Dzień 26
DT
Coś mnie rozkłada. Mam nadzieję, że tu nie będzie progresu
Picie: woda, kawa, herbata zielona
Warzywa: papryka, sałata
Trening:
Rozgrzewka 8min rowerek, wymachy i takietam.
Rozciąganie, rolowanie, terapia przysiadu (box squat chyba)
1. Rozpiętki na maszynie
15x12,5kg 15x15kg 15x15kg 15x17,5kg
2. Wyciskanie sztangielek leżąc na ławce skośnej
15x4kg, 15x6kg 15x6kg 15x7kg
3. Przyciąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem
15x15kg 15x17.5kg 15x25kg 15x30
4. Wyciskanie sztangielek siedząc
15x4kg 10+5x4kg 15x4kg 10+5x5kg
5. Prostowanie tułowia na ławeczce 15cc 15cc
6. Uginanie ramion ze sztangielkami (naprzemienne)
15x4kg 15x5kg 15x5kg 15x5kg
7. Prostowanie ramion na wyciągu
15x15kg 15x17.5kg 15x12,5kg 11x15kg
8. Prostowanie nóg siedząc
15x15kg 15x20kg 15x25kg 10+5x30kg
9. Uginanie nóg leżąc
15x22.5kg 12x30kg 15x20kg 7x35kg+2x30kg
10. Przywodziciele na ginekologu
15x30kg 15x40kg 15x40kg 15x45kg
11. Odwodziciele j.w.
15x40kg 15x45kg 15x45kg 15x50kg
12.
Wspięcia na palce siedząc
15x20kg 15x25kg 15cc 15cc
3 - zmieniłam z powrotem na nachwyt, zwolniłam ruch i poczułam plecy :)
6 - pod koniec pierwszej serii miałam już dość, stąd brak progresu. Pod koniec drugiej serii miałam pewność, że nie ma tam zapasu. Próbować z większym ciężarem i mniejszą liczbą powtórzeń?
9 - popierniczyłam obciążenie w pierwszej serii, za to w drugiej przesadziłam i nie byłam w stanie robić ćwiczenia poprawnie. Do tego mam wrażenie, że lewa noga się leni - może powinnam robić to ćwiczenie oddzielnie na każdą nogę?
12 - maszyna zajęta więc zrobiłam na stepie z ciężarem ciała. Zapas jest ale mam problemy z równowagą.
box squat - wnerwia mnie, robię na najwyższej skrzyni i nawet wtedy nie jest dobrze. Ciało nie kmini jak pociągnąć ruch z pośladków i ciągnę plecami. Do tego lecę głową do przodu a palcami do góry. Masakra, zero postępu
Miska
Dzień 27
DNT
Po wczoraj zakwasy - jednak się da :) Micha mi się rozjechała na wieczór - kolacja była inna niż planowałam.
Rozdkładania ciąg dalszy - za dobrze się nie czuję, ale raczej nie jest gorzej. Mam nadzieję, że jutrzejszy trening dojdzie do skutku.
Mam jakiś wielki brzuch i w ogóle czuję się spasiona. Do tego mam wrażenie, że mi się włosy szybciej przetłuszczają.
Picie: woda, herbata, kawa
Warzywa: papryka, kapusta, brokuł
Micha
Zmieniony przez - Raimunda w dniu 2015-02-10 23:26:43