[FIT]DT venturka -zrobić formę życia :)

13.03.2014

DNT
powrót na ściankę wspinaczkową - fajnie, była moc
ale jednak tu widać wyższość treningu siłowego nad innymi - dawniej chodziłam na ściankę regularnie, coś tam szło do przodu, ale nie przekładało się na inne dziedziny, biegałam - też podobna sytuacja, a chodząc na siłownię zrobiłam sobie przy okazji formę i do wspinania i do biegania i pewnie do innych rzeczy, o których jeszcze nie wiem
Do końca miesiąca zamierzam wspinać się dwa razy w tygodniu, później - zobaczymy, intensywnie rozmyślam, czy zgłosić się do przemian, wtedy jeśli udawałoby mi się wyskoczyć na ściankę raz w tygodniu to byłoby dobrze, nie ukrywam, że trochę się boję tego reżimu dietetyczno-treningowego

DIETA 1 649,7 kcal b: 96,1 g (23,3%) ww: 133,9 g (32,5%) tł: 81,1 g
1. placek owsiany z jabłkiem, grejpfrut
2. szprotki, marchewka
3. indyk, benecol, ziemniaki, oliwa
Warzywa: por, czosnek, brokuł, pomidory
Napoje: woda, rano woda z cytryną, herbaty (owocowe, mięta, pokrzywa), mniszek
Suple: castagnus, wiesiołek, magnez+B6, drożdże piwne, wapń, glukozamina, tran, psyllium husk

14.03.2014
DNT - w planie miałam trening, ale wolałam iść spać

DIETA 1 767,4 kcal b: 106,8 g (24,2%) ww: 139,3 g (31,5%) tł: 87,0 g (44,3%)
1. placek owsiany z bananem
2. sałatka z jajkami, marchewka, groszek, grejpfrut
3. makrela wędzona, ryż, benecol
4. szprotki, marchewka
Warzywa: kapusta biała, brokuł, pomidory, ogórek
Napoje: woda, rano woda z cytryną, herbaty (owocowe, czarna z cytryną, mięta, pokrzywa), mniszek
Suple: castagnus, wiesiołek, magnez+B6, drożdże piwne, wapń, glukozamina, tran, psyllium husk

15.03.2014

TRENING
1a. wznosy bioder 20x70kg, 20x80kg, 20x80kg
1b. wiosło sztangielką 8x22.5kg, 8x22.5kg, 8x22.5kg
2a. box squat 5x50kg, 5x55kg, 5x57kg
2b. wyciskanie sztangielek skos 8x14.5kg, 8x14.5kg, 8x14.5kg
3. RDL 8x50kg, 8x60kg, 8x65kg, 4x70kg
4. odwodzenie nogi x20 na stronę "3"
5. plank 1xmax
6. plank na boku na każdą stronę 1xmax

Dzisiaj trening poszedł dość sprawnie - pustki na siłowni, nie musiałam czekać na sztangę, miałam pewne obawy, ale wzięłam 57kg do box squat, tym samym bijąc rekord o całe 2 kg No i w RDL też poszalałam - 70kg - gdyby chwyt nie puścił, może by nawet było więcej powtórzeń - tak czy siak jestem zadowolona, pierwsza seria z 50kg to była prawie jak rozgrzewka, dopiero od 60kg zrobiło się ciężko.

DIETA 1 817,4 kcal b: 100,9 g (22,2%) ww: 185,5 g (40,8%) tł: 74,6 g (37,0%)
1. placek owsiany z jabłkiem
2. wątróbka, ziemniaki, benecol, marchewka
3. wątróbka, oliwa, ziemniaki, banany
Warzywa: brokuł, kapusta biała, czosnek
Napoje: woda, herbaty (czarna z cytryną, owocowe), mniszek
Suple: castagnus, wiesiołek, magnez+B6, drożdże piwne, wapń, glukozamina, tran, psyllium husk

Zmieniony przez - ventura w dniu 2014-03-15 21:16:44

16.03.2014
DNT

DIETA 1 652,8 kcal b: 109,7 g (26,5%) ww: 142,2 g (34,4%) tł: 71,7 g (39,1%)
1. placek owsiany z jabłkiem
2. indyk, ziemniaki, oliwa, benecol
3. indyk, ziemniaki, benecol
4. jajecznica
Warzywa: brokuł, kapusta czerwona, pomidory, kapusta pekińska, czosnek
Napoje: woda, rano woda z cytryną, herbaty (czarna z cytryną, owocowe, pokrzywa), mniszek
Suple: castagnus, wiesiołek, magnez+B6, drożdże piwne, wapń, glukozamina, tran, psyllium husk



POMIARY
Czyli ta część, której się obawiałam w tym tygodniu - nie wiem skąd te plusy wszędzie, jak skoczyło zaraz po weekendzie tak trzyma i nie odpuszcza, myślałam że zastój wody, piję dużo, bez zmian Obli - zrobiłam zdjęcia, wyślę później na priv, nie wiem czy się przejmować, w każdym bądź razie na chwilę obecną wymiary podobne jak na starcie K@M.




