Sobota 28. marca:
Trening B
1. Wiosłowanie sztangielką w podporze 5 x 10
8kg/10kg/10kg/12kg/10kg
6kg/8kg/10kg/12kg/12x10kg
Przed ćwiczeniami obejrzałam filmik i chyba w końcu było tak, jak być powinno.
2. Ściąganie drążka wyciągu górnego szeroko do klatki piersiowej 4 x 10
20kg/25kg/25kg (za głowę)/12x20kg
20kg/25kg/25kg/7x25kg + 7x20kg
Zeszłam z obciążenia, bo starałam skupić się na ruchu łopatek i na tym, by nie zaciskać mocno dłoni i nie ciągnąć zbyt mocno rękoma.
3. Wznosy sztangielek w opadzie tułowia (tylny akton m. naramiennych) 4 x 10-12
2kg/2kg/2kg/2kg
2kg/2kg/2kg/2kg
Weszło :)
4. Uginanie ramion ze sztangielkami stojąc 4 x 12
6kg/6kg/6kg/5kg
6kg/6kg/5kg/5kg
Standardowo ogień i pompa :)
5. Uginanie ramion ze sztangielkami uchwyt młotkowy 3 x 10
5kg/5kg/4kg
4kg/5kg/5kg
j.w.
6. Mięśnie brzucha
Skręty boczne stojąc (8 kg) 2 x 10
Skręty tułowia siedząc na piłce (z kettlem 8 kg) 2 x 20
Pilatesowa trójką 2 x 10 na stronę
Plank 2 x na stronę
Sobotnia miska nieliczona:
- śniadanie: pancakes
- obiad: ziemniaki, wątróbka indycza, ogórki kiszone i kapusta kiszona
- kolacja: pieczywo żytnie ze słonecznikiem, pasta z wędzonej makreli z jajkiem i szczypiorkiem
Od piątku strasznie chciało mi się słodkiego i niestety w końcu
zgrzeszyłam Zjadłam garść migdałów, łyżkę masła orzechowego, kostkę czekolady 74% i wypiłam małą szklankę soku 100% z pomarańczy.
Bardzo żałuję :(
Zmieniony przez - kleine-hexe w dniu 2015-03-29 18:54:57