Wojciech Kroczek - dziennik treningowy

też zawsze gotowalem am ale jak doszło do ladowania to i tak lecialy smieci :P

Dwunastu nas było ale udało mi się dostać do dalszego etapu teraz stres bo nie mam układu dowolnego

Dotarliśmy z powrotem do domu
Niesamowita impreza, mnóstwo pozytywnie nastawionych osób i znajomych z forum, zwłaszcza z UNS!

Udało się zdobyć trzecie miejsce, nie sądziłem że w mojej kategorii będzie aż dwunastu zawodników, na początku się ucieszyłem bo wiedziałem że nie przejdę dalej i minie mnie układ dowolny a tu pech trzeba było sciemniać, a radziliście mi to ogarnąć hehe następnym razem się posłucham

Dzięki wszystkim za wsparcie ale najlepszy był tekst Doroty jak wchodziłem na scenę "Pamiętaj o uśmiechu Czesiek" no to mi ten Czesiu z bajki się przyjął

Wrzucam kilka fotek:

Hhehe no czesiu graty teraz odpocznij i widzimy sie w piateczek :D

Dzięki dzięki

Dziś na wadze było 74kg, więc 8kg do przodu :|
Wczoraj nic nie podjadałem itp. po zawodach wpadło 100g kaszy gryczanej, 170g piersi z kurczaka, warzywa, passata pomidorowa czy to co zwykle, jedynie węgli z kaszy więcej. Na ostatni posiłek sałatka z jajek z warzywami i dziś już normalna dietka jak tydzień temu

Trochę za dużo ładowałem ale nie było innej opcji bo wychodziłem pierwszy raz o 10 jakoś a później hmm 16 i 18 jakoś :-/ Mega rozstrzał :-/

Ładowałem średnio co 2-3h ale za dużo, teraz już wiem że spokojnie mógłbym porcje zmniejszyć o połowę. W sumie wleciało mniej więcej:

Zestaw śniadaniowy z MC Donalna
5x po 70g ryżu basmatii, do tego był słoik dżemu a później gęsty syrop glukozowo-fruktozowy
Wafle ryżowe około 20 sztuk, 100g płatków kukurydzianych, mleczko w tubce 1/4 opakowania

Najlepiej się czułem po ryżu z dżemem, najlepiej mnie nabijał i nie czułem go na żołądku, ale za mało go wziąłem więc później kombinowałem a w zasadzie to testowałem wszystko dla sprawdzenia. Dziś sylwetka zamazana, z rana wpadło 40min cardio a teraz uciekam na trening i jakiś interwał z cardio zrobię

No ladowanie z glowa :) ja jeszcze mysle jakie zrobic zawsze bylo smieciami ale wychodze w niedziele wiec dylemat

Gratulacje

Gratulacje, planujesz jeszcze gdzieś jakiś start?

Pieeeknie Czeslaw !;)
Aczkolwiek bez slowa dyskusji powinienes byc 2 ! Ten chlopczyna przed Toba przeciez kompletnie podjazdu do Ciebie nie ma - najwidoczniej sie nie znam ;)

Raz jeszcze serdecznie gratuuuluje ;)!

Gratulacje! :)