SPAM LESZCZARSKI %-)

Ja po ślubie zrobiłam kolację, bez głupich przyśpiewek i zabaw, bez mięsa (z rybami) i bez wódki ( z winem) i było dobrze. Żadnej schlanej gawiedzi z "oj dana dana" na ustach

Lisus

a ja zeby bylo zabawnie Oku, wczoraj mialam zderzenie czołowie z atakiem jego zaborczej zazdrości pozbawionej racjonalnych argumetnów

jć no widzisz.... czyli jednak nigdy nie jest idealnie i się nie dogodzi?

skorpionom- nigdy

ja chyba zaczne pić

Nie pij to niczego nie rozwiąże ;->

ale może sprawi że przetrwam ten ch**owy czas

Lepiej idź komuś wp******, Lis. To zawsze poprawia nastrój
Tylko na ręce uważaj, żebyś sobie nie popsuła.

No właśnie, te żenujące zabawy na weselach, zespół i marny repertuar, ehh. Ale obiecałam i nieelegancko się wycofać dzień przed. Byłam na jednym weselu które mi się naprawdę podobało, duże przyjęcie z DJem, bez zabaw, pijanych człowieków i przykrych incydentów, zacnie było

Oj Lisku Lisku... będzie git i jeszcze Cie przeprosi :)

nie chce zeby mnie przepraszał,chce zeby był normalny :D

a o co się zezłościł?