Szacuny
1
Napisanych postów
448
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
10525
Witam jeszcze raz i mam prosbe gdyby jakis prawni umial by sobie poradzic z ta sprawa na moja korzysc to dostaje od wygranej sprawy 50% pozdrawiam. Witam jeszcze raz serdecznie wszystkich internautów. Z powodu wielkiego zainteresowania sprawą postanowiłem przedstawić szczegóły wydarzenia, które zaszło między mną a funkcjonariuszami policji w Bytowie. W okolice tego miasta przyjechałem na kilka dni. W minioną środę około godziny 13-stej jadąc w stronę Lipnicy, na drodze za Udorpiem razem z żoną zauważyliśmy samochód z tzw. „kogutem" na dachu i tak ja u nas w Berlinie zwolniłem i zjeżdżając na pobocze ustąpiłem przejazd temu autu. Funkcjonariusze zatrzymują mój samochód na polnej drodze niedaleko drukarni za Udorpiem. Para policjantów, nie przedstawiając się, nie podając przyczyny zatrzymania oraz nie żądając żadnych dokumentów poinformowała, że zostaliśmy zatrzymani do kontroli nakazując bym wjechał tę w polną drogę. Policjanci poruszali się nieoznakowanym radiowozem. Miałem uchylone sz
Szacuny
1
Napisanych postów
984
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
42982
Pod filmikiem jest
Witam jeszcze raz i mam prosbe gdyby jakis prawni umial by sobie poradzic z ta sprawa na moja korzysc to dostaje od wygranej sprawy 50% pozdrawiam.
Witam jeszcze raz serdecznie wszystkich internautów. Z powodu wielkiego zainteresowania sprawą postanowiłem przedstawić szczegóły wydarzenia, które zaszło między mną a funkcjonariuszami policji w Bytowie. W okolice tego miasta przyjechałem na kilka dni. W minioną środę około godziny 13-stej jadąc w stronę Lipnicy, na drodze za Udorpiem razem z żoną zauważyliśmy samochód z tzw. „kogutem" na dachu i tak ja u nas w Berlinie zwolniłem i zjeżdżając na pobocze ustąpiłem przejazd temu autu. Funkcjonariusze zatrzymują mój samochód na polnej drodze niedaleko drukarni za Udorpiem. Para policjantów, nie przedstawiając się, nie podając przyczyny zatrzymania oraz nie żądając żadnych dokumentów poinformowała, że zostaliśmy zatrzymani do kontroli nakazując bym wjechał tę w polną drogę. Policjanci poruszali się nieoznakowanym radiowozem. Miałem uchylone szyby z myślą przekazania dokumentów ale pani policjant podeszła i próbowała otworzyć drzwi. Samochód posiada automatyczną blokadę więc próba otwarcia drzwi się nie powiodła. Zauważyłem jak sięgnęła po broń więc w obawie o rodzinę odjechałem. Planowałem zatrzymać się w Rekowie jednak na usilną prośbę zestresowanej żony zjechałem tam gdzie chciała, ponieważ niedaleko były budynki mieszkalne. Reszta zdarzenia zarejestrowana jest na filmie. Sytuacja była na tyle nerwowa, że człowiek ma prawo zapomnieć o darmowym telefonie ratunkowym. Jeśli chodzi o poddaniu się dobrowolnie karze to byłem zmuszony to uczynić ponieważ następnego dnia musiałem wrócić do kraju. Dlatego zastanawiam się dlaczego nie miałem prawa jako obcokrajowiec wpłacenia kaucji na poczet kary a sprawa mogłaby odbyć się w sadzie... Po poddaniu się dobrowolnej karze jestem uznany za winnego. Dziwi mnie również to ze policja w Bytowie nie udostępniła materiałów z video rejestratora, musza je posiadać. Pozdrawiam internautów i za wszystkie słowa wsparcia WIELKIE DZIEKI.