ZDJĘCIA NASZEJ SZAMY v2

Klopsiki wołowe z sosem grzybowym z wyciągniętymi grzybami, aby to dzieci wujaszkowi oka nie wydłubały widelcem, fasolka sz. na masełku i kompocik że swojskich japkuuf

Śniadanko omlecik z dżemikiem




A tutaj obiadek robiony przez mame tak że nie wypadało nie zjeść przygotowała mi ziemniaczki kotlety z fileta z kurczaka i sałate w śmietanie heh

Burgerki, fasolka i ogóraski własne

Takie dwa serniczki z patelni w sumie 200g twrogu, 2 jaja, żurawina, słonecznik, wpc, i masło orzechowe, z lodówki więc wygląda jak wygląda

Chleb pszenny ale na wiejskim zakwasie, grzechem by było nie zjeść+kiełbasa tatrzańska






Ed


Miały być kiełbaski z ogniska, ale gnojki uparły się na kanapki z tatrzańską więc wujek ma g...no do gadania dla nich po kanapce, for me zwei känapken und twarożkien z wpc




Zmieniony przez - grekar9 w dniu 2014-08-01 21:08:18

placuszki tunczykowe wg remika, pomidor z cebulą i śmietaną i małe procenty

Tak zwana przymusowa kolacja %, a co było tego skutkiem? <ściana> idę spać wasza mać








Jak możesz demoralizować w ten sposób ?!

Zmieniony przez - grekar9 w dniu 2014-08-01 22:40:12

grekar, co to jest?

Towaróg z białeczkiem w prochu, na codzień się tym zajadam, ale dziś nie dam rady, bo mi pod gardziel podchodzi. Działkowanie = przedawkowanie

Ale masz eine rozpöste Grekar

Smaka robisz przez cały dzień, chociaż ja nie mogę narzekać dzisiaj
Cały dzień zdjęć do nowego projektu, także sobie podjadłem z wieczornym ładowaniem... Generalnie cały dzień to szaleństwo kompletne

Rano solidny trening nóg zdążyłem zrobić - rozważałem wzięcie taksówki do domu (100m od siłowni mieszkam ).

1) potreningowo, na mieście przed zakupami -> 150g kury, pestki dyni, pomarańcz, warzywa, oliwa z chilli + sok pomidorowy.
2) po zakupach (~45min później już mnie głód wilczy dopadł... TRENING NÓG dał znać ) -> ~180g łososia z gryla + warzywa + pieczone ziemniaczki + fasolka szparagowa żółta i zielona + szpinak z czosnkiem + pikantna salsa i trochę sosu czosnkowego.
3) PRACA vol.1 -> ciabatta z krakowsko sucho, serem bursztyn, gruszką i sarepską
4) PRACA vol. 2 -> śmietankowy sernik do kwadratu na cynamonowym, kruchym spodzie (wpadły 4x takie porcyjki z fotki ) resztę zostawiłem dla pozostałych... Nie byłem samolubem
5) I takie tam przekąski, bo jeszcze skoczyłem po wyżej wymienionym szaleństwie na HIIT, więc dokatowałem nogi, co skutkowało głodem.
-> kanapencje z całego bochenka chleba graham, krojonego wzdłuż + grillowany kurczak + mega awokado + kolendra + pomidory i ogórek.
6) ULEGŁEM... 1L waniliowego mleka ryżowego + cornflakesy, nesquiki i NESTLE FITNESS w polewie jogurtowej -> 100 lat nie jadłem płatków do mleka! Słodkie pieruńsko, ale dobre

























Zmieniony przez - Paszkos244 w dniu 2014-08-01 22:49:47