SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[FIT]DT venturka -zrobić formę życia :)

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 95344

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66964
nightingal
a jak zarzucasz te sztangielki przy wyciskaniu na skosie dodatnim teraz?? Bo są dwa sprawdzone patenty które każdy ciężar pozwolą zarzucić - a nie wiem czy je znasz i stosujesz.


A mógłbyś opisać, bo nie wiem czy dobrze robię?

POPROSZĘ


Zmieniony przez - porandojin w dniu 2015-09-22 11:33:25
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Jeden sposób to taki że siadamy na końcu ławeczki (na siedzisku). Sztangielki stawiamy w okolicy kolan i kładąc się kolanami wyrzucamy sztangielki nad klatkę i kiedy już leżymy przekręcamy je do pozycji w jakiej je wyciskamy i można lecieć serię. Ten sposób lubię mniej akurat. Tutaj w zależności jakie są sztangielki i jaki jest ciężar - nie trzeba stawiać sztangielek aż przy kolanach, bo często wystarczy w połowie uda.

Mój ulubiony jest taki, że siadam na końcu ławeczki. Sztangielki ustawiam sobie aż na biodrach. Garbię się wchodząc klatką (u Was biustem bym napisał ) pod część ciężaru akurat znajdującą się na górze. Następnie mocnym dynamicznym zamachem kładę się na ławie zabierając jednocześnie sztangielki w odpowiednie miejsce klatki.Jak już zaczynam czuć pod plecami ławeczkę to przekręcam sztangielki jak najszybciej do pozycji w jakiej je wyciskam i wtedy w momencie kiedy już mam dociśnięty tułów do klatki one są we właściwej pozycji i wystarczy i można zacząć wyciskanie.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 69 Napisanych postów 1532 Wiek 35 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 106705
Hmmmm no przetestuję oba sposoby, musiałam 2 razy przeczytać, żeby sobie wyobrazić jak to ma wyglądać
Ja opieram sztangielki na udach, ale nie tak na stojąco, potem podnoszę je, łączę razem i podnoszę do góry tak jakby prostując ręce, kładąc się równocześnie na ławce, a potem rozkładam na boki.. ale chyba rzeczywiście warto sobie pomóc resztą ciała, żeby to płynniej poszło..

Ale teraz mi przyszło do głowy, że tak bym mogła zrobić z 17tkami a te 18.5 są tak jakby "składane" - nie da się ich postawić na stojąco, zrobiłyby mi dziury w nogach, bo zza krążków wystają takie końcówki nie wiem, czy ktoś zrozumie, jak to opisałam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 393 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 48771
Ja rozumiem, bo tez mam takie same. A nie daloby rady przerzucic sie na sztange? Bo ja wlasnie tak to rozwiazalam. Czy jest jakas strategiczna roznica miedzy wyciskaniem sztangielek a sztangi?

Chociaz po namysle to ja nie wyciskam az takiego ciezaru, bo do tych 30 kg to sobie wrzuce na klate z kolan, a wiecej pewnie by bylo za ciezko.


Zmieniony przez - Carmen2 w dniu 2015-09-22 13:57:44
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
ventura
Hmmmm no przetestuję oba sposoby, musiałam 2 razy przeczytać, żeby sobie wyobrazić jak to ma wyglądać
Ja opieram sztangielki na udach, ale nie tak na stojąco, potem podnoszę je, łączę razem i podnoszę do góry tak jakby prostując ręce, kładąc się równocześnie na ławce, a potem rozkładam na boki.. ale chyba rzeczywiście warto sobie pomóc resztą ciała, żeby to płynniej poszło..

Ale teraz mi przyszło do głowy, że tak bym mogła zrobić z 17tkami a te 18.5 są tak jakby "składane" - nie da się ich postawić na stojąco, zrobiłyby mi dziury w nogach, bo zza krążków wystają takie końcówki nie wiem, czy ktoś zrozumie, jak to opisałam



Da radę i z takimi końcówkami - tylko troszkę bokiem je trzeba ustawić żeby ta wystająca śruba nie kuła i nie robiła siniaków.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 69 Napisanych postów 1532 Wiek 35 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 106705
Będę kombinować

Mam zakres 8-12, to nie będę tłukła 16x z 17tkami..
Jakoś właśnie wczoraj łatwo poszło, nie wiem czy to możliwe, że jak z WL trochę lepiej, to tu też od razu taki progres?
Pamiętam jak ponad rok temu baaaardzo długo bujałam się między 14.5 a 15 i zajęło mi chyba kilka miesięcy, zanim wskoczyłam na wyższy level

