DT WojtekA4 - finisz redu, teraz siła, masa i kondycja

MUSCLE MASS - 25.11.2014 - P1M1D2



Czas postu: ~16h
Czas uczty: ~8h

Energia: ?kcal
Białko: ?g
Tłuszcz: ?g
Węglowodany: ?g

1. Naleśniki + mus malinowo-bananowy
2. Sałatka brokułowo-kalafiorowa z kurczakiem + owoce
3. Zapiekanka mięsna z ziemniaczanym puree + surówka z marchwi + deser z ryżem (potreningowy)



Po pierwszym posiłku:
0,8g Witaminy C

30min przed treningiem:
Tauryna 3kaps
16g BCAA

Po treningu:
8g kreatyna + Scitec Whey (wliczone w dietę)
Wit. D3

Przed snem:
0,8g Witaminy C
ZMA 3kaps









Bardzo mocno czułem klatkę i triceps po poniedziałkowym treningu. Ale to nie mogło mnie powstrzymać przed treneingiem :)
Po raz kolejny korzystając z maszyn, linek, wyciągów - czułem się nieswojo.
Po raz kolejny wątpliwości co do planu jaki obrałem.
Jednak wyrzuciłem wszystko z głowy i poszło solidnie.
Odpuściłem brzuch, bo już nie było na to czasu.

Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2014-11-26 12:04:19

Jakie masz wątpliwości odnośnie planu?
Dlaczego tylko 12 powtórzeń w ściąganiu drążka wyciągu górnego-czy to tylko literówka?
Pamiętaj że pozytywne nastawienie to połowa sukcesu a jak cały czas będziesz myślał negatywnie to szkoda czasu na jakikolwiek plan.
Żeby móc określić progres trzeba trochę cierpliwości i dobre żarcie co u Ciebie jeszcze kuleje bo to nie jest jeszcze kaloryczność jaka pozwoli Ci budować więc spokojnie jak na wojnie będzie dobrze-pompuj ,jedz i spij a nie pożałujesz. Trzymam kciuki heja.

Bo mam wewnętrzne opory przed takimi ćwiczeniami. :) Ale spokojnie, zacząłem to i skończę, a nóż widelec wypali :)

12 powtórzeń - ten tydzień traktuję jako zapoznawczy z planem, dobieram obciążenia, itd. Wbrew pozorom, skoro wyciskam 95kg to 60 nie powinno być problemem w seriach po 15powt. Niestety mnie to zabiło :) Dlatego czasem robię tylko 12 powtórzeń bo ciężar był za duży. Ale mam odnośnik do kolejnego treningu.

Upadek nastepuje nagle i niezapowiedzianie, z powtorzenia na powtorzenie.. Przyzwyczaisz sie i bedzie dobrze. Bol przy upadku miesniowym, nie wtedy gdy brakuje sily jako takiej ale zwyczajnie wytrzymalosci - jest nieporownywalny z niczym ;)

Skoro to taki ból, to nie jestem pewien czy to było to. U mnie objawiło się to tym, że nie byłem nawet rąk w stanie podnieść do góry :) Bólu ogromnego nie było :)

MUSCLE MASS - 26.11.2014 - P1M1D3



Czas postu: ~15h
Czas uczty: ~9h

Energia: xx kcal
Białko: xx g
Tłuszcz: xx g
Węglowodany: xxg

1. Serek wiejski z ryżem i owocami
2. Polędwiczki wieprzowe z warzywami
3. Zapiekanka ziemniaczami z wołowiną, wieprzowiną + mizeria i kalafior






Do kolacji:
Kreatyna - 4g
Witamina D3 - 100mcg
Witamina K2 - 100mcg

Przed snem:
2g Witamina C
GABA - 2g



DNT



Słabo się dziś czuje - ale taką słabość lubię - mocno czuje klatkę, tricepsy, bicepsy, górę pleców (w sumie nie wiem dlaczego) no i łydki.
Z łydkami mam w ogóle ten problem, że jedna jest większa od drugiej o 2cm :)

Jeśli chodzi o miskę, to oczywiście dzisiaj dużo mniej węgli, a tym samym mniejsze problemy z wzdęciami :)

Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2014-11-27 21:17:07

MUSCLE MASS - 27.11.2014 - P1M1D4



Czas postu: ~15h
Czas uczty: ~9h

Energia: ??kcal
Białko: ?? g
Tłuszcz: ?? g
Węglowodany: ?? g

1. Serek wiejski + warzywa + wingorona
2. Kurczak + sałatka z brokułami z selerem naciowym
3. Łosoś z sosem pomidorowo-marchewkowym + ryż z białkiem i bananem







30min przed treningiem:
Tauryna 3kaps
16g BCAA

Po treningu:
8g kreatyna + Scitec Whey (wliczone w dietę)
Wit. D3
Wit. K2

Przed snem:
2g Witaminy C
ZMA 1kaps
GABA - 2g








Wszystko idzie zgodnie z planem. Dzisiaj robiłem tak naprawdę pierwszy od lat 11 trening barków. Kolejne nowe doświadczenie.
Dużo powtórzeń, krótkie przerwy i nawet małe ciężary mnie pokonywały.
Ale chyba już rozumiem, co oznacza pompa :)
Barki elegnacko weszły. Ciekawe co będzie w kolejnych dniach.
Jeszcze czuje poniedziałkowy i wtorkowy trening :)

Kolejny powód do zadowolenia, to brak problemów po wysokich węglach jakich doświadczyłem w ciągu dwóch pierwszych dni treningowych.
W wymiarach brzucha nic się nie zmienia - widzę po pasku do spodni ;)

Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2014-11-27 22:24:31

Jak wygląda plan na zwiększanie kaloryczności-ile kcal i co jaki czas?

Póki co testujemy co się wydarzy przy pierwszym zwiększeniu. Ja nie startuje z poziomu jednocyfrowego BFu. Więc tutaj będziemy uważni i zobaczymy. Teraz pewnie jeśli dodamy to minimalną ilość i tak sukcesywnie po troszku, w zależności od reakcji organizmu.

Dlatego właśnie ciekawie mnie "cyfra" kcal jaką podjeliście wspólnie? Co idzie na pierwszy ogień do góry-ww czy T?