7 listopada 2015
Jestem strasznie zmęczona, kładę się zaraz do spania.
Mimo soboty pobudka o 3.45, o 5 byłam na siłowni, trening się odbył. Było naprawdę extra, nóżki skatowane (i tyłek, nie da się o nim zapomnieć - najbardziej go czuję…).
Dzisiaj poudzielałam nieco korepetycji, uwielbiam to robić, zwłaszcza kiedy inteligentnych uczniów, z którym dobrze się pracuje. Dzieciaki potrafią być naprawdę fajne.
Zakupy zrobione, dom ogarnięty, chemia porobiona, matematyka jest, cały czas do przodu.
Zgodziłam się na studniówkę, nie wiem jak to jeszcze będzie wszystko zorganizowane, ale planuję się dobrze bawić i wyluzować, a rzadko kiedy mam okazję do takich momentów.
Dzisiaj jedzenie było w biegu, na szybko, nie zdążyłam wszystkiemu porobić zdjęć, ale grzecznie zjadłam!
Uwielbiam robić nogi.
1. Wykroki na suwnicy smitha 3 x 12-8 - pierwsze ćwiczenie, a po ostatniej serii ledwo nogami ruszałam :P
12x35kg 12x35kg 10x40kg
10x30kg 10x35kg 12x35kg
2. Przysiady bułgarskie 3 x 20-10 - zmęczona po wykrokach, ale zrobiłam jak trzeba
8x16kg 8x16kg 10x16kg
10x12kg 10x16kg 12x16kg
3. Odwodzenie nóg na maszynie 3 x 15-10
12x23kg 12x23kg 12x23kg
10x23kg 10x23kg 10x23kg
4. Przywodzenie nóg na maszynie 3 x 15-10
12x32kg 12x32kg 12x32kg
15x25kg 10x32kg 12x32kg
5. Zbieranie grzybków 3 x 15-10 - ciągnęło dwójeczki
10x8kg 10x9kg 10x8kg
8(na stronę)x8kg 8x8kg 8x8kg
6. Hip Thrust 3 x 15 - skorzystałam z pomocy osoby trzeciej, facet mnie nie zjadł, jest dobrze :D
15x25kg 15x25kg 15x30kg
15x25kg 15x25kg 20x25kg
7. Wspięcia na suwnicy 3 x 12-8 - łydki coraz lepsze mi się robią, oglądam je w lustrze i widzę, że coś się dzieję
8x50kg 8x50kg 10x50kg
10x45kg 10x45kg 13x45kg
1 tabletka BodyMax Sport, żelazo, witamina D3 (1000j.), omega 3 (1000mg), 10g kreatyny (monohydrat), 10g glutaminy, 10g BCAA, wit. C (1000mg).