SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dziennik faftaqa

temat działu:

Odchudzanie i forma po męsku

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 46434

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Wole snikersy osobiscie

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
faftaq Dietetyk-SFD
Ekspert
Szacuny 1417 Napisanych postów 35562 Wiek 41 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 150829
eugeno - ja mam aktualnie zwykłego Acidophilusa: https://sklep.sfd.pl/Swanson_Acidophilus_-opis28357.html

ale wiele zalezy od tego czego sięspodziewasz. Jak masz jakieś problemy związane np z IBS to to są dobre preparaty

http://www.doz.pl/leki/p8441-Dicoflor_60

https://sklep.sfd.pl/Swanson_L-_PLANTARUM_-opis27861.html


solaros - orzeszków ziemnych w diecie nie uznaję %)

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2014-09-04 15:40:36
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 695 Wiek 39 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 28933
zamierzam stosowac przez okres jesienno zimowy prozdrowotnie. bardzo łatwo łapie infekcje w tym okresie co wyklucza mnie z treningów więc nie zaszkodzi dorzucic probiotyki, tymbardzij że mam Atopowe zapalenie skóry, nie w jakiejs ostrej formie ale jednak. myslalem ze jest to konsekwencją alergii pokarmowej , ale eliminowałem poszczególne pokarmy dochodząc do jednego zrodła B, T i W, pozniej je rotowałem ( zajeło mi to pare miesiecy) a skóra nie wykazywała poprawy. w sumie sam krem z mocznikiem 10% i odpowiednie nawilżanie daje rade ale mysle ze w tej sytuacji suplementacja probiotykami bedzie miala swoje uzasadnienie.. no a kolejna rzecz to tolerancja laktozy. mam nadzieje ze troszke pomogą. mam maszyne do robienia lodów i najczesciej uzywam jogurtu naturalnego, troche mleka plus swieze owoce, jednak po konsumpcji nie obejdzie sie bez ciągłego popierdywania typowago przy niedoborze laktazy. pewnie zdecydje sie na puritans pride - probiotic 10.

ziomus polej ,jordan gouda jordan gouda wodna wodna wodna wodna zbliza sie koniec chlodna bomba bomba bomba - k***A ZASNOLEM !

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
faftaq Dietetyk-SFD
Ekspert
Szacuny 1417 Napisanych postów 35562 Wiek 41 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 150829
O to masz skomplikowany problem, myslę że nie będziemy go tutaj rozpatrywać szerzej, niemniej jednak jeśli masz problem z tolerancją jakiegoś składnika pokarmowego, a nie jest on zazwyczaj strategicznym elementem diety to sugeruję go po prostu unikać raczej niż szukać obejść po to by jeśc lody
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 177 Napisanych postów 1668 Wiek 30 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 347377
faftaq, takie pytanko do Ciebie. Uważasz, że osoba zdrowa ( podkreślam zdrowa, nie żaden cukrzyk itd. ), trenująca na siłowni kilka razy w tyg., mająca ludzki poziom BF tzn. te 10-12% jest w stanie sobie krótko mówiąc spieprzyć wrażliwość insulinową do tego stopnia, że jedzenie po te 60-80g ww na posiłek, jak to zwykle bywa w diecie kulturystycznej będzie dla niego tragiczną opcją?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
faftaq Dietetyk-SFD
Ekspert
Szacuny 1417 Napisanych postów 35562 Wiek 41 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 150829
Pomimo podania pewnych szczegółów jest to dosc ogólnikowe pytanie. Powiem tak (moze trafię w sedno), poprzez długotrwałe stosowanie diety bardzo niskoweglowodanowej można mocno obniżyć wrażliwosć insulinową, tyle że nie koniecznie jest to stan patologiczny co rodzaj metabolicznej adaptacji zwiazanej z tym, że organizm jako priorytet uznaje koniecznosć zapewnienia odpowiedniej dostępnosci glukozy dla tkanki nerwowej wyłączajac tym samym tkanki obwodowe poza "nanwias" tak by nie kradły one glukozy zarezerwowanej dla mózgu. Stan ten powinien być jednak stosunkowo łatwy do odwrócenia. Z drugiej stroiny poprzez niewłaściwe zabiegi zywieniowe, nadmierny wysiłek frzyczny można doprowadzić także do drastycznego obniżenia poziomu leptyny i niekorzystnych zmian w aktywnosći terczycy oraz - w metaboliźmie wydzielanych przez nią hormonów co może stanowić źródło wielu problemów niekiedy trudnych do odwrócenia w kilka tygodzni czy już zwłaszcza - dni. Trafiają nieraz do mnie osoby po eksperymentach z VLCD i skrajnymi formami IF-u gdzie po wynikach porównawczych badań widać co dzieje się w organizmie gdy stosuje się praktyki nieuzasadnione, krótkowzroczne, nastawione na natychmiastowy efekt. Najłatwiej zaobserwować owe niekorzystne następstwa po zmianach w panelu tarczycowym, poziomie testosteronu i kortyzolu. Jeden z moich klientów w 8 tygodni ułożnej przez siebie diety i treningu doprowadził do obniżenia poziomu testosteronu o połowę i podnisienia TSH o niemal 100%. Inny klient, któego prowadzę od jakiegoś czasu poprzez ciągłę dokłądanie/wydłużanie na własną rękę aerobów boryka się z poziomem T na progu stanu w którym diegnozuje się hipogonadyzm przy jednoczesnie wysokim poziomie kortyzolu. Stan okazuje się niezwykle trudny do wyprowadzenia....