Zmieniony przez - ventura w dniu 2014-03-16 19:05:15

Zrob plukanie

Ok, zrobię w tym tygodniu, chodzi o takie płukanie nerek jak przed K^M? na tych zupach i bełcie szpinakowym? 3 dni? A takie oczyszczanie na jabłkach też mogłoby coś dać?
Zdjęcia wysłałam..

Zmieniony przez - ventura w dniu 2014-03-16 21:02:36

Płukanie jest fajne

Eh no ja płukania jednak tak do końca miło nie wspominam pierwszy dzień był ok, w drugi poszłam w góry i już tak średnio było, a trzeci to już tak w wyczekiwaniu na koniec. Więc teraz jak coś zrobię zaraz na początku przyszłego tygodnia – ten tydzień i weekend mam dość aktywny i zalatany, dużo poza domem i ciężko by mi było.

17.03.2014

TRENING
1a. wznosy bioder 3x20 
1b. podciąganie 5x, 5x, 4+1x 
2a. wejście na ławkę z obciążeniem 10x10kg, 10x10kg, 10x10kg 
2b. żołnierski 8x25kg, 8x25kg, 9x25kg 
3. wznosy z opadu 2x12 
4. spacer z gumą na boki x10 na stronę 
5. brzuszki na piłce x30 
6. wznosy bokiem na piłce x10 na stronę 

Te wznosy bioder na jednej nodze bez obciążenia to dają popalić nieraz bardziej niż zwykłe z obciążeniem..
W żołnierskim bałam się dołożyć, w ostatniej serii ledwo, ledwo poszło dodatkowe jedno powtórzenie.

DIETA 1 658,2 kcal b: 105,5 g (25,5%) ww: 145,2 g (35,0%) tł: 72,8 g (39,5%)
1. sałatka z jajkami, olej lniany, grejpfrut
2. sałatka z indykiem, marchewka
3. makrela, ryż
4. jajko, ryż, benecol, jabłko
Warzywa: brokuł, papryka czerwona, pomidory, kapusta czerwona, kapusta biała, sałata lodowa
Napoje: woda, rano woda z cytryną, herbaty (owocowe, czarna z cytryną, mięta, pokrzywa), mniszek
Suple: castagnus, wiesiołek, magnez+B6, drożdże piwne, wapń, glukozamina, tran, psyllium husk

INNE
Po głębokich przemyśleniach zgłaszam się do przemian
Jeśli zostanę wybrana, to będę traktować ten konkurs jako okazję do sprawdzenia swoich możliwości i polepszenia kondycji, choć patrząc na założenia – strach się bać. Ale wiem, że 3 miesiące tak czy tak miną, co będzie to będzie, na ten okres nie planuję żadnych wyjazdów, do treningów będę się przykładać, wydaje mi się, że ostatnio mam mały zastój jeśli chodzi o ciężary – liczę na to że będę miała okazję, żeby to pchnąć do przodu.

A tam bać... Fajne wspomnienia będziesz miała

Martucca

A tam bać... Fajne wspomnienia będziesz miała

Popieram

Haha no wspomnienia na pewno będę miała, w to akurat nie wątpię
Ale fajnie, że jeśli już to nie będę sama się męczyć, zawsze to jakieś pocieszenie

18.03.2014
DNT - wspinaczka

DIETA 1 752,0 kcal b: 112,0 g (25,6%) ww: 148,1 g (33,8%) tł: 79,1 g (40,6%)
1. placek owsiany z jabłkiem
2. sałatka z jajkami, kukurydza, olej lniany, grejpfrut
3. indyk, benecol, fasola biała
4. makrela
Warzywa: brokuł, papryka czerwona, kapusta czerwona, sałata lodowa, rzodkiewka
Napoje: woda, rano woda z cytryną, herbaty (owocowe, czarna z cytryną i imbirem, mięta, pokrzywa)
Suple: castagnus, wiesiołek, magnez+B6, drożdże piwne, wapń, glukozamina, tran, psyllium husk


