...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Dzięki
Szczerze to supermeny chciałabym zastąpić czymś innym , bo w tamtym cyklu miałam supermeny i to już takie nudne
Jeżyki są na brzuch , spytam nieśmiało czy może mogłabym wcisnąć zamiast nich vaccum ?
Szczerze to supermeny chciałabym zastąpić czymś innym , bo w tamtym cyklu miałam supermeny i to już takie nudne
Jeżyki są na brzuch , spytam nieśmiało czy może mogłabym wcisnąć zamiast nich vaccum ?
...
Napisał(a)
Dzień 151 , tydzień 2
1800 , 100/80/150 btw
Spamek: Wróciłam od babci. Niestety pakowanie się na pół godziny przed wyjazdem to nie dobry pomysł - zapomniałam wziąć wagi ze sobą u babci było tyle do robienia w mieszkaniu że to był dla mnie dobry wysiłek. Wczoraj pół dnia spędziłam w pozycji schylonej , prałam sobie dywany , myłam podłogi wanny etc. a na dokładkę myłam okna. Dzięki czemu wczoraj bolał mnie okropnie krzyż.
No ale do rzeczy. Pojutrze startuję z cyklem treningowym , nie mogę się doczekać
1800 , 100/80/150 btw
Spamek: Wróciłam od babci. Niestety pakowanie się na pół godziny przed wyjazdem to nie dobry pomysł - zapomniałam wziąć wagi ze sobą u babci było tyle do robienia w mieszkaniu że to był dla mnie dobry wysiłek. Wczoraj pół dnia spędziłam w pozycji schylonej , prałam sobie dywany , myłam podłogi wanny etc. a na dokładkę myłam okna. Dzięki czemu wczoraj bolał mnie okropnie krzyż.
No ale do rzeczy. Pojutrze startuję z cyklem treningowym , nie mogę się doczekać
...
Napisał(a)
Redukcji Dzień 153 tydzień 3 , trening tydzień 1
1800 kcal , btw 100/80/150ww
Dzisiejsze pomiary prezentują się następująco. Dziwi mnie tylko to że cm jeszcze nie dorównały pomiarom przed "regeneracją" za to waga już sporo spadła. Mniejsza o to , ważne że leci
Micha na dzisiaj , tatar :
No i rozpoczęłam nowy cykl treningowy. Na razie obciążenie symboliczne (szczerze powiem że i tak było ciężko mimo to )
No i ja z przysiadem chyba nigdy się nie polubię w wyciskaniu żołnierskim chyba sobie za duży ciężar narzuciłam bo ostatnia seria tylko do połowy. Fajny trening jak na razie się zapowiada
Pytanie/a (gdyby jakaś dobra duszyczka mogła odpowiedzieć byłabym wdzięczna ) :
1. Wczoraj jak chodziłam to bardzo mocno "strzelały" mi biodra. Nie wiem jak to ująć słowami , ale jak chodziłam to miałam wrażenie jakby w nich kość o kość szurała , odgłosy jakbym ścieliła wersalkę (wiecie jak się podnosi jedną część to tak zaskakuje) , takie kilkuetapowe pukanie tępe. Nie boli mnie to. Co z tym zrobić? (wspomnę że jak byłam mała nie miałam panewek biodrowych , może ma to coś wspólnego).
Nie po drodze mi do reggae , ale uznałam że pasuje mi taki fryz
1800 kcal , btw 100/80/150ww
Dzisiejsze pomiary prezentują się następująco. Dziwi mnie tylko to że cm jeszcze nie dorównały pomiarom przed "regeneracją" za to waga już sporo spadła. Mniejsza o to , ważne że leci
Micha na dzisiaj , tatar :
No i rozpoczęłam nowy cykl treningowy. Na razie obciążenie symboliczne (szczerze powiem że i tak było ciężko mimo to )
No i ja z przysiadem chyba nigdy się nie polubię w wyciskaniu żołnierskim chyba sobie za duży ciężar narzuciłam bo ostatnia seria tylko do połowy. Fajny trening jak na razie się zapowiada
Pytanie/a (gdyby jakaś dobra duszyczka mogła odpowiedzieć byłabym wdzięczna ) :
1. Wczoraj jak chodziłam to bardzo mocno "strzelały" mi biodra. Nie wiem jak to ująć słowami , ale jak chodziłam to miałam wrażenie jakby w nich kość o kość szurała , odgłosy jakbym ścieliła wersalkę (wiecie jak się podnosi jedną część to tak zaskakuje) , takie kilkuetapowe pukanie tępe. Nie boli mnie to. Co z tym zrobić? (wspomnę że jak byłam mała nie miałam panewek biodrowych , może ma to coś wspólnego).
Nie po drodze mi do reggae , ale uznałam że pasuje mi taki fryz
...
Napisał(a)
To do kompletu widzimy buzię Ładnaś
Pilnuj picia, zwłaszcza w upały. A co z tymi biodrami u Ciebie jest konkretnie?
Pilnuj picia, zwłaszcza w upały. A co z tymi biodrami u Ciebie jest konkretnie?
...
Napisał(a)
Dziękuję
Muszę zacząć liczyć ile piję , bo faktycznie może być za mało.
