Wojciech Kroczek - dziennik treningowy

Kurde, u mnie w rodzinie tez każdy ma kamienice. Ja miałem raz, ale nigdy nie zapomnę tego bólu. Ja to zastrzyki dostawałem, bo inaczej bym nie ogarnął. Ale wyleczylem się moczopednymi lekami i baaardzo dużą ilością piwa, a następnego ranka wysikalem kamień xD ja bym radził odpuścić, bo z nerami nie ma żartów. Mój brat prawie cały czas wojuje z kamieniami i jak go boli to ma problemy z podnoszeniem byle czego.

Jak lubisz słodkie to wrzuć jeszcze słodzik do tego To sie chyba fachowo Belrisso nazywa czy jakoś tak

I jak ta milka oreo?? pewnie tak jak gadalismy o ciastka oreo - chu a dziś atakuje cycki u was

Milka Oreo jedna z lepszych według mnie

Dziś dostałem od klientki jako podziękowanie za treningi 1/4 tortu pralinowego wpadł do drugiego posiłku Wiecie które to są czekoladki pralinowe z Merci? to wyobraźcie sobie wielki kawał takiej czekoladki z pralinowym musem w środku, nerki od razu przestały boleć haha :D

Co do milki oreo jak już tak gadamy o kulturystyce to ta z kawałkami oreo jest słaba, za to ta duża 300g - wafel oblany milką - mistrzostwo :)

Stevie kupiłem w prochu to wrzuce do ryżu :) i łychę masła orzechoweo a co mi tam :D

O kurcza a ja dziś znalazłam po długich poszukiwaniach tą milkę z oreo - mam nadzieję, że mi podejdzie a nie tak jak Wy Panowie mówicie inaczej będę rozczarowana :)

Tort pralinowy czy obojętnie jaki - też bym pewnie 1/4 zjadła bez problemu (no może jednak bez posiłku).

Mimo tego że noc nieprzespana przez kolkę nerkową i po 8h pracy zdecydowałem się wczoraj zrobić trening :) Adam przyszedł do klubu to chociaż do towarzystwa stwierdziłem że coś porobię :)

Założyłem pas, i ten ucisk + ciepło które wytworzyło się pod pasem, spowodowało że nerki nie bolały jakoś specjalnie :)

Wyprosty 3x 30-20
Przysiady 6x12-4 + 4x 12 - skończyłem siady na kolejnym rekordzie, 160kg na 4 ruchy, 150kg poszło w miarę ok, może nie tak jak zeszłym razem ale bardzo technicznie i nisko. Później jeszcze zrobiłem 4 serie ciężarem 100kg
Wyprosty 3x 12-8

Lekkie cardio na rowerku 10 min.
Miska bez większych zmian, coś tam wpada jako dodatek co jakiś czas np. tort pralinowy wczoraj ale do końca miesiąca jak nie dłużej jeszcze sobie pozwolę ;)

O, następny ranny ptaszek :D

Żona mnie wyciągnęła wczoraj na imprezę na której byli jej znajomi. Wszedłem, poczułem że to nie moje klimaty i wyszedłem po Edytę przyjechałem po 1 w nocy, a sam pojechałem do swojej pracy, była impreza na saunariach to chociaż dziewczyną z recepcji pomogłem :P dziś zwlekłem się z łóżka o 10 :D

Lemoniadowy

Miska bez większych zmian, coś tam wpada jako dodatek co jakiś czas np. tort pralinowy wczoraj ale do końca miesiąca jak nie dłużej jeszcze sobie pozwolę ;)

Później trochę odpoczynku od tego typu rzeczy, bo trzeba się będzie przygotować na solidne czyszczenie stołu podczas Świąt??