ZDJĘCIA NASZEJ SZAMY v2

To jest zmielony udziec wołowy.

Mielone z kurczaka to kotlety pożarskie tak zwane dziecino

Daj z
500g mielonego drobiowego
1 małą bułeczkę razową albo jaką chcesz(namocz ją w mleku)
1 lub 2 jajka
bułka tarta ale to niekoniecznie ( też może być razowa jak chcesz być fit )
sól, pieprz
natka pietruszki posiekana
podsmażona cebulka

Mięso dopraw solą i pieprzem, dodaj jajca, cebulę, natkę, ODCIŚNIĘTĄ bułkę, wymieszaj dokładnie(ew. mixer)
Uformuj kotleciki i teraz jak robisz z bułką tartą to je obtocz, jak nie to nie
Delikatnie oleju na rozgrzaną patelnię i wrzucasz. To tyle chyba

Zmieniony przez - grekar9 w dniu 2014-07-30 16:35:49

obejdzie się bez bułki? tj. 2 jajka i 500g mięsa? +na dużym ogniu to smażyć, czy długo na małym?

PS. Koniecznie to mięso trzeba zmielić? xD

W gruncie rzeczy - nie musisz ani mielić, ani dodawać bułki, ani doprawiać.
Możesz zjeść na surowo

Będzie tak samo pyszne... CO TO ZA PYTANIA?!

możesz bez bułki, ale nie będą delikatne.
Właśnie, po co smażyć? Poka że masz jaja, opyerdol na surowo.
Ogień? hmmmm zależy od grubości kotleta, jak zrobisz grube to na mniejszym, a dłużej, wtedy się nie przypalą.
Ewentualnie rozpal ognisko w pokoju rodziców, zatańcz Greka Zorbę i poskacz przez ognisko
Ostateczną opcją jest opcja taka, że wysyłasz mi na konto z pińcet euro i Ci wysyłam w ciągu godziny 5 kg kotletów najwyższej jakości z certyfikatem polskich linii kolejowych + smycz PKP gratis dorzucam

Zmieniony przez - grekar9 w dniu 2014-07-30 16:45:51

Ty jakiś tani jesteś. Myślałem, że będziesz chciał więcej, a tu takie malutkie kwoty.

Dobra, żarty się skończyły! Jutro może zrobię takie kotlety i Wam tutaj zdjęcia wrzucę. Albo i nie, zobaczę jeszcze, czy zasłużycie

ale jak grekar przez Ciebie spalę kuchnię, to będzie źle

Potreningowo kasza, tunczyk i kurczak :) dwa talerze takie wpadły

Za spam wrzucam nagany nic na Was nie działa

Zmieniony przez - Malinowa w dniu 2014-07-30 17:35:18

^^

Uważaj z tym ogniskiem - On żartował



To moje dzisiejsze jakieś działania na polu kulinarnym. Cały dzień w rozjeździe, trzeba było sobie radzić Ostatnie dwie foty podbicia węgla na koniec dnia Kluchy trochę teraz, reszta na później - przed snem

1) mleko ryżowe z cynamonem + paczka wafli kukurydzianych + garść malin + garść owocków.
2) szama na wynos z domu - 150g grillowanej kury + 250g awokado + fura warzyw i musztardowo-miodowy vinaigrette z czosnkiem ( MALINOWA - narobiłaś mi smaku na ten "dresol" ) 3)
3) cyce kurczacze + leczo + talerz pełen surów obowiązkowo
4) giga talerz z domowym hummusem + resztka grillowanej kury z poprzedniej sałatki + fura warzyw obowiązkowo
5) no i kluseczki, bo makaron ostatni raz jadłem chyba 2 lata temu no może przesadzam - paczka pełnoziarnistego spaghetti (tak - 500g + ~120g pieczonego udźca indyka + bakłażan + cukinia + suszone pomidory + oliwa + czosnek + pomidory + natka pietruchy. Zjadłem teraz miseczkę tego na spróbowanie. Reszta na lepsze sny.















Zmieniony przez - Paszkos244 w dniu 2014-07-30 19:44:25




Zmieniony przez - Paszkos244 w dniu 2014-07-30 19:44:46




Zmieniony przez - Paszkos244 w dniu 2014-07-30 19:45:15

W końcu zmęczyłem tego kuraka Jutro coś normalnego się zje już