Wojciech Kroczek - dziennik treningowy

Woda woda nie da sie zalac w tydzien :p tak se jeszcze ta wode da sie wytanczyc :p

Mi to się wakacje kojarzą z leżeniem, jak cielu po tych wakacjach to kilka dni bym odpoczywam

Jedynie czego zazdroszczę to tego całego jedzenia. Na tobie te lokale to sporo straciły haha

No nie jestesmy z tych co laduja akumulatory aktywnie :p

Sebastian straciły i to sporo zwłaszcza te gdzie była jedna opłata i jesz do woli szliśmy tam zawsze na mój drugi posiłek więc kichy w zasadzie puste, do tego po 40min cardio po górach więc wygłodniały , po czwartym talerzu przestali dokładać na Szwecki stół

Wczoraj bez porannego cardio, z rana miałem personalny i zaraz po nim swój trening nóg, w końcu poczułem dopływ energii i siły. Nogi będę męczył 2x w tygodniu, odnotowałem największy progres w nich przez ostatni rok, ale też większą część roku nad nimi najbardziej się skupiałem wrzucam poniżej porównanie z debiutów i z teraz.

Co do samego treningu to tylko 3 ćwiczenia wczoraj wpadły na nogi:

Przysiady 8x10-8
Żuraw 8x10-8
Wspięcia na palce 5x12

Po wszystkim lekkie cardio na rowerku leżącym i prasówka

Cały dzień od 5:30 byłem na nogach, o 18 czułem cały czas max energii więc wskoczyłem jeszcze na bieżnię na interwał po nim stretching nóg który może w końcu zacznę robić regularnie

Wpadł dodatkowy posiłek do tego wszystkiego a na nogach byłem do 1 w nocy a dziś już o 6 cardio z psiakiem po moich okolicach

Wczorajsza dietka:

1. Posiłek: 90g owsianych, 200g białek jaj - omlet z dodatkami typu słodzik, cynamon, sos czekoladowy hershey low carb etc.
Trening
40g Izolatu UNS
30min cardio
2. Posiłek: 60g basmatii, 150-170g piersi z kurczaka
3. Posiłek: 60g basmatii, 150-170g piersi z kurczaka
4. Posiłek: 60g makaronu spaghetti, 250g mięsa mielonego z indyka, passata pomidorowa
5. Posiłek: 60g basmatii, 150-170g piersi z kurczaka
6. Posiłek: 60g basmatii, 150-170g piersi z kurczaka
7. Posiłek: 400g białek jaj, 60g masła orzechowego

Dziś powtórka wczorajszej diety, 6 posiłku jedynie nie będzie (no chyba że coś się zmieni sernik leży w lodówce i kusi )

I poniżej foto o którym wspominałem, góra z przed dwóch lat - debiuty i dół z tego roku.

Progres jest!;)

Zmiany na ogromny PLUS ! tAK TRZYMAJ :)

Noo progres jest! Wpadło tego miecha na Ciebie, mam nadzieje że też mi tak nogi urosną:)
Fajny i aktywny urlop:) ale ja wole plażing i smażing:)

Miałam na myśli jakieś fajne fotki z tego wyjazdu - jest to oczywiste, że w koszulce. Ba, nawet w kurtce mogą być aby tylko widoki były ujęte :D

Na wadze jaka zmiana, że tak płaczesz o podlanie? Może jesteś tylko przewrażliwiony? :D

Tak jak chłopaki napisali - progres jest baaaaaardzo duży CZECHU!

Progres w rok na prawde spory ale musisz inaczej stawac nie na przeprodtach i i stopy do boku to wizualnie jeszcze doda Ci cm ;)

Cielu7

Progres w rok na prawde spory ale musisz inaczej stawac nie na przeprodtach i i stopy do boku to wizualnie jeszcze doda Ci cm ;)

Jak jest ten przeprost w kolanach to sylwetka wygląda w większym stopniu na 'Czesiową'. Niestety przy lekko ugiętych już tego efektu nie będzie