Co właśnie wcinasz VOL 8

galaretka z zielonej herbaty i pokrzywy + witaminy + kawa ;)

Po treningowo na sniadanie wpada jak w maslo:

Mix + 185g dorsza + owoce morza + garsc suszonej zurawiny + pestki dyni + vinaigrette + warzywa + kasza gryczana i sok pomidorowy

Dzis pierwszy dzien typowego IF - zobaczymy jak pojdzie!

Zmieniony przez - Paszkos244 w dniu 2013-08-05 12:10:09

IF przy twojej wadzę ? Ty chcesz redukować bo nie sądzę abyś na if masował.

U mnie :

400gr gotowany kurczak
100gr ryż biały
500gr pomidor
300gr marchew

jw Paszkos, daj se spokój z IF, w Twoim wypadku to raczej nieuzasadnione.

Wiecie - szukam roznych rozwiazan, bo chce maksymalnie dobrze korzystac z szamy. Na IF mozna robic spokojnie mase, zwlaszcza ze ja nie mam zadnych problemow z tym, zeby zjesc w krotkim czasie duzo kcal. W zasadzie czuje sie lepiej jedzac rzadziej, ale wiecej. Dzisiaj po raz pierwszy poszedlem na trening pijac wczesniej komplex witamin i kawe i trening byl bardzo udany - powaznie. Obawialem sie braku sil, ale bylo tak samo, jak w przypadku zjedzenia przed posilku. O tyle lepiej, ze czulem sie lzej i moglem robic krotsze przerwy = intesywniej zasuwac. No i ten stan, kiedy po skonczonym treningu zaladowalem szame, ktora teraz w ogole nie lezy mi na brzuchu i czuje sie znakomicie. Wiem tez, ze tak samo dobrze bedzie po kolejnej, solidnej dawce kcal kto nie testuje i nie szuka, nie osiagnie wiecej. Ja przez rok tradycyjnych dzialan uroslem 23kg i teraz notuje lekki zastoj, wiec pora cos zmienic. Dodam tez, ze naprawde nie czulem sie zbyt komfortowo, ladujac w siebie 5x posilkow - w miare podobnych pod wzgledem wartosci.
(czyt. przeladowanie, wzdecia, po posilku porannym spadek energii i niechec do treningu, na treningu mniej sily, achtungi, uczucie przepelnienia etc.) zdecydowanie wole zaladowac wieczorem i rano jechac na tych zapasach. Po pierwsze po ww przed snem spi mi sie znacznie lepiej, a po drugie lepiej czasowo jest dla mnie
wyjsc chwile po przebudzeniu na trening. Nie zawsze mam czas na zjedzenie, odczekanie i trenowanie.

Nie jest pora zmienic system jedzenia, a porcje. Jak zarzuciłeś 23kg miesa to wiadomo, że kalorii duuużo więcej.
Boisz się przytyc i tyle, a u Ciebie to jest wskazane. Taka prawda, że Facet to facet, musisz coś ze sobą zrobic

Dlatego probuje wprowadzac zmiany. Co za roznica, czy zjem 5000kcal w 5x posilkach czy w 3x? Skoro wole zrobic to w tej drugiej opcji, bo lepiej sie z tym czuje, to nie widze przeciwwskazan. Uwierz, ze mialem w swoim zyciu okres, kiedy jadlem 5x posilkow po 600kcal minimum kazdy. Czulem sie, jak chodzacy kompost, a jezeli mialbym jeszcze zwiekszyc porcje, to nie dalbym rady. Najzwyczajniej w swiecie. Zagazowalbym siebie i rodzine, a jedyne co mialbym ochote robic ( nie liczac treningu ) to lezec na lozku i trawic... A zycie wymaga roznych dzialan rowniez.

powiadomki off

Od diet są inne tematy.

Po treningu - 200g kury + 100g makaron pełne ziarno + 15g ketchup + puszka coli light + 10 ml oliwy z oliwek extra virgin pite z łyżki.

nie lepiej polać ten makron tą oliwą? :D
u mnie 200g makaronu durum + 400g piersi + mizeria z 5 ogórków i paru łyżek jogurtu nat.