Dużom pomyłką jest też to, że aktywne fizycznie osoby zdrowe metabolicznie, chcące doszlifować sylwetkę raczje niż pozbyć się otyłosći czy nadwagi stosują ekstremalne metody odchudzajace i strategie dedykowane osobom niewytrenowanym, o niskiej aktywności z dużą nadwagą czy z otyłością. To jest totalne pomylenie rozwiązań.


Zmieniony przez - faftaq w dniu 2014-09-04 18:33:22
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 177 Napisanych postów 1668 Wiek 30 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 347377
Często na forach, nie koniecznie może polskich można usłyszeć takie powiedzenie "High Carbs is why people are fat". Tylko tak patrząc na osoby, które "wyglądają", ciężko trenują po te 4-6 razy w tyg., do tego nawet głupie 30min cardio po siłowym też pewnie zrobi jakąś różnice jakoś szczególnie węglowodanów nie unikają, a nie rzadko bywa tak, że w 5 na 6 posiłków leci po co najmniej 100g produktu węglowodanowego. Mówię tu oczywiście o okresie budowania masy.

Rzecz jasna znaleźć można też osoby, które potną się na scene na 300-400g ww dziennie, no ale wiadomo, wtedy już mocniejsze zabawki wchodzą w grę.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
faftaq Dietetyk-SFD
Ekspert
Szacuny 1417 Napisanych postów 35562 Wiek 41 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 150829
Ja smiało mogę zrobić redukcję na 300 - 400 g ww dziennie. (Nie wspomagam się hormonalnie). To nie jest wielki problem. Przekonanie,że trzeba ciąć definitywnie węgle przy redukcji nie jest specjalnie uzasadnione. Wegle pomagają schudnać i robią to na kilku płaszczyznach za pośrednictwem insuliny i dalej - leptyny), m.in. wpływając na termogenezę, na łaknienie, na metabolizm hormonów tarczycy, na aktywnosć globuliny wiązącej hormony płciowe... Grunt to nie spieprzyć sobie gospodarki hormonalnej idiotycznymi zabiegami żywieniowo-treningowymi. Wtedy na redu - można jeśc wegle i to całkiem sporo. Mówimy tutaj jednak o robieniu sportowej sylwetki a nie typowym odchudzaniu urzędnika co ma 30% bf i nie ćwiczy, a jedynie chodzi na siłownię..Wtedy LC jest o niebo lepsze.

