Marian - dzięki Mariano, waga wczoraj na czczo 88,2kg teraz będzie szło do góry nareszcie
gienus12 - dziękówa... no pewnie spuchnę jak świnka jak to u mnnie bywa, będę się łudził że to woda, a nie zbędny smalec
---------------------------------------------------------------------------------------
Witam ponownie !
Mistrzostwa Polski w Kielcach 2015
Klimat był rewelacyjny - mnóstwo świetnie przygotowanych zawodników, zapach bronzera, uśmiechy na twarzach i dobre humory - to lubię

nie mogę się doczekać kiedy znów stanę na scenie, aby to nastąpiło czas najwyższy zakasać rękawy i brać się do roboty, bo chłopaki na prawdę ostro trenują i prezentują coraz wyższy poziom.
To była mega impreza, moim zdaniem poziom zawodów bardzo wysoki, uświadomiło mnie to, że kategoria seniorów to jeszcze nie moja półka - ale to jeszcze mocniej mnie nakręca do tego by starać się o progres !
Tutaj kilka fotek:
------------------------------------------------------------------------------------------
Budowa masy
Dziś rozpoczęła się długo wyczekiwana masa. Jestem ostro zmotywowany po wczorajszych zawodach i również uważam okres roztrenowania za sukces, bo na prawdę odpocząłem zarówno psychicznie jak i fizycznie oraz spełniłem swój cel jeśli chodzi o sylwetkę - nie wyglądać jak świnka do czasu rozpoczęcia masówki %)
Teraz czas na poważne ilości jedzenia

Ja z natury jestem takim "sucharem" czy jak to popularnie się mówi "ektomorfikiem", więc na prawdę muszę solidnie jeść żeby notować progres. Mimo wszystko stawiam na dobrej jakości jedzenie i nawet cheatmeale zwykle u mnie składają się ze zdrowych produktów... i czasem czekolady %) na pewno nieco podpuchnę, naciągnę wody ale to jest w tym okresie potrzebne i związane z lepszą regeneracją nie tylko mięśni, ale i stawów i ścięgien, które ostatnio często dają mi o sobie znać
Do rzeczy:
Dieta
1 posiłek: 5 jaj + 150g płatków owsianych + 30g rodzynek + ananas
2 posiłek: 200g fileta z kurczaka + 100g ryżu parboiled + 15ml oleju lnianego
TRENING (po treningu 75g carbo/vitargo + 50g whey)
3 posiłek: 200g fileta z kurczaka + 200g ryżu parboiled
4 posiłek: 200g fileta z kurczaka + 100g ryżu parboiled + 15ml oleju lnianego
5 posiłek: 200g fileta z kurczaka + 100g ryżu parboiled + 15ml oleju lnianego
6 posiłek: 200g twaróg chudy + 50g dowolnych orzechów
Jak widać standardowa micha bez żadnych udziwnień. Oczywiście produkty będą się zmieniały na bierząco, co już chyba zaobserwowaliście śledząc mój dziennik, ale taki "schemat" będzie mniej więcej utrzymywany. Jeśli chodzi o "oszukane" posiłki to nie mam jakiejś zaplanowanej ilości. Myślę, że średnio 2 razy w tygodniu coś tam wrzucę, ale na pewno nie słodycze i też zamiast mojego posiłku standardowego. Będzie to np. pizza, czy jakiś burger. Może też czasem sam pokombinuje w kuchni zobaczymy.
Trening
1 dzień - czworogłowe uda, dwugłowe uda, łydki
2 dzień - klatka piersiowa, biceps, brzuch
off
3 dzień - plecy, czworoboczne grzbietu, łydki
4 dzień - barki, triceps, brzuch
off
off
Również bez udziwnień %) treningu co do ćwiczeń oczywiście nie rozpisuję, bo jest to zmienne. Priorytetem w tym okresie są dla mnie barki no i klata jak zawsze. Na klatkę mam już sposób i nie rozchodzi się tu o jakieś specjalne ćwiczenia czy metody treningowe a po prostu nauczyłem się ja wyczuć i mocno spompować, poprawiłem mocno technikę ćwiczeń i to zaowocowało - oczywiście ciężary kobiece. Na barki przyznam nie mam jeszcze specjalnego pomysłu, czekam na wytyczne od trenera, bo mówił że ma jakiś misterny plan na mnie opracowany
Cardio obniżam do 3-4 razy w tygodniu po 15-20 minut, profilaktycznie. Myślę, że będę je kręcił poprostu w dni nietreningowe na czczo, bo tak mi wygodnie i też fajnie się po tym czuję.
to chyba wszystko jeśli chodzi o jakieś tam pierwsze wytyczne, dziś poleciały nogi...
20.04 - nogi
1. Uginanie nóg stojąc 4s x 15p + dropy
2. Wypychanie nóg na suwnicy, stopy szeroko/wysoko na platformie 4s x 15p
3. Martwy ciąg na prostych 3s x 12p
4.
Przysiad ze sztangą na karku
60kg x 15
80kg x 12
100kg x 10
120kg x 8
120kg x 8
80kg x 15
5. Przysiad bułgarski 4s x 10p na nogę, 12kg hantle w rękach
6. Wyprosty nóg 2s x 20p
7. Przywodzenie nóg siedząc 4s x 15p
8. Wspięcia stojąc 4s x 15p
Komentarz do treningu
W końcu odżyłem !!!! Nareszcie porządna pompa i mega ból w nogach

Przyznam, że trening jednak nieco z umiarem, bo prawe kolano cały czas daje mi o sobie znać i niestety to nie jest dyskomfort a boli, strzyka... więc ćwiczenia staram się wykonywać powoli i asekuracyjnie, ale mimo wszystko - no musiałem już dziś dać do pieca bo tego mi brakowało %)
Ogólnie stan kolana się poprawia, ale też odpuściłem trening nóg w zeszłym tygodniu. Dziś znowu trochę dostały, na razie nie ma dramatu, jeśli jutro się nie pogorszy i bardziej będą mnie bolały mięśnie niż kolano to jestem na dobrej drodze heh.
Dieta
1 posiłek: 5 jaj + 150g owsa + dżemik
2 posiłek: 200g fileta z kurczaka + 100g makaronu +15ml olej lniany
TRENING (po treningu szejk 75g carbo + 50g whey)
3 posiłek: 200g fileta z kurczaka + 200g makaronu
4 posiłek: 200g fileta z tilapii + 100g kaszy gryczanej + 15ml olej lniany
5 posiłek: 200g fileta z tilapii + 100g kaszy gryczanej + 15ml olej lniany
6 posiłek: 200g twaróg chudy + 50g orzechy ziemne
już widzicie, że te źródła poszczególnych makroskładników się zmieniają, postaram się urozmaicać trochę dietę.
pzdr.
Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2015-04-20 18:56:23