SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

MARIAN 17- debiut na scenie str. 43

temat działu:

Dzienniki Treningowe

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 78006

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 524 Napisanych postów 3303 Wiek 42 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 130901
prz1993
GWookie - taki był zamysł, zrobić max formę, nawet kosztem nabicia. Wiedzieliśmy że gabarytowo nie powalczy, to postawiliśmy na docięcie, ryzykują w sumie trochę, patrząc po ocenianiu zeszłorocznym na tych zawodach Ale wyszło idealnie - docięcie najlepsze z całej stawki, i bardzo dobre nabicie przy tym
Ale pomagać Mariuszowi to przyjemność. 100% robił co pisałem, codziennie fotki, filmiki, własna ocena sytuacji, mnóstwo pytań o szczegóły o których ja sam mogłem zapominać. Tu musiało się wszystko udać
Co do startu - też go namawialiśmy, ale pamiętajcie że główną role grają niestety pieniądze... No i zostaje też dylemat co do kategorii - wychodzić w 75+ i robić za tło dla Nowotarskiego, Tanwica i reszty gigantów, czy palić mięcho i próbować zmieścic się w 75tce...


tylko kwestia czy jest tu co dopalac aby zejsc na 75? bo teraz juz bylo suszi, wiadomo, gdzieniegdzie jeszcze moze jest fat.. ale musialby zbic jak sie nie myle ponad 4kg.. a to jest juz sporo.. z drugiej strony Nowotarski tak jak mowisz, robienie tła jest bez sensu. w 75 musialby się wbic dosłownie co do grama aby nie starcic mięska.. a na 75+ musialby dowalic jeszcze jakis kg aby jakos miedzy nimi wygladac. może mowie krytycznie dosc ale sprawa jest tutaj ciezka i dylemat jest. 75+ pewnie bedzie mocno obstawiona i wtedy ciezko o podium a tu jakby zbil wage jeszcze to mysle ze i złoto by było. chyba, że jakiś nabity karzeł przejmie pałeczkę

no nic teraz ma chwilę wypoczynku, niech sobie głowy nie zaprząta, cieszy się zwyciestwem.. dojedzie do domu się dopiero popłacze, bo do niego dotrze co wywalczyl, teraz jeszcze chłopak dalej nie kuma ze ma sreberko ciekaw jestem jak wygladalo pozowanie bo z tego co sie orientuje ktoś inny to u niego ogarnial.. nie przypadkiem Adam Suker?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 169 Napisanych postów 3923 Wiek 31 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 433872
Palenie mięcha i cofanie się w tym wypadku, jest bez sensu.
Jak zrobi formę jaką miał teraz i parę kilo dobuduje to ma szanse na czołową lokatę.

Za rok paru odejdzie, wtedy będzie już przygotowany na walkę o podium.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
prz1993 Zawodnik IFBB
Ekspert
Szacuny 21525 Napisanych postów 30777 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 870350
Za rok Marian tez odejdzie, jesień to ostatnia szansa w juniorach. Nie oszukujmy się, w 75+ stanie obok Nowotarskiego, Tanwica, i nawet jeszcze lepsza forma nie pomoże. No a w 75tce by powalczył, ale właśnie - tu już musiałby raczej palić mięcho. Teraz na ważeniu miał 79kg z kawałkiem, ale też ładowaliśmy bez patrzenia na wagę. Jak byśmy rozegrali to inaczej, na pewno mógłby na ważeniu mieć te 2kg mniej, i ładowanie na grubo zaczęło by się dopiero po wadze. Ale i tak zostaje kilka kg mięśni do spalenia, i nie wiem czy jest tu sens.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 768 Wiek 28 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 7786
Mariano najlepsze dociecie, 2 miejsce zasłużenie bo Halota tez kozak forma. A ogólnie w takim gronie zawodników to mega wynik. Konie ogromne i dociete, ja to się bałem ze kategorie pomyliłem i ze wychodzę w ciężkiej w seniorach
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 88 Wiek 30 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 3666
Gratki ! Miejsce zasłużone :) Sylwetka robiła wrażenie :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 120 Napisanych postów 1691 Wiek 29 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 37441
Dopiero mam okazje , i dostęp do forum . Serdeczne gratulacja . Formą miażdżyłeś wszystkich . Dojdą do tego gabaryty i nie będzie drugiego takiego :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 169 Napisanych postów 3923 Wiek 31 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 433872
prz1993
Za rok Marian tez odejdzie, jesień to ostatnia szansa w juniorach. Nie oszukujmy się, w 75+ stanie obok Nowotarskiego, Tanwica, i nawet jeszcze lepsza forma nie pomoże. No a w 75tce by powalczył, ale właśnie - tu już musiałby raczej palić mięcho. Teraz na ważeniu miał 79kg z kawałkiem, ale też ładowaliśmy bez patrzenia na wagę. Jak byśmy rozegrali to inaczej, na pewno mógłby na ważeniu mieć te 2kg mniej, i ładowanie na grubo zaczęło by się dopiero po wadze. Ale i tak zostaje kilka kg mięśni do spalenia, i nie wiem czy jest tu sens.