Chociaż mam aktualnie skomplikowana sytuacjęz realizacja załozeń swojego planu 7/7 dni w tyg, to patrzać po sylwetce fatu raczje nie przybyło, jestem 1kg cięższy, a maszyna wręcz pokazuje że fatu jest mniej. W DT dobijam do 500g ww. W DNT różnie. Dla porównania przez długi bardzo czas byłem na umiarkowanym LC (gdzie spożycie ww wahało się od 20 do 35% spożycia energii + czity gdzie różnie bywało). Taki system sprawdzał się jednak przy treningach siłowych o bardzo niskiej objętości i przy trochę wyższym bf. Wejście na wyższe węgle u mnie i obcięcie spożycia fatu było u mnie strzałem w dziesiątkę.





Zmieniony przez - faftaq w dniu 2014-09-04 19:32:08
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 692 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 138399
Ja właśnie swoją redukcję życia zrobiłem na wysokich węglach i niskich tłuszczach, białko umiarkowanie. Tłuszcz palił się aż miło. Miałem inną wiedzę niż teraz, ale wyszło super. Teraz robiłem redukcję na umiarkowanych, czy jak dla mnie, dość niskich węglach i jestem średnio zadowolony. Oczywiście teraz zaczynałem z dużo niższego bf, ale raczej wyższe węgle nie dałyby gorszego efektu. Potwierdza to tylko, że każdy organizm jest inny i plany dietetyczne trzeba dobierać stricte pod konkretną osobę.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
faftaq Dietetyk-SFD
Ekspert
Szacuny 1417 Napisanych postów 35562 Wiek 41 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 150829
Stwierdzenie, że każdy organizm jest inny - jest trochęzamydlające. Nasze organzmy funkcjonują na tych samych zasadach, można natomiast wyróżnić czynniki determinujące indywidualną tolerancję węglowodanową, są to głownie bf i aktywnosć fizyczna. Im wyższy bf i mniejsza aktywnosć / mniej treningów o wysokiej intensywnosci, tym zazwyczaj gorzje organizm radzi sobie z weglami i lepiej reaguje na węglowodanowe restrykcje.

Żeby było jasne - nie uważam że LC jest złe (w tym również KD), ale - że ma okreslone zastosowanie. Nie jestem natomiast zwolennikiem diet bardzo niskotłuszczowych zwłaszcza w ektremlanych wersjach - takie uważam za potencjalnie szkodliwe

I jeszcze ciągnac temat: o węglowodanach mówi się i pisze ostatnio różne brzydkie rzeczy obwiniajac je za całe zło tego świata. Dokładnie tak samo jeszcze niedawno pisano o tłuszczu (na szczęscie od tego się odchodzi aktualnie). Niestety takie przerysowane teorie utrudniają uchwycenia istoty problemu, czyli tego że istnieje tak naprawdę wiele czynników wpływajacych na to jak wyglądamy jak efektywnie zmieniamy swoją sylwetkę. We wspólczenych czasach istotne znaczenie mają czynniki psychologiczne. W ogóle zwócenie uwagi na niebiologiczne funkcje jedzenie (choćby rozładowywanie psychicznego napięcia), to bardzo ciekawy temat, wart zgłębiania...

reasumujac wniosek jest taki: redukujac nie należy obawiać sięwęgli, a jedynie umiejętnie z nich korzytsać. Bo tak wegle jak i isnulina - to przysłowiowe zapałki, którymi łatwo się spażyć. Byleby na podstawie własnej nieudelności w posługiwaniu się nimi nie wyciągać zbyt daleko idących wniosków dotyczących ich właściwości. Ze są złe, ze tucza, że trzeba ich unikać. W niektórych wypadkach faktycznie warto ograniczyć drastycznie spożycie węgli, rzadko sięjednak zdarza by taka koniecznosć (nie mówieo możliwosći tylko o konicznosci) zachodziła u osób nieotyłych, aktywnych fizycznie.


Zmieniony przez - faftaq w dniu 2014-09-04 19:50:57
1
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

[BLOG]solaros - Na przekór stereotypom [Spis treści str. 1!]

Następny temat

Rożklad makroskładników, i kalroii

WHEY premium