Szczerze powiem że nie wiem dokładnie co to było z tymi biodrami Wiem tylko tyle że jak byłam brzdącem to mama chodziła ze mną do ortopedy i tam zlecili rtg i na zdjęciu wyszło że nie mam panewek biodrowych (podobno miałam jeździć na wózku inwalidzkim do końca życia) , ale mama poszła ze mną do innego ortopedy i ten zalecił specjalistyczne wkładki do chodzika. Chodziłam sobie w takiej wkładce i po jakimś tam czasie rehabilitacji na kontroli wyszło w rtg że ta panewka wykształciła się (nie wiem na jakiej zasadzie , nie wiem co i jak tylko tyle zrozumiałam z opowieści). I co jakiś czas dokuczają mi biodra , np. jak leżę i rozprostowuję nogi to mi biodra zaskakują wydając dźwięk dokładnie taki jak przy składaniu/rozkładaniu wersalki. Nie wiem czy to może mieć wpływ na to co wczoraj było. Nawet trochę się przestraszyłam bo to jak mi strzelały biodra było widać przez dżinsy i mama idąc obok słyszała że mi puka przy chodzeniu. O dziwo dzisiaj już tego nie ma
Muszę zacząć liczyć ile piję , bo faktycznie może być za mało.
Szczerze powiem że nie wiem dokładnie co to było z tymi biodrami Wiem tylko tyle że jak byłam brzdącem to mama chodziła ze mną do ortopedy i tam zlecili rtg i na zdjęciu wyszło że nie mam panewek biodrowych (podobno miałam jeździć na wózku inwalidzkim do końca życia) , ale mama poszła ze mną do innego ortopedy i ten zalecił specjalistyczne wkładki do chodzika. Chodziłam sobie w takiej wkładce i po jakimś tam czasie rehabilitacji na kontroli wyszło w rtg że ta panewka wykształciła się (nie wiem na jakiej zasadzie , nie wiem co i jak tylko tyle zrozumiałam z opowieści). I co jakiś czas dokuczają mi biodra , np. jak leżę i rozprostowuję nogi to mi biodra zaskakują wydając dźwięk dokładnie taki jak przy składaniu/rozkładaniu wersalki. Nie wiem czy to może mieć wpływ na to co wczoraj było. Nawet trochę się przestraszyłam bo to jak mi strzelały biodra było widać przez dżinsy i mama idąc obok słyszała że mi puka przy chodzeniu. O dziwo dzisiaj już tego nie ma
...
Napisał(a)
Ze mnie w tych tematach to średni specjalista ale ja bym się wybrała do orto oraz do jakiegoś fizjo
...
Napisał(a)
no no no Kokosik ma rację. Jesteś bardzo ładna.
...
Napisał(a)
Redukcji dzień 154 / 236 , treningowy tydź. 1
(muszę się pochwalić) 14 dzień bez nabiału
1800kcal 100b/80t/150ww
Dzień Bez Treningu.
Spam: Dalsze gastro na bób trwa. Sesese dzisiaj przypomniałam sobie o mleku , jest gorąco a ja zawsze jak takie ukropy były chlałam na potęgę zimne mleko z lodówki (często dosładzałam cukrem ) , a tu taka miła niespodzianka że nawet nie zauważyłam braku nabiału przez 14 dni Odstawiłam specjalnie , na "rege" zauważyłam że po nabiale wypycha mi okropnie brzuch , puchnę i za każdym razem miałam bóle brzucha. Także teraz moje życie będzie bez nabiału , chociaż do mleka w takie dni mnie ciągnie
Wstałam z ... okropnymi zakwasami , zapomniałam jak to jest Nie mam ochoty na żadne bieganie / rowerowanie / rolkowanie / skakanie , zatem jeżeli zdarzy się jakiś zastój to wtedy będę zaliczać aeroby
Hania dzięki , ale pół twarzy zakrywają gogle i nie widać tego co najważniejsze
Skoro spam toi coś co siedzi mi w głowie , gwałcę replay :
Micha:
Zmieniony przez - Isthar w dniu 2014-07-08 12:16:20
(muszę się pochwalić) 14 dzień bez nabiału
1800kcal 100b/80t/150ww
Dzień Bez Treningu.
Spam: Dalsze gastro na bób trwa. Sesese dzisiaj przypomniałam sobie o mleku , jest gorąco a ja zawsze jak takie ukropy były chlałam na potęgę zimne mleko z lodówki (często dosładzałam cukrem ) , a tu taka miła niespodzianka że nawet nie zauważyłam braku nabiału przez 14 dni Odstawiłam specjalnie , na "rege" zauważyłam że po nabiale wypycha mi okropnie brzuch , puchnę i za każdym razem miałam bóle brzucha. Także teraz moje życie będzie bez nabiału , chociaż do mleka w takie dni mnie ciągnie
Wstałam z ... okropnymi zakwasami , zapomniałam jak to jest Nie mam ochoty na żadne bieganie / rowerowanie / rolkowanie / skakanie , zatem jeżeli zdarzy się jakiś zastój to wtedy będę zaliczać aeroby
Hania dzięki , ale pół twarzy zakrywają gogle i nie widać tego co najważniejsze
Skoro spam toi coś co siedzi mi w głowie , gwałcę replay :
Micha:
Zmieniony przez - Isthar w dniu 2014-07-08 12:16:20
Poprzedni temat
Problem
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- ...
- 58
Następny temat
REDUKCJA BLONDYNY
Polecane artykuły