Między kijem a marchewką - SPAM

Ooooo f*** Jakaś masakra.
Mam nadzieję, że już się więcej nie powtórzy, aleś Ty bidula

Mówię Wam, mam super koleżankę w pracy, zaprowadziła mnie dziś do jednego znajomego, który prowadzi sieć sklepów w naszej okolicy pod patronem jednej ze znanych firm - kupiłam sobie buty na jesień - dwie pary, każda za 80 zeta, w sklepie widziałam ile kosztowały, to za cenę tych dwóch ani jednej bym nie kupiła :D
Dobry dzień :D

super Vow z tymi butami

Vow, fajnie że się udało

a słuchajcie mam kombuch dałam go do 0,5 litrowego sloika z herbatą i cukrem nie zwróciłam uwagi że trzeba go jakąś jaśniejszą stroną do góry dać i opadł mi na dno- zabiłam go tym? jak myślicie?

kwoga, chyba nie zabiłaś kombuch opada zeby nowego tworzyć chyba

mam nadzieję że coś spłodzi bo już nie mogę się doczekać tego napoju

a ja czekam na swojego grzybiocha :D zamierzam się z nim zaprzyjaźnić :D
No z tymi butami to już będzie stały kontakt :D Szkoda, że gościu torebkami nie handluje :D

Vow, ja się bardzo pronie przed p******cem na punkcie butów

Vow ja tez się chce zaprzyjaźnić tylko wypiął się na mnie póki co i myśli czy da radę dla mnie produkować hehe zazdraszczam takich kontaktów

ja też wolę inwestować w buty i torebki bo w tej kwestii rozmiar się nie zmienia hehe