Szacuny
520
Napisanych postów
10132
Wiek
49 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
68495
ruski czołg
punkt w którym tłuszcz z ud spotyka się z tłuszczem z dupy i blokuje zejście niżej.
Hę? Tłuszcz z łydek chyba? O to chodziło?
Grube osoby miewają zadziwiająco silne mięśnie nóg i posturalne. Wiem z doświadczenia O ile nie uszkodzą stawów to potem radzą sobie z ćwiczeniami nóg. I - tak myślę - zazwyczaj lepiej idą im ćwiczenia "pchane" niż "ciągnięte". Taka moja obserwacja.
Szacuny
2634
Napisanych postów
6701
Wiek
49 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
133421
sorki ze spamie tutaj ale lubie maslo orzechowe :):) co do kalorii to jak najbardziej na tak !! zacząłem ,zbijac wage jakies 2 lata temu :) .... i teraz mam problem bo nie wiem jak to zatrzymac :):) chyba muszed sie przebadac albo zaczac żreć ... i tu pojawil sie problem bo jak sie nawciskam to nic mnie sie nie chce , dreptam rano plywam rano potem brak czasu praca igor zona 2 psy ,na zarcie brak czasu ,... a maslo ma w ch...j kalorii ,itd... poza tym co blog to inna opinia , .... oki ide chyba na swój dziennik tam bede spamil do woli :):):):
Szacuny
2634
Napisanych postów
6701
Wiek
49 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
133421
i to jest wlasnie to ! kazdy ma inne zachcianki smaki itp... jedni sie katują bo maja jakies cele inni bo lubia ,jeszcze inni bo... tyle tych inntch BO istnieje ile ludzi :) jem co lubie robie to co sprawia mi radoche (musze pracowac ale to inna bajka ... ) naspamil bym jeszcze ale KUPA KŁAKÓW przytargala smycz czas na spacer :) no i trzeba zebrac d..sko i dreptanko :)
Szacuny
1768
Napisanych postów
4335
Wiek
41 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
1261544
Swego czasu w dziale odchudzania czytałem, że jeśli już masło orzechowe to czyste 100% a jeszcze lepiej zrobić sobie samemu blenderem z orzechów innych niż ziemne. Czytałem, że ziemne to nawet tak naprawdę nie są orzechy i bliżej im np do fasoli oraz że są używane do wywolywania miażdżycy u zwierząt w celach badawczych
A przy okazji strączkowych. Co myślicie o fasoli, grochu, ciecierzycy i soczewicy? Warto włączać je do diety? Co prawda i tak mam po jednej paczce w spiżarce więc prędzej czy później pewnie zjem ale chciałbym wiedzieć na przyszłość czy warto je jeść.
Szacuny
1768
Napisanych postów
4335
Wiek
41 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
1261544
15-09-2015, dzień 21 Dzisiaj mocno czułem nogi po wczorajszych przysiadach i siatkówce. Mimo to wybrałem się na rower a ponieważ córka się pochorowała to pojechałem sam. Wiem, że dla Was,z Waszymi osiągami może to być śmieszne ale po prostu na rowerze czuję wielki postęp w ciągu tych 3 tygodni. Już nawet nie chodzi o cyfry tylko o to jak się czuję jadąc. Niby średnie tętno miałem praktycznie takie samo jak 3 tygodnie temu ale rytm oddechu, to jak długo mogłem pedałować bez przerwy było bez porównania. No i nie myślę cały czas "oby dojechać, kiedy to się skończy" tylko swobodnie myśli mi płyną w innym kierunku.Mimo, że nogi były dzisiaj naprawdę obolałe to serducho "podawało" i było całkiem przyjemnie.
A liczby? szybciej, dalej i dłużej przy odrobinie mniejszym średnim tętnie - idziemy w dobrym kierunku. Dokładne porównanie w tabeli poniżej.
Dodatkowo stwierdziłem, że wraz z treningiem mięśni i wydolności trzeba też potrenować głowę. Od kiedy pamiętam, nawet jak z formą było całkiem dobrze to miałem problemy z jeżdżeniem i bieganiem rund(kółek). O ile biegnąć gdzieś i z powrotem było ok, to biegając kilka kółek zawsze miałem problem żeby przebiec czy przejechać to co zaplanowałem. Po prostu sobie odpuszczałem na którymś kółku. Dlatego dzisiaj pojeździłem w kółko i mimo, że miałem dobry powód, żeby odpuścić bo zaczął padać deszcz to pojechałem tyle ile sobie założyłem.
Dieta
Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2015-09-15 20:43:44