No a właśnie, jest duża różnica między sztangielkami a sztangą?
Ja jakoś jednak wolę zostać przy sztangielkach, lepiej je czuję, choć wiadomo, że na początek łatwiej jednak zdjąć sztangę ze stojaka.
Nie wiem, niby oba ćwiczenia są na wolnych ciężarach, ale jak przyrównam jedno do drugiego, to wyciskanie ze sztangielkami odbieram jako takie "bardziej" na wolnym ciężarze. Znów nie wiem, czy to zrozumiałe co piszę.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
różnica między sztangą a sztangielkami jest kolosalna - jeśli celem jest sylwetka to nie ma nic lepszego od sztangielek. Sztangielki dają większy zakres ruchu, większe pole manewru przy optymalizacji i indywidualizacji techniki. Wreszcie sztangielki skutecznie zapobiegają powstawaniu dysproporcji. Ogólnie to można by napisać książkę na ten temat, więc w dwóch zdaniach ciężko wszystko opisać.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 842 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 71137
Dotarłam do informacji o biegu - i to wygranym, więc tym bardziej gratuluję! Choć podziw się należy już za samo pokonanie takiej trasy. Super
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 69 Napisanych postów 1532 Wiek 35 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 106705
Nolose - dzięki

Nightingal - to już na pewno zostanę przy sztangielkach, właśnie jak dla mnie sztanga wymusza ułożenie, tor ruchu, wiadomo nie tak jak na maszynach, ale jednak sztangielki lepsze



22.09.2015 WTOREK

TRENING

* WL 9x20kg, 7x27.5kg, 5x35kg, 3x46kg, 3x46kg, 3x46kg, 7x35kg, 9x27.5kg, 21x20kg
9x20kg, 7x27.5kg, 5x35kg, 3x44kg, 3x44kg, 4x44kg, 7x35kg, 9x27.5kg, 24x20kg
9x20kg, 7x27.5kg, 5x35kg, 3x42.5kg, 3x42.5kg, 3x42.5kg, 7x35kg, 9x27.5kg, 11x20kg
6x40kg, 2x44kg, 6x40kg, 6x40kg, 5x40kg
5x40kg, 4x42.5kg, 6x40kg, 6x40kg, 6x40kg

* Bułgary 15x5kg, 15x5kg, 15x5kg
4x: 15x5kg, 15x5kg, 15x5kg
* Invert rows 10x, 10x, 10x
4x: 10x, 10x, 10x
* Dzień dobry 12x30kg, 12x30kg, 12x30kg
12x30kg, 12x30kg, 12x30kg
12x21kg, 12x25kg, 12x25kg
12x20kg, 12x20kg, 12x20kg
12x8kg, 12x12kg, 12x18kg


WL - no prawie się udało, w ostatniej serii zasadniczych chciałam zrobić te 4x, czułam, że nie dam rady, ale potrzymałam parę sekund na górze licząc że może jednak, ale niestety...ale tym razem zostałam uratowana przed przygnieceniem, ktoś miał refleks
Więc chyba do powtórki, nie będę nic dodawać, tym bardziej, że ze stresu że mam 46kg nie zawsze opuszczałam sztangę całkiem na klatkę, tylko podrywałam trochę wcześniej.
Dzień dobry- przy najbliższej okazji nagram, robię teraz przy wyższych lustrach i słabo widzę, ale wydaje mi się że dalej jest mega krzywo.

- pieczeń z szynki 250g, papryka, cebula, cukinia
- ciecierzyca 30g, sezam 5g, kalafior, 2 ziemniaki, kapusta czerwona z jabłkiem
- pieczeń z szynki 300g, 5-6 ziemniaków, kalafior, brokuł
- pieczeń z szynki 100g, kalafior, ogórki
- mleko sojowe 150ml
+ magnez, żelazo, selen, wit.C, drożdże, kurkuma, tran
^ 150/55/160 15:00-20:30


Zmieniony przez - ventura w dniu 2015-09-23 11:16:04
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Często na przełamanie jakiejś bariery świetne jest przejście na eksplozywne wykonywanie powtórzeń. Wtedy dopuszcza się lekkie odbicie nawet z klatki. Może powinnaś pomyśleć o tym zamiast zatrzymywania nad klatką z obawy przez nieudaną próbą. I nie przejmuj się tym, że to nie technicznie. Łamiesz barierę i wracasz do techniki wzorowej. Bo ta blokada często siedzi w głowie a nie w mięśniach. I trzeba sobie małym oszustwem pomóc.

zwróć jeszcze uwagę jak prowadzisz łokcie i jak trzymasz sztangę. Łokcie mają się kierować w stronę tułowia a nie na zewnątrz. A o nadgarstkach poczytaj w dzienniku bziu - ostatnio u niej pisałem co i jak.



Zmieniony przez - nightingal w dniu 2015-09-23 11:57:40

Zmieniony przez - nightingal w dniu 2015-09-23 11:58:51

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

magiczna liczy na wsparcie :)

Następny temat

LubieGdyBoli - zderzenie ze ścianą

WHEY premium