SZTYWNY91/Forma is coming (92)

oczywiście, że wybieraj produkty bardziej zapychające. Ziemniaki są super w tym wypadku, z dwóch względów najważniejszych:
- tłumią łaknienie, można ich zjeść dużo, mocno zyskuje objętość posiłków, przy tym są zasadami
- posiadają skrobię oporna, ktora nie jest wchlaniania w jelicie cienkim, a przechodzi od razu do jelita grubego, gdzie ulega fermentacji z mikroflora, dzieki czemu powstaja krotkolancuchowe kwasy tluszczowe, ktore maja bezposredni wplyw na metabolizm. Oczywiscie pozytywny wplyw.

norbi3011cule - dzięki
antek098! - o drugim punkcie nie miałem pojęcia, więc dzieki za info. 500 g ziemniaków to bodajze paczka ryżu z kawałkiem, a wiadomo co trudniej zjeść. Powiem, że nigdy nie trenowałem po ziemniakach, a jak sie zdarzyło to nie pamiętam, ale mam nadzieje że nie będę po nich śpiący i zamulony jak to zazwyczaj jest, tylko myślę z jakim mięsem najlepiej je łączyć. Jakiś czas temu czytałem artykuł o robieniu redukcji na samym tłustym mięsie i chyba pod koniec redu zdecydujęsię na zamienienie kurczaka na np. łopatkę i same tłuste ryby. Samopoczucie na pewno będzie dobre, bo odkąd przezuciłem się na dobre źródła tłuszczy czuje się bardzo dobrze

Życzę powodzenia, a także zapraszam do odwiedzania mojego dziennika :) Adres w stopce.

dzięki, będę zaglądał

Wypiska z wczoraj

9 tydzień, 58 dzień
plecy

1.wiosło nachwytem
8-7p x 82/92/102/112/122/
2. drążek podchwyt
10/10/10/9/7/6
3a.wiosło hantlem
10p x 45/50/55/60(ok)
3b. wyciąg do karku
12p x 40/40/40/40 (+2)
4a.mc bez odkładania
3 x 70 x 12p(+10)
4b. wyciąg górny rozciąganie
3 x 16-20kg x 15p(ok)

+40min aero

wrażenia:
Nic szczególnego, pociłem się i była dobra pąpa.

filmy:

fajny trening klaty

9 tydzień, 60 dzień
łapy

1. wyciskanie wąsko
8-6p x 28/38/48/58/68/78(ok)
2. uginanie sztangi
8 x 15/20/25/30/35/40/(ok)
3a. francuz oburącz
12-10p x 32/34/36 (ok)
3b. młotki
12p x 16/18/20(ok)
4a. wyciąg górny linki
4b. modlitewnik wąsko
15-8p bez przerwy, tzn. linki 14kg, modlitewnik 17 i robiłem dotąd aż dałem rady zrobić tylko 8 powtórzeń.
+ przedramiona

+ 50 minut aero

wrażenia:
dobry trening

Teraz plan będzie taki: kofeinę w kapsach zamienię na zwykła kawę(i tak już kapsów nie czuję) z przyprawami typu imbir, papryka, pieprz. Coś ala domowy spalacz i zafunduję sobie jakaś przedtreningówkę typu cell pump, ew. samą argininę wypróbuję. W nast. tygodniu wywalam 200 kcal węgli i dodaje 100g fatu no i myślę że tak będzie w pyte
No i ważna sprawa jakieś płaskie obuwie muszę sobie kupić no i jeszcze jakieś obuwie do biegania, bo kolana bolą i na 90% przyczyną jest podwyższona podeszwa (riboki do biegania). A trening 5 dniowy jak na razie się sprawdza

9 tydzień, 61 dzień

trening: nogi

1. przysiad tylny
8p x 72/82/92/102/112(+2kg)
2. wykroki
10p x 24/26/28/30 (+1kg)
3. przysiady bułgarskie + mcnpn
12p x 13,5/15,5/17,5/19,5
12p x 54/58/62/66(+2kg)
4. żuraw
4 x 15 x cc/1/2/3,2
5. łydy stojąc jednonóż
15-10p x 32/36/40/43/46 +100 wspięć

wrażenia:
Jakoś taki zyebany byłem, brakuję mi ostatnio czegoś w stylu motoru napędowego, by mi się chciało ćwiczyć. Przychodzę, ćwiczę, wychodzę i idę do koryta, bez rewelacji po prostu.

dieta ok, nawet mniej zjadłem coś koło 2800 kcal.

filmy:
na filmach dlaej technika wygląda beznadziejnie, bułgar pogłębiony, ale nadal płytko wygląda, no ale ost. seria. Przysiad ostatnimi czasy mi się spłycił, ale za to lepiej czwórki czuję :)

9 tydzień, 62 dzień
barki + kaptury


1. wyciskanie hantli
8-6p x 18/20/22/24/26/28
2a. unoszenie hantli bokiem
5 x 15p x 8,5kg(+1kg)
2b. unoszenie w opadzie
5 x 15p x 5,5-6,5kg (zostaje przy 5,5)
4a. podciąganie sztangi do szyji
5 x 12p x 29/31/33/35/37(+1kg)
4b. szrugsy hantlami
5 x 12p x 26/28/30/32/34 (+1kg)
5. unoszenie hantli przodem
3 x 15p x 12kg

+45-50 minut biegania po lesie. Powiem, że bólu stawów zupełnie nie czuęłm, biegając po miękkiej nawierzchni.

wrażenia:
udany trening, ale bez rewelacji

filmy :