 grudnia się uda ale co pozytywne, że już opuszczałam normalnie, tak jak każde.

Dzień 79

Trening B

Przysiad przedni 4x 10
12x 20kg 10x 35kg 10x 37,5kg 10x 40kg 10x 42,5kg
12x 20kg 10x 30kg 10x 32,5kg 10x 37,5kg 10x 40kg
12x 20kg 10x25kg 10x30kg 10x32,5kg 10x35kg 10x37,5kg
12x 20kg 10x25kg 10x30kg 10x32,5kg 10x35kg 10x37,5kg

2. RDL 4x8
8x 60kg 8x 65kg 8x 70kg 9x 70kg
12x 50kg 12x 55kg 8x 60kg 8x 65kg 8x 70kg
12x 40kg 12x 45kg 12x 50kg 12x 50kg 12x 50kg

3.Przysiad bułgarski 3x12
3x 12
12/9+3 12 12/8+4
8 10 12

4. Wypychanie nogi w tył na maszynie 3x 10
6x 55szt. 7x 50szt. 8x 45szt.
10x 50szt 10x 55szt. 10x 60szt. 6x 60szt.
10x 25szt 10x 35szt. 10x 45szt. 10x 55szt.

Wznosy na piłce 3x20
11 10 6
12 8 9
6. Wyciskanie sztangielek siedząc 5x 8-10
10x 12kg 10x12kg 9x12kg 9x12kg 8x12kg
9x 14kg 6x14kg 8x12kg 6x12kg
9x 14kg 8+1px14kg 7+2px14kg 7+2px14kg 4x 14kg
8x 14kg 9x14kg 8x14kg 6+1px14kg 6+4px 14kg
9x 14kg 7x14kg 7+2px14kg 5+1px14k
g 11+1px 12kg
10x 12kg 10x12kg 8+1px14kg 6+2px14kg 5+1px 14kg


7. Wzmacnianie rotatorów 3x15-30 superserie w obu kierunkach - góra dół
20x 2kg 20x 2kg 20x 2kg
20x 2kg 20x 2kg 18x 2kg
20x 2kg 20x 2kg 20x 2kg
12/20x 2kg 11/16x 2kg 10/16x 2kg
20/25x1,25kg 18/22x1,25kg 16x1,25kg
18x1kg 17x1kg 15x1kg
20xzacisk 23xzacisk 25xzacisk
15x1kg/12x1kg 15x1kg/15x1kg 15x1kg/12x1kg
13x1kg/15xcc 15xcc/25xzacisk 25xzacisk/12x1kg

8.Wyciskanie na skosie ujemnym 4 x 8-10
-
12 x16kg, 12x16kg, 12x16kg, 9x 16kg
12 x14kg, 12x16kg, 9x16kg, 8x 16kg
12 x14kg, 12x14kg, 10x14kg, 10x 14kg
12 x16kg, 6x18kg, 8x16kg, 6x 16kg
12 x14kg, 12x14kg, 10x14kg, 8x 14kg
12 x16kg, 9x18kg, 6x18kg, 5x 16kg


9. Prostowanie jednorącz z linką wyciągu górnego, młotkowo 3x8-12
15x2,5+szt. 15x 5szt. 15x 5szt.
12x 2,5szt. 12x 5szt. 12x 5szt.
12x 2,5szt. 12x 5szt. 12x 5szt.
12x 2,5szt. 10x 5szt. 10x 5szt.
12x 2,5szt. 12x 2,5+szt. 12x 2,5+szt.
12x 2,5szt. 12x 2,5+szt. 12x 2,5+szt.


Fronty - ładnie weszły, lecimy dalej
RDL - heh jakoś nie wydawało mi się że RDL może być taki ciężki. Ciężko, ale delikatnie spróbuję dołożyć
Bułgary - druga noga zawsze na raty
Wypychy - rozkmniniłam lepiej tę machinę, trzeba wolniej opuszczać i jest auć
Barki - deload zrobiłam bo ostatnio jakaś kicha z tymi 14kg

Dzień 80

DNT

Dzień 81

Trening na rozruszanie klaty

WL - 5x5 x50kg - ok, robiłam na zmianę z jakimś gościem i mieliśmy identyczny trening i ciężar hhaha, przy czym mój był z założenia średni a jego normalny
Skos w dół - 8x 40kg, 5x 50kg 5x 55kg, 3x 57,5kg 4x 60kg - spoko, bez przeginania :)
Wiosło - 4x10x25kg - pozajmowali wszystkie ławki i robiłam w oparciu o stojak ale tak se, bo czuć że nogi baunsują też
Ściąganie drążka i przyciąganie drążka do brzucha

Dzień 82

DNT

Trzeba zbierać siły

Na bloka dobre jest aktywne opuszczanie - może pomyśl nad serią/dwiema właśnie z tą 60 lub nawet 62,5 kg. Myślę że po 1-2 powtórzenia wystarczy. W górę podnosi Ci asekurant z Twoją lekko pomocą a w dół opuszczasz sama celując w punkt. Jeśli byś się zdecydowała na serie z pojedynczym opuszczaniem to wtedy przydałoby się ich zrobić ze 3. Taka zabawa raz na dwa tygodnie.

Night ok zostały mi 3 treningi i 4 z założenia powinien już być lżejszy. Jak coś to nawet mogę codziennie klatę robić to moje ulubiene jest
U mnie nie ma problemu z ilością serii tylko w sumie z generowaniem mocy.
Dziwne to bo jak biorę w ręce to nie czuję różnicy i wydaje mi się spoko.

6.12 na 3 komendy będzie to też wiadomo inaczej powalczymy

Zawody WL

Pierwsza

Ale kurde 57,5kg poszło w pierwszym podejściu i papa
Za to poprawiłam 2pkt Wilksa i chyba w końcu mogę uznać, że pocisnęłam samą siebie bo na wadze w spodenkach było 57,7kg
Walka była bo laska próbowała mnie ograć w 3 podejściu, ale musiałaby pocisnąć 70kg no ale smuteczek, nie udało jej się.
Na swe usprawiedliwienie mam @ więc to już spory minus do wszystkiego plus za wysokie stojaki, mimo że były na maksa opuszczone i nie mogłam tak jak lubię łopatek spiąć. No i jeszcze Kapral potem mnie ochrzanił że jak dochodzi stresik to nie wykorzystuję swojego najmocniejszego miejsca tylko sobie zaczynam opuszczać znad oczu, no ale kurde to na górze lekkie jest i nie czuję że mam w łapach

Plus szampan i kołdra

Delfinka, brawo

Graty Delfi!

Gratki Delfinie