Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/DT_kleine_hexe_vol.2-t1067742.html
Stary dziennik: http://www.sfd.pl/Czas_na_zmiany_i_porządnego_kopa-t1027200.html
...
Napisał(a)
Brownie by Kaszka też jest super - w skład wchodzą banany, wiórki kokosowe, jajka i kakao.
...
Napisał(a)
Dziekuje dziewczyny tak myslalam.....ja kiedys wazylam 58 kg ale to byla gabka a nie cialo,lepiej wygladalam w ubraniu niz bez aczkolwiek tez nie zawsze.No wlasnie jesli cialo robi sie zbite,jedrne,pupa podnosi sie ,przybywa miesni a nie tluszczu,cellulit likwiduje sie to najwazniejsze.Tu ,na tym forum wlasnie tego musze sie nauczyc -zmiany myslenia .Ja kiedys wazylam sie czesto i to bylo wyznacznikiem mego samopoczucia co bylo chore.Teraz waze sie raz na dwa tyg ale jak wy mi radzicie dziewczyny....jak czesto sie wazyc.....moze raz na miesiac.?
Corum tego jeszcze nie slyszalam by waga poszla w gore a obwody zmalaly....ciekawe .
sluchajcie mam jeszcze pytanie ....skoro licza sie cm ,sklad ciala to dlaczego dziewczyny ktore sie przygotowuja do zawodow musza schudnac i jesc bardzo malo przed wystepem?czy po to by miesnie byly widoczne wizualnie?
Corum tego jeszcze nie slyszalam by waga poszla w gore a obwody zmalaly....ciekawe .
sluchajcie mam jeszcze pytanie ....skoro licza sie cm ,sklad ciala to dlaczego dziewczyny ktore sie przygotowuja do zawodow musza schudnac i jesc bardzo malo przed wystepem?czy po to by miesnie byly widoczne wizualnie?
...
Napisał(a)
Mięśnie są cięższe ale mniejsze objętościowo przecież. Jak wygląda kilo pierza a jak kilo żelaza?
...
Napisał(a)
Julia - raz, dwa razy w miesiącu będzie ok. Nie ma co popadać w paranoję ani brać wagę za jakiś życiowy wyznacznik sukcesów. Centymetry i lustro - z tym się licz. Sama wagowo poleciałam może z 1kg od ponad roku a różnica w tym jak wyglądam i się czuję... byłam wtedy strasznie zalaną kluską a teraz jak ktoś docieka ile ważę to zawsze odejmują mi 10kg. " waga poszla w gore a obwody zmalaly"
...
Napisał(a)
No wlasnie dlatego wywalamy tluszczyk a na ich miejscu wstawiamy piekne miesnie
...
Napisał(a)
Dziekuje maid.Nie .....nie ja z waga to juz nie chce miec nic do czynienia.Wazne jest trzymanie michy,trening.Ja raz miesiacu bede sie wazyc a to to nie chce miec doczynienia z ta szklana falSzywa malpa
...
Napisał(a)
DZIEN 12
Dzis caly dzien w pracy ,nawet przerwy nie mialam dlatego jest dosc duza gapa miedzy drugim a trzecim posilkiem.Ostatnio kuleje z warzywami,jem ich za malo a to blad przy moich problemach z wyproznianiem.Musze nad tym popracowac.Oh.....moze kiedys wszystko z gram do kupy i bedzie jak byc powinno.
Grzeszki : brak
Woda:1.5 litra,trzy kawy z mlekiem kokosowym,dwie kawy zbozowe z mlekiem kokosowym
Warzywa:salata,czerwona papryka,pomidory
Dzis caly dzien w pracy ,nawet przerwy nie mialam dlatego jest dosc duza gapa miedzy drugim a trzecim posilkiem.Ostatnio kuleje z warzywami,jem ich za malo a to blad przy moich problemach z wyproznianiem.Musze nad tym popracowac.Oh.....moze kiedys wszystko z gram do kupy i bedzie jak byc powinno.
Grzeszki : brak
Woda:1.5 litra,trzy kawy z mlekiem kokosowym,dwie kawy zbozowe z mlekiem kokosowym
Warzywa:salata,czerwona papryka,pomidory
...
Napisał(a)
DZIEN 13
Dzis bylo zle pod wzgledem psychicznym.Dostalam dziwnego dola,zaczelam sie martwic swoimi prywatnymi problemami.Czulam sie taka bezsilana a jednoczesnie wiem,ze musze wziasc na klate swoje problemy.Zaczelam sie rowniez martwic tym czy podolam jesli chodzi o silownie,miske.Nie zaluje ani jednego dnia kiedy zaczelam walke o siebie ,kiedy poszlam na silke ,kiedy zaczelam inaczej jesc.Zaczelam sie jednak martwic czy dam rade walczyc ze soba ,ze swoimi slabosciami kazdego dnia,czy odstawie leki czy bede skazana je brac do konca zycia, czy mimo braku efektow w zmianie sylwetki czy sie nie poddam i nie rzuce wszystkiego w cholere......A po chwili wzielam sie sama "za fraki" i poszlam na silownie myslac:nie wiem co bedzie ale wiem jedno dzis mam trening,liczy sie tu i teraz .Nie bede sie martwic tym co bylo i co bedzie.Na pewno popelnie bledy na swojej drodze ale jestem tylko czlowiekiem .Moja walka to proces i musze sie przygotowac na wszytsko ale ktos kiedys powiedzial : "poki walczysz to jestes zwyciezca".Poszlam wiec na trening i to bylo najlepsze co moglam sobie podarowac w sobotni wieczor,nie drink ...,nie czekolada....ale walka sama ze soba.Tetiszerii powiedziala ,ze dla mnie silownia jest swego rodzaju detoksem i mysle ,ze dobrze to ujela.Osobiscie uwazam,ze kazda terapia psychologiczna powinna byc polaczona z wysilkiem fizycznym.Ja dzis wypocilam swe leki,zale,obawy,depresyjne mysli.