19.03.2014
DNT

DIETA 1 639,4 kcal b: 109,8 g (26,8%) ww: 140,6 g (34,3%) tł: 70,9 g (38,9%)
1. jajka na miękko, grejpfrut
2. sałatka z indykiem, olej lniany, marchewka, jabłka
3. sałatka z indykiem, olej lniany
4. fasolka, benecol
Warzywa: brokuł, papryka czerwona, kapusta czerwona, sałata lodowa, kapusta biała
Napoje: woda, rano woda z cytryną, herbaty (owocowe, czarna z cytryną i imbirem, mięta, pokrzywa, rumianek), mniszek
Suple: castagnus, wiesiołek, magnez+B6, drożdże piwne, wapń, glukozamina, tran, psyllium husk

Zmieniony przez - ventura w dniu 2014-03-20 08:50:50

20.03.2014

TRENING
1a. wznosy bioder 12+8kg, 9+7+4x68kg, 9+3x68kg  
1b. przyciąganie jednorącz drążka wyciągu dolnego 8x25kg, 8x25kg, 8x25kg  
2a. goblet squat 6x30kg, 6x30kg, 6x30kg  
2b. wyciskanie sztangielki jednorącz 8x15kg, 8x15kg, 8x15kg  
3. przeciąganie sznura wyciągu dolnego pod nogami -zamiana na RDL: 8x58kg, 8x58kg, 7x58kg
4. wznosy bioder leżąc na boku 10x  
5. TGU -
6. anti rotation press 12x"7"  

Aktywny dzień – początek o 6 rano -1/2godz rower, po pracy prosto na trening – lekki regres jeśli chodzi o obciążenia, ale miałam mało czasu i skracałam przerwy na ile mogłam. Zdecydowanie wolę wznosy leżąc na podłodze, niż z plecami na ławce – do takiej ilości powtórzeń ciężko mi się ustawić, pod koniec już całkiem zjeżdżałam.
Później w ramach aero 1godz fitness -trening ogólnorozwojowy – ale to tak już relaksacyjnie (poszłam hmm ze względów towarzyskich), nieraz 15min aero na siłowni po treningu bardziej daje w kość, za to na koniec przydało się rozciąganie, bo po treningu przyznaję, że zrobiłam trochę po łebkach.
No i na zakończenie dnia wspinaczka – 2godziny zajęć, o dziwo nawet nieźle mi szło, na początku nabijało ręce i jakoś nie miałam woli walki, dopiero później coś mi się odblokowało.
A dziś w planach już "tylko" rower i 2godziny fitnessu – zumba i piłki – znów towarzysko,zresztą pasuje mi się trochę obeznać z fitnessami -jeszcze się chyba tu nie chwaliłam, ale w czerwcu kończę kurs instruktorski – jakoś mnie to szczególnie nie kręci, do fitnessów nic nie mam, ale wiem, że do siłowni się nie umywają, więc podchodzę do tego tak lajtowo, na zasadzie, że warto coś nowego poznać. No ale w związku z tym muszę się nauczyć kroków, układów, żeby być w stanie poprowadzić zajęcia. Tylko trochę szkoda mi weekendów – teraz też w sobotę i niedzielę mam zajęcia, a robi się tak wiosennie i wolałabym jechać na rower, na konie, iść gdzieś w jakąś dolinkę (choć najbardziej nie mogę się doczekać gór, ale jeszcze nie te warunki – chociaż to mnie pociesza)

DIETA 1 663,1 kcal b: 108,2 g (26,0%) ww: 146,3 g (35,2%) tł: 71,6 g (38,8%)
1. placek owsiany z jabłkiem, grejpfrut
2. kurczak z sosem "chińskim" – własne wykonanie (pomidory, papryka czerwona, cebula, jabłko, brzoskwinia), oliwa z oliwek
3. kurczak, benecol, jabłka
Warzywa: brokuł, kapusta biała, papryka czerwona, pomidory, kapusta pekińska
Napoje: woda, rano woda z cytryną, herbaty (owocowe, czarna z cytryną i imbirem, mięta, pokrzywa, rumianek), kawa z imbirem i cynamonem, mniszek
Suple: castagnus, wiesiołek, magnez+B6, drożdże piwne, wapń, glukozamina, tran, psyllium husk