Dwukrotny Mr. Olympia Mamdouh „Big Ramy” Elssbiay już za dwa tygodnie pojawi się na scenie w Las Vegas. Jego celem jest oczywiście zdobycie trzeciego tytułu w kategorii Men's Open. W rozmowie telefonicznej z prezydentem Olimpii Danem Solomonem powiedział, że jest bardziej niż kiedykolwiek zmotywowany do wygrania trzeciego trofeum Sandowa. Jest pewny siebie, o czym świadczą wypowiedziane przez niego słowa:

„Nikt nie może mnie powstrzymać w tym roku. Nikt nie jest w stanie mnie pokonać”. 

Niedawno Ramy i jego trener Dennis James powiedzieli, jak teraz wyglądają przygotowania do zawodów. Big Ramy budzi się około 5 rano, pije kawę i zaczyna dzień od treningu cardio. Potem robi najważniejszą rzecz według trenera, czyli pozowanie, które na tym etapie przygotowań jest bardzo ważne. Big Ramy przyznaje, że pozowanie z Dennisem Jamesem to najtrudniejsza część jego dnia. Wykonuje je nawet trzy razy dziennie. Około godziny trzynastej idzie na trening.

Big Ramy posiłki spożywa dokładnie co dwie godziny i tutaj nie ma mowy o odstępstwach od diety. W ciągu dnia ucina sobie drzemki i poddaje się masażom. Trener mówi, że górna część ciała Ramy'ego znacznie się poprawiła i będzie teraz „pasować” do jego charakterystycznych, masywnych nóg. Trenerzy wierzą w to, że Ramy jest gotowy na zdobycie kolejnego, trzeciego już tytułu Mr. Olympia. Elssbiay planuje wyryć swoje imię w księgach historii tych zawodów kolejnym zwycięstwem. Czy mu się uda? Przekonamy się już niebawem!

https://youtu.be/5t9ae15WetU

Komentarze (1)
lodzianin1

To się jeszcze okaże

0