TRENING:
1.Rozgrzewka 5 min,8 km/1km
2.Rozpietki na maszynie :15 kg,2x15
3.Wyciskanie sztangielek na lawce skosnej:
3kg,2x15
4.Przyciaganie drazka wyciagu gornego do
klatki z nachwytem: 20 kg,2x15
5.Wyciskanie sztangielek siedzac: 3 kg,2x15
6.Prostowanie tulowia na laweczce :2x15
7.Uginanie ramion ze sztangielkami
naprzemiennie: 3kg ,2x15
8.Prostowanie ramion na wyciagu:5 kg,2x15
9.Prostowanie nog siedzac :20 kg,2x15
10 Uginanie nog siedzac: 20 kg,2x15
11.Wspiecia na palce siedzac:40 kg,2x15
12.Przywodziciele na ginekologu:20 kg,2x15
13.Odwodziciele na ginekologu:20kg,2x15
Kardio dzis bylo z psem na powietrzu bo udajac sie na silownie zapomnialam,ze jest sobota wiec silka byla czynna tylko do 18.Pies "strajkowal" wiec co jakis czas robil sobie przerwy skubaniec na trawie.
Kardio:30 min,5 min biegu,5 min marszu
Musze kardio zamienic na interwaly,tak poradzila mi kolezanka Tetiszerii.
MISKA
Dzis zjadlam wiecej,nie wiem bylam po prostu glodna.
Dzis bylo zle pod wzgledem psychicznym.Dostalam dziwnego dola,zaczelam sie martwic swoimi prywatnymi problemami.Czulam sie taka bezsilana a jednoczesnie wiem,ze musze wziasc na klate swoje problemy.Zaczelam sie rowniez martwic tym czy podolam jesli chodzi o silownie,miske.Nie zaluje ani jednego dnia kiedy zaczelam walke o siebie ,kiedy poszlam na silke ,kiedy zaczelam inaczej jesc.Zaczelam sie jednak martwic czy dam rade walczyc ze soba ,ze swoimi slabosciami kazdego dnia,czy odstawie leki czy bede skazana je brac do konca zycia, czy mimo braku efektow w zmianie sylwetki czy sie nie poddam i nie rzuce wszystkiego w cholere......A po chwili wzielam sie sama "za fraki" i poszlam na silownie myslac:nie wiem co bedzie ale wiem jedno dzis mam trening,liczy sie tu i teraz .Nie bede sie martwic tym co bylo i co bedzie.Na pewno popelnie bledy na swojej drodze ale jestem tylko czlowiekiem .Moja walka to proces i musze sie przygotowac na wszytsko ale ktos kiedys powiedzial : "poki walczysz to jestes zwyciezca".Poszlam wiec na trening i to bylo najlepsze co moglam sobie podarowac w sobotni wieczor,nie drink ...,nie czekolada....ale walka sama ze soba.Tetiszerii powiedziala ,ze dla mnie silownia jest swego rodzaju detoksem i mysle ,ze dobrze to ujela.Osobiscie uwazam,ze kazda terapia psychologiczna powinna byc polaczona z wysilkiem fizycznym.Ja dzis wypocilam swe leki,zale,obawy,depresyjne mysli.
TRENING:
1.Rozgrzewka 5 min,8 km/1km
2.Rozpietki na maszynie :15 kg,2x15
3.Wyciskanie sztangielek na lawce skosnej:
3kg,2x15
4.Przyciaganie drazka wyciagu gornego do
klatki z nachwytem: 20 kg,2x15
5.Wyciskanie sztangielek siedzac: 3 kg,2x15
6.Prostowanie tulowia na laweczce :2x15
7.Uginanie ramion ze sztangielkami
naprzemiennie: 3kg ,2x15
8.Prostowanie ramion na wyciagu:5 kg,2x15
9.Prostowanie nog siedzac :20 kg,2x15
10 Uginanie nog siedzac: 20 kg,2x15
11.Wspiecia na palce siedzac:40 kg,2x15
12.Przywodziciele na ginekologu:20 kg,2x15
13.Odwodziciele na ginekologu:20kg,2x15
Kardio dzis bylo z psem na powietrzu bo udajac sie na silownie zapomnialam,ze jest sobota wiec silka byla czynna tylko do 18.Pies "strajkowal" wiec co jakis czas robil sobie przerwy skubaniec na trawie.
Kardio:30 min,5 min biegu,5 min marszu
Musze kardio zamienic na interwaly,tak poradzila mi kolezanka Tetiszerii.
MISKA
Dzis zjadlam wiecej,nie wiem bylam po prostu glodna.
...
Napisał(a)
Każdy popełnia błędy.. I każdy ma do tego prawo.. Ważne jest to co robimy później.. Niełatwo wstaje się z kolan na które rzuca nas marazm duchowy.. Ale jednocześnie porażki uczą nas tego jak potem wygrać. Już nie bitwę - ale całą wojnę.. Powolutku ale do przodu..
Zmieniony przez - Corum w dniu 2015-07-18 23:33:32
Zmieniony przez - Corum w dniu 2015-07-18 23:33:32
1
Poprzedni temat
Mój cel: płaski brzuch, ogólnie redukcja
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- ...
- 115
Następny temat
Libido podczas treningu ciezkiego
Polecane artykuły