Ostatnio mam szczęście do kozic, z wczoraj też już mam nowe zdjęcia, ale póki co muszę uzupełnić wypiski z treningów
27.07.2014
DNT - 2-godzinny spacerek
28.07.2014
TRENING
Obwody
1. 3x6-8 2min.
- wyciskanie sztangielek na skosie 3 * 8x14,5kg
- przysiady ze sztangą 8x40kg, 8x45kg, 8x50kg
- uginanie ramion 3 * 8x10kg
- wznosy łydek na podwyższeniu 3 * 8x30kg
- brzuszki serratus crunch 3 * 8x10kg
2. 3x 8-12 2min.
- wiosło jednorącz 12x18,5kg, 12x20kg, 12x20kg
- MC romanian 12x50kg, 12x50kg, 12x50kg
- francuski sztangielką siedząc 10x5kg, 12x4kg, 12x4kg
- wypady w tył 3 * 12x10kg
- brzuszki serratus crunch 3 * 12x7,5kg
3. 3x 12-15 2min.
- pompki 3 * x15
- goblet squat 3 * 15x20kg
- uginanie ramienia w oparciu o kolano 3 * 15x6,5kg
- wypady 3 * 15x10kg
- wznosy kolan 3 * x15
Miałam dużo energii, na siłownię szłam z zamiarem zrobienia któregoś z treningów siłowo-wytrzymałościowych, ale za dużo ćwiczących i brakowałoby mi przestrzeni :) Więc stanęło na obwodach, pierwsza część szybko i sprawnie, druga już tak sobie, ale jeszcze dobre tempo trzymałam. No a później zaczęły się schody, jednak 15 powtórzeń daje popalić (goblet i wypady..)
29.07.2014
Wybrałam się w końcu do fizjo, na szczęście nie jest tak źle, jak myślałam – ostatnio aż się bałam co to będzie, bo już nawet w lustrze widać było, że jeden bark jest kilka cm wyżej od drugiego No ale zostałam naprostowana, problem był w miednicy/biodrach, tam coś miałam przekrzywione, po ustawieniu od razu barki też wróciły na swoje miejsce.
Zapytałam, czy mogę się wieczorem wybrać na siłownię, pozwolenie dostałam, z tym, że z zaleceniem – bez ćwiczeń jednostronnych. Więc wybrałam sobie:
TRENING
1. ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki 7x"9", 5x"10", 3x"11", 7x"9", 5x"10"kg, 3x"11"kg
2. motorcycle row 10x37.5kg, 10x42.5kg, 10x42.5kg, 10x47.5kg, 10x47.5kg
3. ściąganie wyciągu górnego prostymi rękami 12x10kg, 9x12,5kg, 12x10kg, 12x10kg, 15x10kg