Nie sprawdziłem wieku, myślałem, że jest młodszy, w takim można pomyśleć o zbiciu do 75, lekko nie będzie na pewno.
W 75 będzie walczyć o miejsce medalowe, w 75+ kto wie?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 90 Napisanych postów 9580 Wiek 34 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 34564
Marian jak wróci będzie miał co poczytać :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609926
No więc wróciłem dopiero dziś w nocy, teraz napisze tylko coś tak na szybko a jakoś większą relację postaram się zdac dziś albo jutro zależy jak bedzie dziś z czasem

Na pewno mega przeżycie którego nigdy nie zapomnę I sporo nowo poznanacyh osób, przesymapatycznych i tak samo pokreconych jesli chodzi o ten sport


Dzięki wszystkim za miłe słowa

Co do narzekania przed straterm i obawami ze słabo itp to ja zawsze na siebie patrze raczej chłodnym wzrokiem...o starcie tez mało komu się chwaliłem, długo tylko wiedzieliśe wy i moja dziewczyna, a potem dopiero kilku znajmonych się dowiedzialo, poprorstu nie lubie się czyms chwalic, albo o czyms gadac z wyprzedzeniem a nie wiadomo co z tego wyjdzie...tak juz mam może to wada może zaleta, sam nie wiem;d
A na tak wysokie miejsce naprawde nie liczyłem, wic radoosc chyba sobie mozece wyobrazic, chociaz początkowo w ogóle to do mnie nie dochodziło

Chociaz Przemek mówił że podobno parę osób jak widzło mnie w dniu zawodów mimo ze nie znali to twierdzili ze powinna byc walka o podium, jednak ja tak o tym nie myslałem, tylko dalej o tym ze forma była ok
A połowa sukcesu zajętego miejsca to oczywiście zasługa Przemka


A co do podjadania, to tez myslałem że po zawodach bede mógł jesc jak swinia jednak jest inaczej, bez wody byłem jakies 26-27h, więc jedynie czego sie chce to napic, ale na raz tez duzo się nie da poprostu nie dałem rady musiałem i pic po łyczku

I tak naprawde po zawodach w sobote zjadłem tylko burgera, połowe pizzy, dwa kawałki ciasta raffaello i 3 kromeczki chelba z masłem;d to było na tyle

Ale potem z dnia na dzien apetyt coraz wiekszy;d
Od dziś juz się ogarniam, na pewno nie poszło tego tyle co niektórzy potrafia zaąłdowac, ale podjesc podjadłem, może wymienie kilka tego co pamietam z dni niedziele-wtorrek czyli 3 dni, od dziś juz poowli zaczynam trzymac miche, do konca tyg jeszcze pewno 1-2 posiłki jakies domowe wpadna;d

no wiec tak przez te 3 dni(niedziela, poniedziałek,wtorek:: 2x kubełek u turka, duzy lód włoski, to ciaso to raffaello, czekolada, ze 4-5 batonów,burger, w knajpie mexykanskiej jakies tortilie, dwa razy zestawy z kurczakiem faszerownym i frytkami, ryba z frytkami(dorsz i łosos) na wage i zapąłciłem za ten posiłek 88zł xD, a tak to w domu snaidanie szło płatki kukurydziane z białkiem, wpadło jeszcze pare posiłków ryż z kurczakiem i sosem słodkokawśnym, 4 bułki z szynką i pasztetem, ogórkiem, pomidorem

Kurde i chyba wiekszosc, więc jakby nie patrzec to i sporo tego"zdrowego" jedzenia było, np. ta piers z kurczaka nadziewana pieczarkami i frytkami to w sumie mozna by było podciągnac pod posiłek kulturystyczne;d

A waga na warzeniu 79,1kg, chociaz podobno na wiecej wygladałem, a dzis na czczo 86kg, nie spodziewałem sietego skoku wagi, bo sylwetka nawet nie najgorzej wyglada, na pewno twarz to niebo a zmienia;d
Dzis musze skoczyc na szybki treninng i troche to przepompowac;d



A co do dlaszych stratów, nie wiem naprawde...od poniedziałku wracam do pracy, nie wiem w ogóle co tam słychac, sierpien pewno bede zap*****ylam...

Jak wiaodmo spore koszty ze staratmi sa zwiazane...naprawde piekny sport ale bardzo dorgi....

O sponsora napewno bardzo ciezko...bo nawet odżywki swoje kosztują, a gdzie dieta i "witaminy",
Sponsor tym bardziej u mnie gdzie mieszkam na wsi to juz w ogóle, wojt gimny pewno nawet nie bedzie wiedzial co to kulturystka...a wiem ze niektórzy jak cos tam udało sie im zdobic z innych wsi to czasem dostawali jakies jednorazowe wsparcie...

Przed Sopotem nawet nie myślałem o MPJ teraz nie wiem, ale bedzie bardzo ciężko, no i kategoria, bo klasyk pewno tez lipa....







Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2015-07-22 09:52:00
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 90 Napisanych postów 9580 Wiek 34 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 34564
Czekam na zdjęcia aktualne - co do skoku wagi to jeszcze nie taki wielki, ciekawe jak się to będzie zmieniało w najbliższym czasie ;)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Gienus12 przygotowania do sezonu

Następny temat

Sevenload92 - siłowa podróż do przyszłości

WHEY premium