Wojciech Kroczek - dziennik treningowy

Doris.K

Widziałam na fb Waszą fotkę - mam nadzieję, że masz ich więcej! :D
Ogólnie czekam na jakąś obfitą relację;)

Niestety hehe, żadnych fotek więcej
Generalnie koło północy zgłodniałem, a na imprezie same ciasta i nic więcej, ostatni posiłek zjadłem o 18 i zaczęło ssać, wyskoczyłem wypić chociaż białko do auta i siadając....wystrzelił mi guzik ze spodni ale jakoś doszedłem do stolika i resztę wieczoru sączyłem pepsi light

SebastianMielecki

Coś więcej na temat tego treningu przepony? Bo też mam z tym problem.

Sebastian, przedstawię Ci mój obecny plan:

Plank chodzony - mam pas z hakami, do niego przypinam elastyczne taśmy i w pozycji deski, bokiem idę wzdłuż sali tam i z powrotem - kilka przejść, obracam się w drugą stronę i robię to samo.

W leżeniu tyłem, nogi wyprostowane, ręce odwiedzione o 45st od ciała, wsuwam pasek pod odcinek lędźwiowy, dociskam go do podłogi a partner treningowy przez kilka sekund próbuje go wyciągnąć spod moich lędźwi.

W leżeniu tyłem ćwiczenia oddechowe torem przeponowym, w moim wypadku sprawdza się tylko wdech nosem z pompowaniem brzucha, przytrzymanie 3-4 sekund i powolny, długi wydech ustami do momentu osiągnięcia maksymalnego wacum - znowu przytrzymanie w bezdechu kilku sekund



Dzisiejszy trening:
Ściąganie drążka na prostych rękach + ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki 5x15-8
Uginanie ramion młotkowo + uginanie sztangi podchwytem 4x15-8
Shrugs 2x20

Kompletny brak sił, zero energii i chęci na trening - coś nowego, bo do tej pory power był odpowiedni. Ale to chyba zmęczenie po wczoraj, mimo wolnego od pracy, dla odmiany siedziałem w niej 8h do tego ten bal na którym byłem chyba do 2 w nocy, z rana dziś personal no i trening. Jutro wolne od treningu, siedzę w domu i nigdzie się nie ruszam.
Tatar kupiony, łosoś jest, sznycle z indyka są i wątróbka się odmraża. Do tego kasza gryczana, jaglana i kuskus Nie mogę się doczekać

Pojedz, Odpocznij a siły wrócą od nowego tygodnia

PO tam wieczorze/ nocy nic dziwnego, że energii i sił mniej. Odpoczywaj ;)
Aaaa a no i gratuluję wytrwałości ;)

Doris.K

PO tam wieczorze/ nocy nic dziwnego, że energii i sił mniej. Odpoczywaj ;)
Aaaa a no i gratuluję wytrwałości ;)

Dzięki Dorota!

Wczorajszy dzień cały siedząco leżący Menu z racji na dzień wolny od treningu i pracy również nieco urozmaicone

1. Posiłek: 60g owsianych, 300ml białek jaj + 20g izolatu
2. Posiłek: 200g batatów, 200g grillowanego tatara wołowego, warzywa
3. Posiłek: 60g kaszy gryczanej, 200g wątróbki drobiowej, warzywa
4. Posiłek: 60g kaszy jaglanej, 150g sznycli z indyka, warzywa
5. Posiłek: 100g tostów razowych, jajecznica z 6 całych jaj, warzywa

Na koniec posta wrzucę fotki posiłków

Dziś znowu dość intensywnie, pobudka po 6 z bólem gardła i lekką gorączką :-/
Wyjazd na uczenie na obronę mgr, wyjazd zakończony powodzeniem zarówno ja jak i żona obroniliśmy się

Później trening:
Krzyżowanie linek + wyciskanie sztangi 5x15-8
Unoszenie hantli bokiem + wyciskanie hantli siedząc 5x15-8
Wyciskanie sztangi wąsko + prostowanie na wyciągu 4x15-8

Cardio 30min.

Samopoczucie słabe, łapie mnie jakieś choróbsko :-/
Poniżej fotki posiłków

Bataty, wołowina na bogato.

Bardzo mi się ta micha podoba :) Wołowinę robisz taką różową w środku, czy cąłkiem zgrillowaną?

SebastianMielecki

Bataty, wołowina na bogato.

Raz się żyje

Iccana

Bardzo mi się ta micha podoba :) Wołowinę robisz taką różową w środku, czy cąłkiem zgrillowaną?

Różnie, nie jestem fachowcem w przygotowywaniu wołowiny ta była różowa w środku i smakowała

Łapie mnie jakaś choroba :-/ drugi dzień próbuję się dostać do lekarza i odchodzę z kwitkiem. Dziś trening odpuszczam, nie mogę sobie pozwolić na L4 więc lecę póki co na polopirynach i ciepłych herbatkach Kilka dni wolnego od treningu wpadnie jak nic :-/

GRATUUUULUJĘ !
Super urozmaicona, ZDROWA miska - nic tylko brać przykład normalnie ;)

Papa z kaszy najlepsza :D

ja nie wiem niby stejk ale ja go zrobic nie potrafie trzeba lubic :D no a lekarza to trzeba mieć fajnego by móc się wbic bez kolejki a w tym kraju to masakra :)

Doris.K

GRATUUUULUJĘ !
Super urozmaicona, ZDROWA miska - nic tylko brać przykład normalnie ;)

Papa z kaszy najlepsza :D

Dzięki a micha faktycznie urozmaicona była w tygodniu jest nieco monotonnie, bo 3 posiłki zawsze zbliżone, kura + kasza gryczana/basmatii/makaron durum. Mięso robione sous vide więc przyzwyczaić się nie ma szans, a przyprawy mam na każdy dzień inne z całego świata więc nie ma sił aby to się znudziło :) jedynie gramatura różna w tych 3 posiłkach co do kury, czasem 150g czasem 220g ale mniej więcej 170g po uśrednieniu wychodzi patrząc przez pryzmat bilansu tygodniowego. Kure mam robioną przez zaprzyjaźnionego kucharza (dlatego różnie z gramaturą), płacę nieco więcej ale nie tracę czasu na gotowanie, w moim przypadku kiedy pracuję po 10h 7 dni w tygodniu + 2h trening, każda minuta jest cenna :-/

Pierwszy i drugi posiłek dziennie jest inny, różnego rodzaju owsianki, omlety, jajecznice, sałatki i ryby na ostatni posiłek.

Cielu7

ja nie wiem niby stejk ale ja go zrobic nie potrafie trzeba lubic :D no a lekarza to trzeba mieć fajnego by móc się wbic bez kolejki a w tym kraju to masakra :)

Też nie potrafię ale jakiego bym nie zrobił to zawsze mi smakuje wiadomo, nie jest to to co w restauracji ale jest ok

Co do lekarza, wczoraj mi się udało, dziś zrobiłęm wolne od pracy, ledwo żyje, od soboty w sumie wolne od treningu, w poniedziałek zrobiłem lekki, dziś też planowałem ale odpuszczę chyba :-/ źle się z tym czuję, ale to chyba normalne
Generalnie gorączka trzyma, ból gardła, katar, głowa boli jakby mi ktoś ją ściskał, mięśnie i kości bolą ehh, nienawidzę chorować :-/