Karol Małecki - Dziennik Treningowy

teraz ćwiczę 5 dni pod rząd, w tyn 2x nogi
już nie mogę się doczekać jak będę robił klatę na tych 70

dzisiaj plecy
wiosłowanie 70kg 3x12 na stronę
wiosłowanie maszyna 3x12
wiosłowanie wyciąg dolny 3x12
przyciąganie drążka V do klatki 1x12

toż ta hantla to torpeda! :D

10 morderczych serii na nogi

K_Malecki

teraz ćwiczę 5 dni pod rząd, w tyn 2x nogi

Zawsze po 5 dniach robisz dwa dni przerwy czy zdarza Ci się tylko jeden dzień?

weekendy - regeneracja.

wczoraj
wyciskanie sztangielek 4x10
podciąganie sztangi 4x21-12
unoszenia sztangielek 4x10
szrugsy 4x10
pompki na poręczach - maszyna 4x31-8
wyprosty 4x30-10
wyprosty jednorącz 4x10

dzisiaj
wyprosty + suwnica jednonóż 5x12+10
przysiad 8x10
wspięcia na palce jednonóż 5x12

Karolu!
Mam kolejne pytanie do Mistrza (48 lat, trening 3 razy w tygodniu, mieszczę się w godzinie na siłowni - już odpowiadałeś na moje pytania, w tym na youtube - za co dziękuję).
Po blisko dwóch latach, zaobserwowałem stagnację i zatrzymanie wagi, chociaż siła rośnie. No, może to tylko zwolnienie efektów wizualnych.
Czy jest możliwe, że to z powodu zbyt intensywnej rozgrzewki? Każdy trening zaczynam od 5-10 minut biegu, albo od Orbitreka. Niestety, zaobserwowałem, że bez tego mam większy "zapas", wtedy masa idzie w górę. Co drugi dzień mam czas na regenerację, więc idąc na trening mam poczucie energii i siły.
Niestety, obwody i masa stanęła na 83 kg bez zalewania się, a zacząłem od 74 kg dwa lata temu.
Czy powinienem zrezygnować z tak intensywnych rozgrzewek i pozostać przy zwykłym rozciąganiu/rozgrzewce? Dodam, że w pracy mam raczej dużo ruchu, biegania po schodach itp. Posiłki jem co 3-3,5 godziny, plus BCAA i Kreatyna przed i po, i witaminki itd.
Aż boję się pomyśleć, co byłoby, gdybym jeszcze robił aeroby w wolne dni tak, jak to polecałeś wielokrotnie.
Możesz mi coś podpowiedzieć, bo sam już nie wiem, co robić?

Dodam jeszcze, że jeśli dorzucę węgla (ryż, pieczywo itp), to natychmiast się zaleję. Chyba trzymam węgle na swojej dozwolonej granicy. Tłuszcze raczej jem mało, ale za dużo tłuszczu mnie gania do WC

Gruba berta znowu w akcji